Wielka włóczęga po górnej Frankonii (wrzesień'09)

[jacer]

200, 300, flaszek? Jak Ty to przez granicę przewieziesz??

hehe, jaką granice? halooo, kontroli na granicach nie ma już dawno.

[Pendragon]

Kontroli może i nie ma, ale normy oddzielające to co na "użytek własny" i to co na handel są. No i jak Marcin IM podpadnie to będą go ścigać nawet za strefę przygraniczną! A tak obciążone auto podejrzanym ani chybi będzie

[sibarh]

200, 300, flaszek? Jak Ty to przez granicę przewieziesz??

Napewno bez problemu.
Limit w uni to 110 litrów piwa, czyli 220 butelek o poj. 0,5 litra (11 skrzynek po 20 szt).
Jadąc np. w dwie osoby można przywieśc 440 butelek. Pod warunkiem że posiada się pakowny samochód

[abernacka]

Napewno bez problemu.
Limit w uni to 110 litrów piwa, czyli 220 butelek o poj. 0,5 litra (11 skrzynek po 20 szt).
Jadąc np. w dwie osoby można przywieśc 440 butelek. (...)

A już myślałem, że wszyscy forumowicze zapomnieli o AKTUALNYCH limitach piwa na wwóz do kraju.

(...) Pod warunkiem że posiada się pakowny samochód

Wszystko wskazuje na to, że pod koniec roku ten stan rzeczy lekko się poprawi.

[abernacka]

I jeszcze jedno w skrzynkach już nie przewożę piwa. Za dużo miejsca zajmują w bagażniku. Aktualnie do transportu stosuje kartony po piwach od Ambera. Dzięki temu przestrzeń ładunkowa zwiększyła mi się o około 30%.

[żąleną]

Mnie co innego zastanawia - jak on to wszystko wypije.

[Jadoo]

Jednak ta UE bywa całkiem rozsądna )
No ale gapa jestem, przecież jest "szengen"

[Horse1963]

Niedawno byłem na wycieczce, na której jednego dnia odwiedziłem 19 browarów od środka.

19 browarów !!!! toż to już .... zboczenie . 19 piw wypić chyba dałbym radę ale ogladać kolejny browar od środka po raz enty i to jednego dnia. I w dodatku chyba o suchym pysku.....
Piszesz przewodnik czy jak

[abernacka]

19 browarów !!!! toż to już .... zboczenie . 19 piw wypić chyba dałbym radę ale ogladać kolejny browar od środka po raz enty i to jednego dnia. I w dodatku chyba o suchym pysku.....
Piszesz przewodnik czy jak

Jak narazie rzeczowo chyba tylko kolega Piowowar sensownie mi odpowiedział na zadane pytanie, reszta "pieprzy trzy po trzy"

[darko]

Jak narazie rzeczowo chyba tylko kolega Piowowar sensownie mi odpowiedział na zadane pytanie, reszta "pieprzy trzy po trzy"

To zablokuj wszystkich wypowiadających się w tym wątku. Nie będziesz musiał oglądać naszych postów.

[Latarnik]

Nie warto się unosić Marcinie

Trochę sam sobie jesteś winien, bo założyłeś temat, który wzbudza zazdrość, podziw i kilka jeszcze innych uczuć.
Czytając o planach taaakiej wycieczki nie da się spokojnie usiedzieć.

Myślę, ze gdybyś tak jak ART założył dwa tematy, w jednym tylko porady a w drugim luźne komentarze wszystkich czytających,
bo przecież informacja o takiej wyprawie nie może pozostać bez echa, uniknąłbyś tej niepotrzebnej frustracji

Wybacz tego kolejnego bezporadowego posta

[abernacka]

(...)

Trochę sam sobie jesteś winien, bo założyłeś temat, (...)

Może masz rację
Po dogłębnej analizie dodałem do mojej trasy kilka browarów m.in.
w Geisfeld (Greiss, Krug), Rossdorf am Forst oraz Heilgersdorf.
Niestety zapewne coś z listy mi odpadnie, ponieważ nie jestem w stanie dopasować godzin otwarcia do mojej trasy. Może to i dobrze? Już z Anią rozmawiałem i pod koniec listopada ponownie odwiedzimy te okolice. Tym razem na zachód od Bambergu.

[ada13]

Tu chyba nie chodzi o zazdrość czy podziw raczej o te kilka uczuć.
I pytanie: czy tylko zwiedzamy browary czy też idziemy i siadamy w knajpce i pijemy ich piwo. Bo jak można poznać dany browar inaczej? Trzeba wypić ich piwa.
A Tobie Marcinie wychodzi tak troszkę za dużo jak na jeden dzień .
Chyba, że nie będziesz pił na miejscu, tylko zakupisz butelki i i mini beczki.
Ale to chyba nie do końca odda charakter i smak danego piwa.

[abernacka]

(...)
Chyba, że nie będziesz pił na miejscu, tylko zakupisz butelki i i mini beczki.
Ale to chyba nie do końca odda charakter i smak danego piwa.

Tak w kwestii wyjaśnienia. Prawie połowa browarów, które zamierzam odwiedzić to są BROWARY nie browary restauracyjne a więc na większą degustację się u nich nie zanosi. Pozostałe browary w niektórych przypadkach są już otwierane o 8/9 rano Każdy dzień mojej wycieczki rozpocznie się właśnie o godzinie 8/9 a zakończy około 20 (czas, kiedy dotrzemy do gasthausu z browarem) a więc to daje 12 godzin. Wybacz, ale mi osobiście ten czas w zupełności wystarczy, aby dokładnie zapoznać sie z wyrobami browarów. Odległości między nimi nie są duże, więc czasu na jazdę nie będę zbytnio tracił.

[ada13]

Wszystko jasne. Szkoda, że nie jedziecie tydzień wcześniej (wiem, zjazd). Jesteśmy w trakcie planowanie wakacji, choć w całkiem innym miejscu, ale byłaby szansa, że możemy dopasować wyjazdowe plany i spotkać się "TAM" na jakieś 2,3 dni.