Sklep z piwem - prośba o dane dot. utargu

[koteltnazimno]

Hej!

Za ok. 2 miesiące najprawdopodobniej wystartuję ze sklepem specjalizującym się w sprzedaży piw regionalnych (głównie polskich). W sprzedaży będą również gadżety piwne. Biorę pod uwagę wprowadzenie do sprzedaży nietypowego tytoniu, ale to nieistotne.

Jestem ciekaw czy ktoś posiada wiedzę dot. np. ilości sprzedawanych piw dziennie, czy dziennego obrotu na takim alkoholu? Wiadomo, że wszystko zależy od lokalizacji, od wielkości miasta i zasobności portfela mieszkańców, jednak interesują mnie dane orientacyjne. Niestety obserwowanie jakiegoś monopolowego i liczenie klientów przez całą dobę chyba mija się z celem - jednak to trochę coś innego.

Czy ktoś mógłby mi pomóc i rzuci mi jakieś konkretne dane?

Pozdrawiam
Mateusz

[Jimmy_jb]

Na Twoim miejscu raczej poszukałbym na portalach poświęconych biznesowi, ekonomii - tam mogą być takie wyliczenia. Ewentualnie przejrzyj dział "Piwo-gdzie-sklepy z piwem" - tam udzielają się właściciele sklepów i może któryś coś Ci zdradzi.

[koteltnazimno]

Dzięki za radę.

Pozdrawiam

[Mason]

Wiadomo, że wszystko zależy od lokalizacji, od wielkości miasta i zasobności portfela mieszkańców, jednak interesują mnie dane orientacyjne.

Dane orientacyjne bez związku z lokalizacją nie mają żadnej wartości. Ktoś Ci poda dane ze sklepu w małym mieście, gdzie Kormoran jest rarytasem, a inny z centrum dużego miasta, gdzie Mikkeller już nie robi wrażenia, a BrewDog to szara codzienność. I co zrobisz z takimi danymi?

[ElDesmadre]

Służę podsłuchaną kwotą miesięczną, jaką właściciel miejscowego (Mikołów) sklepu monopolowego, bez piw regionalnych, sklep na bocznym osiedlu, powierzchnia sprzedażowa ca. 20m2, dysponuje dla siebie po opłaceniu wszystkiego - 3000zł. Od czasu do czasu są bonusy - w sylwestra zarobił na czysto dwukrotność tej kwoty w jeden dzień. Z tym że nie ręczę za wiarygodność informacji, jak pisałem jest to wartość podsłuchana z rozmowy w której brał udział jego znajomy.

[koteltnazimno]

I co zrobisz z takimi danymi?

Uzyskam pogląd na daną kwestię.

ElDesmadre - dzięki.

[sklep_banino]

Nie ma mozliwosci podania przyblizonych obrotów na podstawie wymeinionych danych. Chyba że kogos interesuja odpowiedzi typu od 1000zl do 50000. Głównym czynnikiem jest klientela punktu. Jeżeli są ludzie którzy już pija piwo ,,niekoncernowe'' to szybko mozna poszerzac oferte, klienci sami beda podpowiadac czego oczekuja. Jeżeli sklep jest calkowita nowoscia na danym terenie to musi nauczyc swoich klientow dlaczego maja zmienic piwo z pozycji koncernow za 2-3zl na lepsze produkty, a to bywa trudne. Jeżeli masz konkurencyjny sklep w okolicy funkcjonujacy od dluzszego czasu to znaczy ze klientela juz jest i budowanie oferty wyglada calkowicie inaczej.
Na poczatek trzeba bardzo uwazac na daty przydatnosci bo z tymi bywa bardzo roznie. Jezeli nie ma zainteresowanych to moze oznaczac spore straty na start zanim klienci zmienia smaki na lepsze...
Czynnikow warunkujacych obrotu jest strasznie duzo i ma mozliwosci kalkulacji sukcesu takiego projektu na podstawie tak ogolnych danych.

[ErgoBibamus]

koteltnazimno, zacznij liczyć z drugiej strony:

ile masz miesiecznych kosztów/ ile musisz zarobić żeby popłacić rachunki i żyć
jaką średnią marżę masz w planie mieć
jaki musisz mieć obrot minimum żeby było ok

Potem sobie podziel wymagany obrót na dni, średni paragon, sprzedane sztuki czy co tam jeszcze wymyślisz i odpowiedz sobie czy to co Ci wyszło jest realne. O ile bedzie - działaj.



Licząc miesieczne koszty - dodaj sobie z 3-5k na wydatki extra.
Licząc zakładaną marżę - zdejmij sobie 3-5% na koszty extra.

W żadnym razie licząc nie próbuj wmawiać sam sobie, że będzie dobrze jeśli z obliczeń tak nie wyszło.

[supersklep]

koteltnazimno, zacznij liczyć z drugiej strony:

ile masz miesiecznych kosztów/ ile musisz zarobić żeby popłacić rachunki i żyć
jaką średnią marżę masz w planie mieć
jaki musisz mieć obrot minimum żeby było ok

Potem sobie podziel wymagany obrót na dni, średni paragon, sprzedane sztuki czy co tam jeszcze wymyślisz i odpowiedz sobie czy to co Ci wyszło jest realne. O ile bedzie - działaj.



Licząc miesieczne koszty - dodaj sobie z 3-5k na wydatki extra.
Licząc zakładaną marżę - zdejmij sobie 3-5% na koszty extra.

W żadnym razie licząc nie próbuj wmawiać sam sobie, że będzie dobrze jeśli z obliczeń tak nie wyszło.

Bardzo dobre podejście do tematu. Pierwsze trzeba zliczyć wszystkie koszty bez różowych okularów plus ewentualne straty z przeterminowania i kradzieży piwa i dopiero wtedy ile ci powinno zostać na plus. Teraz jaki powinien byc dzienny utarg przy marży myśle max 20% bo papierosy mocno zaniżają zarobek