Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13
Wyświetlenie odpowiedzi
Szlakiem (nie tylko) piwnym) po Zagłębiu Ruhry (i nie tylko) VII 2010
Collapse
X
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13 Wyświetlenie odpowiedziKolejnym browarem, jaki odwiedziliśmy był Ruhrtall Brauerei w Witten(...). Gdzie warzą piwo, nie udało mi się dowiedzieć, ale wyglądało, że nie na miejscu.
Comment
-
-
Wyprawa do kolejnego browaru zapowiadała się niezwykle ciekawie. Po zachodniej stronie autostrady A2 jadąc od Wermelkirchen znajduję się miasteczko Remscheid. Trzeba jechać najpierw serpentynami w dół, potem w górę. Miejsce niezwykle urokliwe. Po tej cudownej przejażdżce przywitał nas skromny browarek Hausbrauerei Richard Becker Przepięknie komponuje się z okolicą. Ale niestety. PECH NR 2. Browar czynny od 17.30. Czekałem do 18. Chodziłem dookoła zabudowań. Dzwoniłem dzwonkiem. Ani żywej duszy w pobliżu. Wystawione krzesełka wskazywały na to, że wkrótce otworzą. Ale, o której…? Czas naglił i piwa nie spróbowałem. Szkoda, bo zapowiadało się ciekawie. Chętnie wrócę w to miejsce w latach kolejnych.Poszukuję
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedziPiwo warzą na zapleczu kompleksu Sonnenschein Brennerei a instalacja pochodzi od K. Schulza.Poszukuję
Comment
-
-
Wyprawa do Amsterdamu i PECH NR 3. Odnalazłem browar Brouwerij de Prael zrobiłem zdjęcie. Miła Pani gmerała przy drzwiach. Zrobiłem zdjęcia amsterdamskich kanałów. Podchodzę do drzwi browaru. Zamknięte. Stukałem, pukałem. GłuchoOstatnia zmiana dokonana przez Bombadil13; 2010-08-20, 12:40.Poszukuję
Comment
-
-
Recklinghausen, Hausbrauerei Boente
Ostatnia wyprawa i ostatni browar na trasie okazał się wisienką na torcie. W położonej 15 km na pn-zach od Dortmundu miejscowości Recklinghausen znajduje się Hausbrauerei Boente. Browar znajduje się w samym centrum miejscowości. Fasada browaru obrośnięta czymś pnącym, a zabudowania browaru mają około 70m. Okazało się, że większośc stanowi pokaźny ogródek piwny, odzielony od świata murem i zielenią.
Podano nam trzy rodzaje piwa: Hell, Spezialbier (Dunkel) (w cenie 2,10€ za 0,25l i 3,20€ za 0,4l) oraz Weizenbier (w cenie 2,60€ za 0,3l i 4,0€ za 0,5l). Piwa... hmm... palce lizać. Dunkel pyszny i ta gęsta klejąca piana, Pszenica klasyczna, a Hell boski. Hell- to jedno z lepszych piw jakie piłem. Smak wybitnie słodowy z delikatną podkreślającą efekt goryczką. Zapach to słód i słodki zapach kwiecistego pola, miodu i lata. Miałem ochotę wlać to piwo całe w siebie, kolejne kroić i spożywać łyżeczką, tak było pełne bogatego smaku, a potem kolejne, kolejne... Spędziliśmy tam sporo czasu, oj sporo.
Moja żona zachwyciła się Boente’s Spezialbierbowle (czyli piwo z truskawkami). Polecam równiez jedzenie, ogromne, pięknie podane porcje zaspokoją każdego. Obsługa miła i sympatyczna, kelner próbujący mówić po polsku, no i kelnerka polka.
Browar obowiązkowy dla każdego piwnego turysty. Gorąco polecam!Ostatnia zmiana dokonana przez Bombadil13; 2010-08-20, 14:02.Poszukuję
Comment
-
Comment