Relacja Piotra Pupysza: Cedry, piwo i Księstwo Trypolisu - komentarze

[ART]

Becik sprawdzał dla nas, czy dusza piwna znajdzie coś dla siebie w Libanie.

Zapraszam do lektury:

http://www.browar.biz/artykuly.php?id=171

A tutaj zapraszam do komentowania, dyskutowania, pytania...


Jednocześnie chciałbym napomknąć, że jest to pierwsza ze zgłoszonych na konkurs relacji

Dla przypomnienia - do końca października br. można nadsyłać swe relacje by wziąć udział w konkursie BrowarBizu i Brovarni - Relacja z (piwnej) podróży 2010:
http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=88772

[Pancernik]

Bardzo ciekawa relacja, tzw. lekkie pióro i powiew Orientu. Szkoda tylko, że (z wiadomych względów) tak wiele tam piw bezalkoholowych.
Jedna uwaga: ta I. Libańska Giełda Birofilistyczna powinna (moim zdaniem) nazywać się "I. Międzynarodowa Libańska Giełda Birofilistyczna" .
Pytanie techniczne - jak się tam dojeżdża (dolatuje) i jaki jest orientacyjny koszt wyprawy (rozbijanie się taksówkami... )?

[becik]

Pytanie techniczne - jak się tam dojeżdża (dolatuje) i jaki jest orientacyjny koszt wyprawy (rozbijanie się taksówkami... )?

My lecieliśmy CSA przez Pragę z biletami kupionymi w promocji za 1300zł. Miesiąc później LOT uruchomił trasy do Bejrutu w podobnej cenie.
Hotele oczywiście w zależnosci od własnego upodobania. Mozna juz znależć od kilkunastu $
Taksówki - są oficjalne (żółte) i nieoficjalne (wszystko co jeździ). Oczywiście ceny negocjuje się przed wejściem, nawet do oficjalnych, przeciętny kurs (my akurat kursowaliśmy między browarami) to 10000 funtów czyli jakieś 7-8$.
Podróżowanie po kraju: można oczywiście lokalnymi busikami ale na takie zwiedzanie potrzeba czasu. Wiedząc, że będziemy tam zaledwie kilka dni, a oprócz browarów chcieliśmy jeszcze zwiedzić co nieco w kraju, to zamówilismy sobie z lokalnego biura podróży kierowcę z autem. Wynajęcie takiego kosztuje w zależnosci od biura, my znaleźliśmy w cenie 60$ + paliwo za 10 godzin. Paliwo jest tam tanie. Przez te 10 godzin mozna naprawdę bardzo dużo zwiedzić. Później dołączyli do nas Marat oraz jego znajoma więc koszty jeszcze się zmniejszyły.
Noclegi polecam w dzielnicy Hamra, taki turystyczny pępek Bejrutu, wszędzie blisko, a na przepiękny bulwar nadmorski jest zaledwie parę minut.
Ogólnie Liban jest drogim krajem, ceny w sklepach porównywalne z naszymi, w knajpach bywa nawet drożej.

[skitof]

Mam słabość do egzotycznych miejsc, więc relacja mi się podoba. Ale tu:
"espresso pod lufami działek samobieżnych stało się egzotyczną atrakcją" - wykazałeś się, Becik, hartem ducha! Tak spokojnie pić poranną kawkę...
No i ta I Libańska Giełda Birofilistyczna - dobre.

[zgroza]

Beciku, możesz coś powiedzieć o tych północnocypryjskich browarach? Temat b. intrygujący...

[becik]

Beciku, możesz coś powiedzieć o tych północnocypryjskich browarach? Temat b. intrygujący...

Ale to jest temat o piwie w Libanie
Jest jeden browar w Famaguście, warzy non stop licencyjny Gold Fassl, od czasu do czasu wypuszczą coś okazyjnego. Kolekcjonerów nie przepędzają
Marat pokazywał mi zdjęcia tego browaru. Niestety nie jestem w ich posiadaniu aby móc zaprezentować je na forum...

[beny]

off topic
2 ostatnie etykiety z tego albumu pochodzą z Cypru Północnego

http://www.facebook.com/album.php?aid=13718&id=100001445731356&l=abc296a686

[żąleną]

Bardzo ciekawa relacja, tzw. lekkie pióro

Raczej lekka klawiatura.

Mnie też się bardzo spodobała ta relacja, naprawdę wciągająca i atrakcyjnie napisana. No i te analogowe zdjęcia, zwłaszcza fotka beczkowej Almazy na ostatniej stronie, jak wycięta z gazety z lat '80.

[becik]

(...) No i te analogowe zdjęcia, zwłaszcza fotka beczkowej Almazy na ostatniej stronie, jak wycięta z gazety z lat '80.

Zdjęcia niestety lepiej się prezentują w rzeczywistości, nie jestem z nich zadowolony w relacji bo mało, że były skanowane na wysiadającym już skanerze to jeszcze są w zbyt słabej rozdzielczości. Róźnice tych samych zdjęć widać porównując te z galerii z tymi w relacji.