Akurat zły przykład, bo to nie jest żaden sklep, tylko możliwość zakupu piwa i gadżetów w browarze. Czesi, jak sądzę, mają inne regulacje odnośnie alkoholu, o piwie nie wspominając. Rozwaliło mnie kilka obrazków odnośnie alkoholu w Czechach. Brandy i wódki w sklepie mięsnym, wina australijskie w sklepie z australijską odzieżą, czy spory wybór alkoholu w cieszyńskim Rossmanie. W Polsce by to nie przeszło, z tego względu, że za dużo się trzeba pałować z uzyskaniem pozwolenia itd.
Piwo dla Tych już jest i nazywa się Tyskie Książęce, względnie Tyskie Gronie.
Piwo dla Tych już jest i nazywa się Tyskie Książęce, względnie Tyskie Gronie.
![Morda](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/biggrin.gif)
Comment