Sklep na wiosce poza miastem

[sklep_banino]

Witam

Zanim zaczniecie się śmiać to powiem ze sklep jako sklep spożywczy z alkoholem już funkcjonuje wiec koncesja, wynajem itd nie stanowią problemu. Zastanawiam sie tylko nad poszerzeniem asortymentu (aktualnie są koncernówki Kompani, Grupy Żywiec oraz Carlsberga).
Miejscowość bardzo mała ale z dużym przyrostem ludności.
Banino leży obok lotniska Gdansk-Rebiechowo.
Aktualnie ok 3 tys mieszkańców (rok 2006 ok 1700). Kilka osiedli domków jednorodzinnych aktualnie w budowie.
Najbliższe dzielnice Gdańska (Osowa i Matarnia) ok 10km. Następne miasteczko Żukowo ok. 7 000 ludzi 9 km odległości.

I cały problem wygląda tak ze prowadząc taki sklep sam muszę jeździć 20km dalej do centrum gdańska (pozdrawiam sklep SMAK ) po piwo na własny użytek...
Dojazdy do Gdańska wiążą sie z staniem w korkach a patrząc na miejscowości poza miastami trójmiasta z dogodnym dojazdem nie zam żadnego dobrze zaopatrzonego

Patrząc na mapę piwna która udostępnia kolega z forum to obszar od gdańska w stronę Kościerzyny i dalej na zachód to piwna czarna dziura ( nie obrażajac PINTY...)!!

Stad próba wprowadzenia tego typu piwa do oferty. Nie oczekuje wielkich zysków ale wiadomo ze ten dział musi na siebie zarobić uwzględniając zakup i utrzymanie lodówki i oczywiście sprzedaż na takim poziomie żebym nie musiał sam wypijać piw po terminie..

Ciekaw jestem czy ktoś wogole podejmował sie wprowadzenia takich piw w tak małych miejscowościach. I czy w mojej okolicy istnieją świadomi piwosze dla których warto by było starać się o ciekawą ofertę w sklepie.

[Rafus87]

Ważną kwestią jest jakie społeczeństwo tam mieszka, czy miłośnicy tylko % czy miłośnicy smaku. Wprowadzić możesz kilka pozycji, dobrze wyeksponować aby klienci widzieli. Na początek na pewno lepiej brać pasteryzowane w średnim przedziale cenowym. Wprowadzając kilka pozycji po miesiącu czy dwóch będziesz wiedział jak idzie sprzedaż, będzie zainteresowanie to można rozszerzać ofertę jak nie to sam

[sienioo]

Kto nie ryzykuje ten nie wie. Wprowadź kilkanaście pozycji do sprzedaży, najlepiej pozycje pasteryzowane (by nie mieć problemu z datą ważności). Zakup używanej lodówki to nie duży koszt, który może się szybko zwrócić, jak będzie popyt na piwko. Jak nie sprzedaż to wypijesz, a witryna Ci się przyda

[Pendragon]

A ja nawet znam kogoś z forum, kto tam niedaleko lotniska mieszka. Pewnie by zaglądał.

[Rzeszowiak]

Wprowadzaj ostrożnie, gdyż taki sklep w małej miejscowości nie utrzyma się na piwach "regionalnych", nawet gdyby tam mieszkało 30 browar.bizowców.

[Rycho_128]

Moim zdaniem zacznij od Ambera (Remus, Harde, Naturalne, Red - o ile jeszcze jest) a później jakieś ciekawsze (Ciechan - z Lagerowym na czele, Lwówek itd). Perłę, Łomżę bym sobie podarował, ale to moje subiektywne sugestie. A na koniec, jak już zejdą Ci wszystkie Pinty i AleBrowary... Próbować warto.

[sklep_banino]

Dzieki bardzo za wszystkie opinie. Rozumiem że odnośnie wprowadzanego asortymentu powinienem założyć temat w dziale sklepy. Przeanalizowałem oferty dostępnych w pomorskim hurtowni i problem na razie mam tylko z pozyskaniem pozycji ALEBROWARU i produktów Kopyra&Widawa oraz Artezana. Są teoretycznie w ofertach hurtowni ale na dzień dzisiejszy żadna hurtownia z tych z którymi rozmawiałem nie dysponuje tym piwem od reki.

Jeżeli są na forum użytkownicy z okolic (chociaz niestety w wyszukiwarce takowych nie znalazlem...) to bardzo proszę o listę życzeń

Zaczniemy od polskich browarów i mam nadzieje że w niedługim czasie pojawią się też smaczki z browarów zagranicznych

[Rafus87]

Na początek to się wstrzymaj z wprowadzaniem Pinty, AleBrowaru itd ze względu na ich wysoką cenę. Postaw na sprawdzone w dobrych cenach (Ciechany, Lwówki, itp).

[sklep_banino]

Początek już za nami i faktycznie Wasze wcześniejsze opinie sie potwierdziły. Tańsze pozycje takie jak Ciechan Wyborny i Lagerowe, Lwówek Książęcy, Pils Manufakturowy łatwo znalazły odbiorce wśród klientów.Aktualnie najwyższą sprzedaż ma Namysłów Pils i jest to odpowiedzią na kampanie promocyjną 4szt + szklanka w cenie 10zl. Szklanka i niska cena skusiła klientów koncerniaków i teraz widać że część osób wraca po tą pozycje. Po tej akcji sprzedaż tego piwa wzrosła dziesięciokrotnie także takie promocje są bardzo efektywne.

Aktualnie w ofercie mam ok. 80-90 różnych piw poza koncerniakami i lista powiększa sie.
Dobrze przyjęły sie również pozycje czeskie Kozele, Staroprameny. Pomimo troszke wyższej ceny są doceniane przez klientów.

Całkowicie nieudana była próba wprowadzenia droższych pozycji w przedziale cenowym 6-10zl. Np. z Widawy miałem Premium Lagera, Orke, Kangaroo i nie sprzedawało sie wcale. Do tego krótkie terminy przydatności spowodowały że na razie raczej do tych pozycji nie będziemy wracać.

Pozycje z PINTY, Brew Doga, Shlenkerli sprzedają się sporadycznie ale budzą spore zainteresowanie wśród klientów.

[żąleną]

Dobrze przyjęły sie również pozycje czeskie Kozele, Staroprameny. Pomimo troszke wyższej ceny są doceniane przez klientów.

Pewnie siła marki i rozpowszechnionej u nas opinii "lepsze, bo czeskie". Daleko są te piwa cenowo od Pinty itp.? Bo jeśli niedaleko, to znaczy, że klienci są w stanie płacić więcej, problem w tym, czy zechcą wydać te pieniądze na coś ciekawszego.

[sklep_banino]

Cenowo czeskie piwa u mnie stoją od 4 do 6zl a PINTA od 6 do 8zl także różnica jest mała. Wydaje mi się że czeskie piwa dobrze się przyjmują bo sporo osób było w Czechach i pozytywnie kojarzą te marki z wyjazdów urlopowych.

[sklep_banino]

W kategorii zagraniczne ostatnio rewelacyjnie sprzedają się rosyjskie CHAMOWNIKI. Wydaje mi się że jest to efekt butelki która bardziej zwraca uwagę niestandardowym kształtem.
Szkoda tylko że najlepiej sprzedają sie opakowania a nie dobre piwo....