Ceny piw w minibrowarach

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • delvish
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.11
    • 3508

    #91
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
    Marysia ma cenę 5 zł za 500 ml i to mi odpowiada. Nawet jak podniosą do 6 PLN to i tak będzie cena przyzwoita. Jeśli za dobre piwo w Krakowie płacę 6,5-7 zł to po kiego grzyba mam chodzić o onanizować się smakiem minibrowaru po dychu?
    Z drugiej strony weźmy przypadek CK Browaru w Krakowie. Poza Ingwerem i czasem ciemniakiem piwa mają jak na minibrowar słabe jakościowo, choć trzeba przynać niedrogie. Osobiście wolałbym żeby podnieśli ceny o ca. 2 zł i żeby było na co się tam wybrać. Tak, to mimo bardzo umiarkowanych, cen jestem tam rzadkim gościem, bo ilez razy można im dawać szansę i raz za razem rozczarowywać się słabym marcowym, pilsem, czy pszenicą? Ja naprawdę wolałbym mieć w Krakowie, zamiast CK, filię Bierhalle, nawet z warszawskimi cenami.
    Last edited by delvish; 2009-07-04, 15:18.
    "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
    (Frank Zappa)

    "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

    Comment

    • pizmak666
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2006.12
      • 1900

      #92
      Niestety ale Bierhalle woli otworzyć filię w Białymstoku niż w Krakowie. Szkoda bo
      CK przydałaby się jakaś zdrowa konkurencja a przy dwóch browarach restauracyjnych myślę że ceny zatrzymałyby się na obecnych w CK.
      „Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”

      "Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".

      Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.

      Comment

      • e-prezes
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2002.05
        • 19255

        #93
        CK od kadencji Pani Krystyny nie ma i nie będzie mieć dobrych piw, bo też władza (browaru) na to nie pozwala. \
        Co do wypowiedzi Kopyra, istotnie, ale jest to różnica 1 zł (w sąsiedniej pizzerii i w knajpie przy drodze piwo nie jest droższe niż 4 zł).
        Zmierzam do tego, że skoro w Szczyrzycu wyprodukowanie piwa kształtuje się w cenie dla klienta na poziomie 5 zł, w Krakowie 7 zł to dlaczego w takim Lublinie ma być drożej??

        Comment

        • TomX
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.09
          • 1035

          #94
          Też należę do tych, co wierzą uparcie w niewidzialną rękę rynku, a jak się na niej zawiodę to wyznaję zasadę "zrób to sam" (choć za warzenie się jeszcze nie zabrałem... jeszcze)

          Nie zmienia to faktu, że jakąś opinię o tym "jak być powinno" mam. I wygląda to (wg mnie) tak:

          max. cena piwa w minibrowarze za 0,5l:
          jasne - <7zł
          specjalne - <8zł - wtedy byłbym częstym klientem.

          jasne - 7-8zł
          specjalne - 8-10zł - czasem bym wpadł.

          jasne >10zł
          specjalne >15 - ze względów ideologicznych omijałbym szerokim łukiem.

          Z mojego podwórka: Spiż Katowice mieści się w 1 kategorii (choć rzadko zaglądam ze względu na inne aspekty tego miejsca...) a w Bierhalle ratują mnie happy hours.

          Smutna (dla mnie) prawda jest taka, że skoro już istniejące browary przy często za wysokich dla mnie cenach, ciągle działają i, jak się zdaje, mają się nieźle, to zostałem przez rękę rynku odtrącony i muszę się z tym pogodzić, bo głową muru nie przebiję. Mimo wszystko życzę im (browarom) wszystkiego najlepszego

          Comment

          • Maidenowiec
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.07
            • 2287

            #95
            Swoją drogą, nie za bardzo rozumiem. W Bierhalle w Arkadii (czyli przypuszczam, że czynsz tam mają faaaaaaajny) piwo jest po 8pln za 0,4 co uważam za przyzwoitą cenę za na prawdę wyśmienite piwo, dodatkowo w dobrym miejscu pod względem komunikacyjnym.
            Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

            Thou shallt not spilleth thy beer!

            Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

            Comment

            • gobong
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2005.04
              • 658

              #96
              To by chyba kończyło ten wątek dyskusji.Bo w odpicowanym lokalu to Janów także kosztowalby tyle.

              Comment

              • gobong
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2005.04
                • 658

                #97
                Bo w Lublinie chyba nie w piwie "problem" lokal choc ma w nazwie browar, to chyba stawia na coś innego. To wlasne piwo to chyba ma byc tylko smaczek . Pogodzmy sie z tym, ze włascicielowi może chodzić nie o klientow przychodzących li tylko na piwo. Może to własne piwo to tylko taki haczyk. "Wiecie to taki super lokal, ekstra żarcie, a jak ktos chce to nawet piwo sami robią". Swoja droga ktos wczesniej pisal ze gdzies obok swoją droga koncernowego paulanera po kilkanascie złotych leja więc o co całe halo. K... w Krakowie wytwory koncernow po kilkanascie złociszy w lokalach podają i nie tylko w Krakowie.

                Comment

                • kopyr
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2004.06
                  • 9475

                  #98
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec
                  Swoją drogą, nie za bardzo rozumiem. W Bierhalle w Arkadii (czyli przypuszczam, że czynsz tam mają faaaaaaajny) piwo jest po 8pln za 0,4 co uważam za przyzwoitą cenę za na prawdę wyśmienite piwo, dodatkowo w dobrym miejscu pod względem komunikacyjnym.
                  Czyli dychę za 0,5L.
                  blog.kopyra.com

                  Comment

                  • yoreck
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2004.04
                    • 526

                    #99
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
                    Zmierzam do tego, że skoro w Szczyrzycu wyprodukowanie piwa kształtuje się w cenie dla klienta na poziomie 5 zł, w Krakowie 7 zł to dlaczego w takim Lublinie ma być drożej??
                    coś masz do Lublina? co znaczy w "takim Lublinie" ?że niby dziura i ma byś taniej czy .. co ????
                    ceny piwa na Grodzkiej 15:
                    pils 7 zł /0.5 l
                    dunkel 8 zł /0.5 l
                    pszenica 9 zł /0.5 l
                    ceny porównywalne do jakiegoś Krakowa
                    Last edited by yoreck; 2009-07-04, 21:33.

                    Comment

                    • kiszot
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2001.08
                      • 8107

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yoreck
                      coś masz do Lublina? co znaczy w "takim Lublinie" ?że niby dziura i ma byś taniej czy .. co ????
                      A jak niby drożej to niby lepiej czy coś ???
                      Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                      1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                      Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                      Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                      So von Natur, Natur in alter Weise,
                      Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                      Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                      Comment

                      • Maidenowiec
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.07
                        • 2287

                        Kopyr, nie wiem czy jest sens tak przeliczać.
                        Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                        Thou shallt not spilleth thy beer!

                        Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                        Comment

                        • kopyr
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2004.06
                          • 9475

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec
                          Kopyr, nie wiem czy jest sens tak przeliczać.
                          No właśnie po to jest 0,4,L, bo 80% społeczeństwa nie przeliczy. Przy czym wg mnie cena jest ok.
                          Last edited by kopyr; 2009-07-04, 21:39.
                          blog.kopyra.com

                          Comment

                          • yoreck
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2004.04
                            • 526

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
                            A jak niby drożej to niby lepiej czy coś ???
                            umiesz czytać ze zrozumieniem???
                            jak nie to napiszę ,że chodziło mi tylko o zwrot "w takim Lublinie "

                            Comment

                            • Maidenowiec
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.07
                              • 2287

                              Czyli możemy uznać, że 80% społeczeństwa ma to głęboko w d**** i nie zamierza się ciśnieniować rzeczami nie wartymi uwagi, lecz po prostu dobrze się bawić. Myślę, że tak jest zdrowiej.
                              Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                              Thou shallt not spilleth thy beer!

                              Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                              Comment

                              • kopyr
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2004.06
                                • 9475

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec
                                Czyli możemy uznać, że 80% społeczeństwa ma to głęboko w d**** i nie zamierza się ciśnieniować rzeczami nie wartymi uwagi, lecz po prostu dobrze się bawić. Myślę, że tak jest zdrowiej.
                                Nie, 80% społeczeństwa nie radzi sobie z % (i nie mam na myśli alkoholu ), ułamkami, VATem itd. Polewanie 0,4L (to prawie tyle co 0,5L). Większość nawet nie zauważy, widzą tylko piwo małe i duże. To jest ten sam mechanizm, co 7,99zł, a 8,09zł jaka różnica dzieli te dwie kwoty? Matematyk powie 10 groszy, psycholog 1zł. Żeby była jasność u mnie w sklepie wszystkie ceny są z 9 z tyłu. Jak widzę gdzieś cenę 10,15zł to mi serce krwawi.
                                blog.kopyra.com

                                Comment

                                Przetwarzanie...