Zbliża się niedługi w tym roku długi weekend i tak przyszło mi do głowy, żeby może te trzy dni spędzić na rowerze na zasadzie dojechania do jakiegoś miejsca, skosztowania piwa lokalnego, noclegu i dalszej jazdy. Ktoś ma jakieś dościwadczenia, propozycje? Najlepiej pasowałaby mi Wielkopolska.