To co napisałeś to nie jest moralność ale relatywizm moralny. Moralność nie jest odczuciem jednostkowym ale znajduje swoje podłoże w ogólnie przyjętych normach postępowania zarówno skodyfikowanych ( prawo ) jak i zwyczajowych ( religia, tradycja ). Zachowanie, które w ocenie jednostki jest moralnie może nie być takim w kontekście zbiuru norm społeczności.
Polacy 2012 - Wszyscy jesteśmy gospodarzami
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ksy Wyświetlenie odpowiedziCzy wypowiadając się o etyce w prowadzeniu biznesu, przedsiębiorca może wybrać dowolny, macie na myśli jakiś konkretny system etyczny? A jeśli konkretny to co czyni go nadrzędnym jako wybór w tej dziedzinie?
Widać próbujesz zjeżdżać z tematu i go rozmywać przez tanie gadki filozoficzne. A sprawa jest prosta. Czeska Baszta jasno się określiła, dlaczego podnosi ceny. Zabezpiecza się jednak na wypadek przesadnej chciwości poprzez świstek "tymczasowej karty klienta", aby jakaś część stałych bywalców robiła im ruch. Czyli wcale nie potrzebują na gwałt dodatkowej gotówki (wtedy nie byłoby "karty klienta"). Przyśnił im się deszcz eurasów na myśl o przyjezdnych i tylko tym tłumaczyć trzeba ich postępowanie. Wiedzą że to przegięcie z cenami i aby nie narobić w gacie z tytułu odpływu klientów stworzyli świstek, o który trzeba poprosić przy barze. Trzeba nie mieć do siebie szacunku, aby z powodu piwa iść do baru i prosić o łaskawe traktowanie (znaczy się "kartę stałego tymczasowego klienta").
Coś ci powiem ksy o tym "systemie etycznym". To system cwaniaka, który wykorzystuje niewiedzę i naiwność ludzi. To system darmozjada, lenia i nieroba, co pracodawcy podpieprza towar wpisując go na straty, kradnie narzędzia, czy najzwyczajniej w świecie obija się, bo szef nie widzi. To system cygana, który wciska ci fałszywe złoto. To system cwaniaka sprzedającego nieświeży i przeterminowany towar. To system menela, co prosi o drobne na bułkę, a wydaje je na "Komandosa". To w końcu system każdego pseudo przedsiębiorcy, który chce wykorzystać każdą okazję, aby wydymać choć jednego klienta na kilkadziesiąt groszy bez wzgląd na straty w swoim wizerunku i w swojej marce. Jest tak ograniczony i niekreatywny, że musi uciekać się do podstępów, zamiast wzorować się na lepszych. Dla niego nie liczy się klient. Jest w stanie stracić go za marne kilka złotych, bo w swoim mniemaniu uważa, że na jego miejsce przyjdzie inny klient. A że są tacy, którzy ten "system etyczny" popierają... cóż, swój swego bronić będzie, bo to jednocześnie obrona własnego postępowania.Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cap-n-go Wyświetlenie odpowiedziZachowanie, które w ocenie jednostki jest moralnie może nie być takim w kontekście zbiuru norm społeczności.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cap-n-go Wyświetlenie odpowiedziTo co napisałeś to nie jest moralność ale relatywizm moralny. Moralność nie jest odczuciem jednostkowym ale znajduje swoje podłoże w ogólnie przyjętych normach postępowania zarówno skodyfikowanych ( prawo ) jak i zwyczajowych ( religia, tradycja ).--------------------
--------------------
"Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty. "
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cap-n-go Wyświetlenie odpowiedziNadal odwołam się do przykładu benzyny - też przecież nie jest potrzebna do życia, możesz jeździć mpk i dla zdrowia biegać zamiast jeździć autem, nie uważasz że jej ceny są za wysokie i nie krytykujesz w rozmowach?
Benzyna jest artykułem pierwszej potrzeby, również dla tych, którzy nigdy nie mieli samochodu. Cena benzyny ma wpływ na całą gospodarkę i ceny podstawowych artykułów.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cap-n-go Wyświetlenie odpowiedziKrytyka oparta na konstrukcji logicznej "ciekawe jak wy byście zachowali się" jest hmmm... delikatnie mówiąc niezbyt ambitna i znamionuje brak merytorycznych argumentów.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cap-n-go Wyświetlenie odpowiedziNie krytykowałem bezpośrednio Baszty, nigdy tam nie byłem, dla mnie zjawisko podnoszenia cen na Euro jest nieetyczne i kropka, Baszta wpisała się w ten trend i tyle. Największym problemem jest jednak to, że po tej całej imprezie ceny wielu produktów, które zdrożały, nie powrócą już do poziomu sprzed tej imprezy.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cap-n-go Wyświetlenie odpowiedziI jeszcze kończąc argumentacja: "cieszmy się że jest drożej to właściciel kupi telewizor albo nowy nalewak".... Mój Boże, jakże Ty jesteś niesprawiedliwy nierówno obdarzając ludzi rozumem!
Dla formalności, akcję CzB oceniam negatywnie i ja bym tak nie zrobił. Sprawa jest niezręczna ze względów "wizerunkowych". Ale to jest ich sprawa jak prowadzą biznes i nic mi do tego. Ich prawo podnieść ceny, moje nie pić tam piwa (szczególnie, że mam trochę daleko)
PS: Daruj sobie ironiczne epitety, nijak mi do czcigodności...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cap-n-go Wyświetlenie odpowiedziNadal odwołam się do przykładu benzyny - też przecież nie jest potrzebna do życia, możesz jeździć mpk i dla zdrowia biegać zamiast jeździć autemJEDNO PIVKO NEVADI!
Comment
-
-
Stop. Stop. Stop. Napisano w temacie, że gdzies tam z okazji Euro wprowadzono Kartę stałego klijenta na czas Euro. I tyle.Lepiej szanowni forumowicze napisali by gdzie jeszcze coś ciekawego przygotowano w piwnych przybytkach z okazji Euro.Komu potrzebne czyjes wywody na temat etyki, moralności itp.nauk filozoficznych.Czy to forum piwne czy nauk filozoficzno-etyczno-moralnych Uniwersytetu.
Z pozdrowieniem
Comment
-
-
Nooo, dyskusja w pewnym fragmencie osiągnęła poziom debaty uniwersyteckiej
Ale ja bym się uparł jednak przy stronie praktycznej zagadnienia i wnioskach. CB podwyższyła ceny, wprowadziła kartę Stammgasta czy jak jej tam. I co w związku z tym?
a) wychłostać publicznie właścicieli CB, na razie otrzegawczo ?
b) powiadomić prokuraturę względnie powiatowego rzecznika konsumentów?
c) olać CB i nie przychodzić tam, skoro czujemy niesmak z tego powodu?
d) nic nie robić i jeżeli się do CB chodziło , nadal chodzić , tyle że z kartą?
Pewno znalazłoby się jeszcze parę mutacji tych rozwiązań, zwłaszcza w punkcie a)... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.
Comment
-
-
Na podobny temat , trochę z innej perspektywy:
Centrum Vratislavi se proměnilo v jednu velkou fanzónu. Historický Rinek a přilehlé ulice jsou obehnány železnými zábranami, dodělávají se poslední úpravy, než sem ve čtvrtek vstoupí první fanoušci. Připraveny pro ně jsou velkoplošné obrazovky, spousta stánků s občerstvením a suvenýry, ale také různé kulturní i sportovní akce. Zdi domů pak lemují restaurace, kavárny, pizzerie a pivnice, každá s velkou vysunutou zahrádkou.... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.
Comment
-
-
Odwiedzonych kilka lokali ze znajomymi z Rosji i nie tylko:
Browar Grill de Brasil - ceny bez zmian
Browarmia - ceny bez zmian
kilka innych lokali gastronomicznych wokół strefy kibica - ceny bez zmian
Pub Ferment - uczciwa informacja, że z okazji Euro ceny piw wzrosły o 2 zł.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Przeczytałem całą dyskusję i jestem podbudowany tym, że jednak większość wypowiadających się forumowiczów potępia takie praktyki jakie stosuje CzB, Bierhalle i inni pożal się boże "biznesmeni". Na szczęście nie było takich przypadków dużo i większość knajp została przy codziennych cenach. Mam też nadzieję, że do CzB nie trafiło zbyt wielu zagranicznych gości, których by się dało oskubać. Wiele zrobiono by nasi goście na Euro poczuli się u nas dobrze, byli zadowoleni i kiedyś wrócili do nas bez szczególnej okazji, a po prostu dlatego, że im się w Polsce spodobało. I przeważająca większość z nich wypowiada się entuzjastycznie o przyjęciu ich przez Polaków i naszej gościnności. Dlatego wypada się jedynie wstydzić za tych, którzy z niskich pobudek próbują zepsuć ten wizerunek. I nie ważne czy jest to kilku ogolonych na łyso bezmózgów atakujących kibiców z Rosji, czy mała grupa cwaniackich "przedsiębiorców" próbujących nachapać się na zasadzie "czyścić frajera".
A jeśli chodzi o CzB, byłem tam 3 razy w początkowym okresie i już wtedy dało się wyczuć ich podejście do klienta. By kufel został dolany do 0,5 l trzeba się było upominać, osoby nie robiące tego miały piękną pianę i tłumaczenie, że "tak się leje piwo po czesku". Zgoda, z tym, że zapominano dolać do odpowiedniej miary gdy ta piana trochę usiądzie. Poza tym niby czeskie zakąski, podawane w bardzo ubogiej formie, nawet bez pieczywa ("bo w Czechach nikt do hermelína i utopenców chleba nie je" - takie usłyszałem tłumaczenie). Ktoś słusznie wcześniej napisał, że dopóki w Warszawie nie będzie kilkunastu konkurencyjnych knajpek z dobrym piwem (bo takie jest w CzB) ta knajpa, i podejście jej właścicieli, się nie zmieni. Dlatego ja w CzB nie bywam już dawno a na czeskie piwa wolę jeździć do Czech co mnie wcale drożej nie kosztuje. Wiadomo, że podróż kosztuje, ale piwa są 3 krotnie tańsze, świeższe, nalane jak trzeba i pite w prawdziwie piwnej, przyjaznej atmosferze. I jak zamawiam na zakąskę hermelína to zawsze dostaję pyszny czeski chleb z kminkiem choć wcale o niego nie proszę.Last edited by dadek; 2012-06-26, 02:13.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek Wyświetlenie odpowiedziDlatego ja w CzB nie bywam już dawno a na czeskie piwa wolę jeździć do Czech co mnie wcale drożej nie kosztuje. Wiadomo, że podróż kosztuje, ale piwa są 3 krotnie tańsze, świeższe, nalane jak trzeba i pite w prawdziwie piwnej, przyjaznej atmosferze.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacekwerner Wyświetlenie odpowiedziW minibrowarze w Jeseniku ceny piw wahają się pomiędzy 25-28 kcz - czyli 4,5-5,04 zł, a piwo mają bardzo dobre, szczególnie 10-tka,
w Broumovie w knajpce przy browarze - jak podają b-bizowicze 14 kcz za jedenastkę - a to tylko 2,52 zł
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika belfer102 Wyświetlenie odpowiedziZnam wiele knajp, iż na czas organizowanych tam potańcówek lub koncertów nie wprowadza dodatkowych opłat w postaci wejściówek/ biletów ,tylko podnosi ceny na piwko a tę różnicę przenosi później na opłacenie kapeli, dodatkowe sprzątanie, itp.
A co do CzB, to docent w jej dedykowanym wątku napisał, że Czechom liczyli piwo po normalnej cenie. Jak widać cwaniacki "model byznesowy" chyba się nie sprawdził.Last edited by chemmobile; 2012-06-26, 08:24.Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Comment
-
-
Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
Comment