Polacy 2012 - Wszyscy jesteśmy gospodarzami

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • delvish
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.11
    • 3508

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mareks Wyświetlenie odpowiedzi
    Kapitalizm narodził się w krajach protestanckich bo szedł w parze z etyką w interesach.
    Kapitalizm narodził się na gruncie katolicyzmu.
    "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
    (Frank Zappa)

    "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

    Comment

    • chemmobile
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2009.03
      • 2168

      #17
      Jak widać podział na frajerów i niefrajerów, co znają tajne hasło cieszy się uznaniem co poniektórych na forum. Fajnie kopyr, że latasz sobie do Leeds, ale chwalenie się tym oraz znajomością cenników brytyjskich w dzisiejszych czasach już nie daje bonusów do lansu. Bo tu nie o porównywanie cen chodzi.

      Widzę, że w Warszawie też szerzy się menelskie cwaniactwo. Ale nie oni pierwsi schodzą na psy dla paru złotych. Bierhalle wrocławskie (a może i wszystkie restauracje) na czas mistrzostw podnosi ceny piwa o 2 zł na kufelku 0,4L. Szkoda tylko, że dyrektorzy zapomnieli o tym wspomnieć w swoich restauracjach. Próbując zarezerwować stolik w lokalu dostaniecie informację, że ceny na ten czas nie ulegną zmianie.

      Szczerze to mam w nosie gdzie kto sobie pójdzie na piwo. Możecie sobie iść do Czeskiej Baszty i prosić o łaskawość (oj, przepraszam, o tymczasową kartę stałego klienta, buahahahahaha) przy płaceniu za piwo. Próba cwaniackiego dorobienia się ekstra paru złotych na niekumatych klientach, zwłaszcza zagranicznych, jest żenująca. Widać jak jeszcze wiele Polakom brakuje do wyrobienia sobie ducha przedsiębiorczości i zaradności, skoro są w stanie poświęcić swój wizerunek i pokazać mentalność żula dworcowego, aby jednorazowo wyrwać od ludzi kilka złotych.
      Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
      Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13952

        #18
        Bardzo się cieszę, że został wywołany temat etyki w biznesie. Miałem zamiar go poruszyć jeszcze w wątku Czeskiej Baszty, ale dałem sobie spokój znając panujące na tym forum zacietrzewienie. Nie chciałem być tym pierwszym, na którego się rzucicie. Wolałem wzruszyć ramionami i iść spokojnie spać.
        Jedno jest pewne - skutki swej nieetycznej decyzji poniesie tylko Czeska Baszta.
        Last edited by Pendragon; 2012-06-05, 09:41.

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • cap-n-go
          Porucznik Browarny Tester
          • 2005.05
          • 273

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mareks Wyświetlenie odpowiedzi
          Kapitalizm narodził się w krajach protestanckich bo szedł w parze z etyką w interesach.
          To jedna z dwóch teorii. Owszem , tak jak napisałem dziś etyka protestancka jest utożsamiana z kapitalizmem i wolnym rynkiem, ale istnieje równiez pogląd, że podwaliny pod kapitalizm i etykę dali katolicy ( papiści Hiszpańscy i Włoscy koło XV wieku ) z jedną różnicą : o ile w protestantyźmie etyka pracy ( czyli też przedsiębiorczości ) była celem samym w sobie, o tyle w katolicyźmie jedynie drogą do osiągnięcia innych celów.
          Nie polemizując jednak w tym zakresie ( bo nie jest moim celem udowadnianie czy bardziej etyczny jest prostestantyzm czy katolicyzm ), można przyjąc że chrześcijaństwo w swojej masie niesie etykę jako nieodłączny element wolnego rynku, a resztę napisałem w poprzedniej wypowiedzi

          Comment

          • abelincoln
            Porucznik Browarny Tester
            🥛🥛🥛
            • 2010.01
            • 295

            #20
            Ależ, nie odsądzam lokalu od czci i wiary, po prostu nie podoba mi się takie podejście - "golimy jeleni, ale kumaci - respect". Rozumiem dlaczego ceny poszły w górę, rozumiem pomysł stojący za kartami stałego klienta. Nie podoba mi się wyraźne skierowanie tej podwyżki w turystów - co zostało pośrednio napisane w którymś z postów czeskiejbaszty - oni raczej nie stanowią zbyt licznej grupy czytelniczej browar.bizu. Takie podejście mi się nie podoba i dlatego nie mam zamiaru więcej zaglądać do tej knajpy.

            IMHO jest to działanie na podobnym poziomie co, modny temat ostatnio, pseudotaksówkarze na Okęciu. Też goli się tam "nieświadomych". I też "świadomi" wiedzą jak tego uniknąć.



            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
            Przeliczmy to na euro, jest to 3,5€. W Leeds za piwo w pubie płaciłem od 3 do 5€.
            A ja w pubie w Oslo płaciłem dwa razy więcej. I co z tego? ;-) Akurat tutaj (dla mnie) cena jest kwestią wtórną.



            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
            Jak widać, nie wszyscy rozumieją zasady działania wolnego rynku.
            Rozumieją. Tak samo jak znają pojęcie bojkotu konsumenckiego. I wiedzą że przeważnie się on nie udaje...

            Comment

            • grew
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2009.05
              • 766

              #21
              Cena powinna spełniać kilka kryteriów:
              - sprzedającemu ma się opłacać,
              - kupujący ma być zadowolony.

              Jak znajdą się chętni na drogie piwo to niech będzie. To jest jak z ubraniami - warte 5-10zł ciuchy schodzą po 500 i więcej.

              Comment

              • cap-n-go
                Porucznik Browarny Tester
                • 2005.05
                • 273

                #22
                A postawę kopyra, który przecież był takim forumowiczem i konsumentem jak każdy z nas najlepiej oddaje Ziemkiewiczowska ( odrywając to od tego czy sie z nim zgadzamy czy nie ) anegdota o kolonialnym sierżancie.

                Gdy do Afryki przybyli biali Anglicy, pogardzając masami czarnych, siłą rzeczy musieli znaleźć sobie wśród nich pomagierów. Tak na podrzędne stanowiska armijnych sierżantów dobierali sobie ludzi spośród miejscowej, czarnej ludności. Taki czarny, kolonialny sierżant po niespodziewanym awansie stawał się w swoim zachowaniu jeszcze bardziej biały od wszystkich białych, pogardzając czarnymi jeszcze bardziej niż wszyscy biali, chcąc jak najszybciej zapomnieć że wiele lat zadawał się z czarnymi i należał, w oczach białych, do gorszej kasty.

                Tak właśnie kopyr pogadał trochę z producentami, sprzedawcami, złapał jakieś swoje kontakty, poleciał gdzieś samolotem i nie wiedzieć kiedy stał się przysłowiowym kolonialnym sierżantem.

                Comment

                • Marusia
                  Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                  🍼🍼
                  • 2001.02
                  • 20221

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                  Czy tak trudno zrozumieć, że alternatywą jest 16 zł za piwo dla każdego?
                  Tak. Bardzo trudno mi zrozumieć, że na Euro wszystko musi być droższe Wizerunkowo cały kraj za dobrze nie wyjdzie na tych wszystkich kosmicznych cenach za noclegi, piwo, żarcie, a pewnie i kible w knajpach porobią płatne na tę okoliczność
                  www.warsztatpiwowarski.pl
                  www.festiwaldobregopiwa.pl

                  www.wrowar.com.pl



                  Comment

                  • chemmobile
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2009.03
                    • 2168

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grew Wyświetlenie odpowiedzi
                    Jak znajdą się chętni na drogie piwo to niech będzie. To jest jak z ubraniami - warte 5-10zł ciuchy schodzą po 500 i więcej.
                    Tu nie o to chodzi. Idziesz do knajpy na piwo, płacisz 10 zł. Zaraz po tobie do baru dosiada się ktoś inny, pokazuje barmanowi paszport Polsatu i płaci 5 zł za to samo piwo co ty. Knajpa nie prowadzi żadnej stałej akcji promocyjnej czy lojalnościowej. Ot, akurat teraz odbywają się mistrzostwa w kopaniu po nogach, więc cwaniaki za barem postanowili dorobić na nieświadomych turystach. Ale głupio by było zrazić stałych dostarczycieli gotówki, więc dla nich robią zajefajną akcję pt. "Tymczasowa karta stałego klienta". Wchodzisz, podajesz tajne hasło, dostajesz kartonik i już możesz się czuć jak członek elitarnego klubu. A reszta nieświadomego pospólstwa, co to browar.bizu nie zna i dobrego piwa, niech płaci 2 razy więcej. Niech mają, frajerzy. Przecież niektórzy z nich zarabiają w euro, więc ich stać.

                    Jeśli ktoś lubi i chce być traktowanym jak frajer - jego broszka. Twój cyrk, twoje małpy, jak głosi pewne powiedzenie. Jeśli ktoś nie ma szacunku dla siebie, niech nie oczekuje go od innych.
                    Last edited by chemmobile; 2012-06-05, 09:57.
                    Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
                    Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

                    Comment

                    • mareks
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.05
                      • 1939

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                      Tak. Bardzo trudno mi zrozumieć, że na Euro wszystko musi być droższe Wizerunkowo cały kraj za dobrze nie wyjdzie na tych wszystkich kosmicznych cenach za noclegi, piwo, żarcie, a pewnie i kible w knajpach porobią płatne na tę okoliczność
                      Chytry dwa razy traci.
                      Po Euro będzie płacz, że mało zarobili.

                      Comment

                      • Gringo
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2007.07
                        • 2160

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi
                        Widać jak jeszcze wiele Polakom brakuje do wyrobienia sobie ducha przedsiębiorczości i zaradności, skoro są w stanie poświęcić swój wizerunek i pokazać mentalność żula dworcowego, aby jednorazowo wyrwać od ludzi kilka złotych.
                        Piszesz tak jakby nikt wcześniej przed ME2012 nie podbijał cen usług w związku z dużymi imprezami sportowymi. Podczas Olimpiady w Atenach osiagnieto chyba rekordy w tej dziedzinie.
                        Podczas MŚ 2006 w niemieckich miastach w których odbywały się mecze, także windowano ceny. Szwedzcy kibice nawet bojkotowali takie działania, kupując piwo w tanich marketach demonstrując to na ulicach.

                        Sprzedajcie te mowy właścicielom pensjonatów nad morzem i w górach, dziwne że np. w Łebie w maju noclegi są dwa razy tańsze niż na przełomie lipca i sierpnia. Frajerzy jeżdza w sezonie na wakacje

                        Comment

                        • rohozecky
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼🍼
                          • 2008.11
                          • 1839

                          #27
                          A tak naprawdę - w czym problem zachowac się racjonalnie i jeżeli oferta CB nam nie odpowiada, po prostu olać lokal?

                          Czy w ogóle istnieje konieczność oglądania meczów w lokalach , z piwem??? Ja takiej konieczności nie widzę. W ogóle mógłbym na upartego te 3 tygodnie wytrzymać bez piwa, choć z trudem

                          Mam wrażenie że ów stosunkowo niedawny zwyczaj to również jeden z efektów agresywnej reklamy prowadzonej przez koncerny. Nader często posługuje się ona motywem gości oglądających transmisję w pubie.

                          Wbrew pozorom piwo piłce nożnej wcale nie służy. Byłem przez 2 lata zarejestrowanym zawodnikiem PZPN i mam na ten temat zdanie z autopsji
                          Last edited by rohozecky; 2012-06-05, 10:01.
                          ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                          Comment

                          • grew
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2009.05
                            • 766

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rohozecky Wyświetlenie odpowiedzi
                            Czy w ogóle istnieje konieczność oglądania meczów w lokalach , z piwem??? Ja takiej konieczności nie widzę. W ogóle mógłbym na upartego te 3 tygodnie wytrzymać bez piwa, choć z trudem
                            A ja nie widzę konieczności oglądania meczów, gdziekolwiek Natomiast dobrego piwa sobie nie odmawiam

                            Comment

                            • chemmobile
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2009.03
                              • 2168

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Gringo Wyświetlenie odpowiedzi
                              Piszesz tak jakby nikt wcześniej przed ME2012 nie podbijał cen usług w związku z dużymi imprezami sportowymi.
                              Nie piszę o samym fakcie podbijania cen, a o sposobie w jaki się tego dokonuje. Dlatego podałem dla porównania idiotyczne zachowanie szefów Bierhalle.
                              Wszyscy chcą chyba równać do ceny Carlsberga w strefach kibica.
                              I wyobraź sobie, że na mecze pójdę tam, gdzie mnie jeszcze nikt na piwie wydymać nie chciał. Na szczęście we Wrocławiu są takie lokale.
                              A jeśli ktoś podbije ceny za wysoko to sam wyjdzie na frajera. Tak jak wrocławscy hostelarze, którzy krzyczą sobie 250 zł za pokój dla dwóch osób za noc i tłumaczą się tym, że inni podnieśli ceny jeszcze wyżej. No i mają połowę miejsc pustych: http://www.gazetawroclawska.pl/artyk...stki,id,t.html
                              Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
                              Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

                              Comment

                              • jacer
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2006.03
                                • 9875

                                #30
                                A ile knajp jest w najbliższym sąsiedztwie Baszty a ile jest na Rynku?
                                Milicki Browar Rynkowy
                                Grupa STYRIAN

                                (1+sqrt5)/2
                                "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                                "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                                No Hops, no Glory :)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X