Warszawa, Foksal 11, Kameralna [zamknięte]

[abernacka]

(...) instalacja z łódzkiego Brasila, (...).

A co z lokalem w Łodzi? Nie ma już tam instalacji warzelnej?

[Leonpraga]

Pieprzyli piwo w dwóch poprzednich lokalach i będą pieprzyć w Kameralnej, jeżeli nie udało się wcześniej to nowa nazwa lokalu nic nie da.

[Mason]

Nie robiłbym już teraz czarnego PR-u w momencie kiedy to lokal nie zaserwował jeszcze własnego piwa. Każdemu trzeba dać szansę a browarów chyba nigdy nie za wiele (przynajmniej dla mnie).

No i będziesz miał to, co w Grillu na Marszałkowskiej. Ten sam właściciel, to samo podejście do piwa.

[kloss]

No i będziesz miał to, co w Grillu na Marszałkowskiej. Ten sam właściciel, to samo podejście do piwa.

Może jednak przypadkowo uda im się zatrudnić zdolnego piwowara?Szanse są wprawdzie niewielkie, ale są.

[Pendragon]

A co z lokalem w Łodzi? Nie ma już tam instalacji warzelnej?

Grill niby w remoncie, ale słuchy były, że już browaru tam nie będzie. Działa filia w Manufakturze, ale nie wiem na jakich zasadach. Do tej pory sądziłem, że wożą piwo z centrum. No ale skoro w Warszawie na Marszałkowskiej był taki liliput, to nie nie wysyłają piwa jeszcze do Łodzi i w Manufakturze jest warzelnia?

[Mason]

Może jednak przypadkowo uda im się zatrudnić zdolnego piwowara?Szanse są wprawdzie niewielkie, ale są.

Na początku działalności na Marszałkowskiej zatrudnili takowego, pracował u nich Wiktor Saczuk. I szybko rzucił to w cholerę.

O, znalazłem post darko o sprzęcie tamże:

Według mnie sprzęt jest żałosny ponieważ:
- nie przeprowadza się klasycznego gotowania;
- konstrukcja kadzi filtracyjnej woła o pomstę do nieba, nie chcę wdawać się w szczegóły;
- do jednego fermentowa idą aż 4 warki;
- wymienniki do chłodzenia brzeczki to chyba zwykłe wymienniki do CO (sic!);
- brak stacji napowietrzania brzeczki;
- dla mnie browar restauracyjny równa się wyszynkowi piwa wprost z tanków, a nie kegów;
- itd...
Nie twierdzę, że na tym sprzęcie nie można zrobić dobrego piwa. Obawiam się jednak, że w tym browarze nikomu na tym nie zależy. Oczywiście nie dotyczy to piwowara.

[e-prezes]

A to trzeba z takiego zamtuza? Chyba taniej by było kupić parę beczek jakiejś Warki czy czegoś tam.

Ale chodzi o przygotowanie konsumenta, a warka czy tyskie tego nie dadzą. Ją bym tak zrobił. No ale powoli wyjaśnia się skąd takie działanie.

[bayern71]

Zaglądać tam będę często bo kuchnia tam, przynajmniej na razie, była wyśmienita. Piwa z De Brasila więcej tam pić nie będę, będą mieli swoje, wtedy pogadamy.

Ten sznycel ze zdjęcia przypomina mi ten ze Szwejka. Mam nadzieję, że to tylko zbieżność wizualna bo składał się prawie z samej panierki.

[darek99]

Podstawka z browaru restauracyjnego Kameralna, awers i rewers taki sam.

[Cooper]

Poki co na razie chyba nie spelnia "kryteriow" podstawki browarowej

[kloss]

Personel zarzeka się, że warzą na miejscu. Kegów pod barem nie zauważyłem, więc może to prawda.

[becik]

Byłem tam z 10 dni temu
raz, zauwazyłem przenoszone butelki za barem z etami Grilla
dwa, bedąc na zewnątrz na papierosie podjechała furgonetka z której wytaczano KEG-i z pojazdu z wiadomymi etami
trzy, piwa smakuje tak samo beznadziejnie (przynajmniej jasne) jak w Grillu

jedzenie za to pierwsza klasa

[Pendragon]

Niejaka Iwona Krasowska (nie wiem - menadżerka?) zapewnia mnie, że mają własne piwo i zaprasza do odwiedzenia wraz z pokazem jak to piwo robią. Oczywiście nie wybiorę się tam, ale może ktoś w zastępstwie by się pofatygował, jest ktoś chętny?

[Komar_Pafnucy]

Pewnie. Ja chętnie to zobaczę.

[Pendragon]

Iwona Krasowska i powołaj się na Piwnego informatora (FB).