Warszawa, Foksal 11, Kameralna [zamknięte]

[żąleną]

Tylko się ubierz porządnie. Będziesz reprezentował.

[becik]

i zdejmij hełm niemiecki

[Pendragon]

Komar Pafnucy pisze musicale o Hitlerze?

[abernacka]

Mam nadzieję, że do końca października dowiecie się, skąd pochodzi piwo oferowane w Kameralnej

[Komar_Pafnucy]

Jutro wszystkiego się dowiem. Założę wyjściowe mokasyny z krokodyla i dres z lamparta. Albo nie.

[Pancernik]

Nie zapomnij świeżych śnieżnobiałych skarpet . A mokasyny z frędzelkami, jak mniemam...?

[Komar_Pafnucy]

Browar warzy piwo, co sprawdziłem organoleptycznie. Więcej w niusie:
http://www.browar.biz/news.php?id=649

[emes]

Brak oceny jakości piw, pewnie wyrywa z mokasynów i odbiera mowę

[Pendragon]

To jakie są tam piwa i ich parametry?

Pytanie #2 - skoro mają tanki wyszynkowe, to po co im kegi?

Pytanie #3 - 4 kwietnia pierwsza warka, a kiedy trafiła ona do sprzedaży?

[Komar_Pafnucy]

Brak oceny jakości piw, pewnie wyrywa z mokasynów i odbiera mowę

Jakby ci to powiedzieć...

To jakie są tam piwa i ich parametry?

Pytanie #2 - skoro mają tanki wyszynkowe, to po co im kegi?

Pytanie #3 - 4 kwietnia pierwsza warka, a kiedy trafiła ona do sprzedaży?

Pils, pszeniczne, ciemne. Wszystkie mają właściwie takie same parametry czyli 12,5 BLG. Alkoholu zaś ok. 5% (w przypadku pszenicznego to 4,8%).

Co do pytania drugiego, to sam nie do końca to pojmuję.
Chodzi o coś w stylu, że nie całą zawartość leżaka da się przepompować do zbiornika wyszynkowego. Nie pamiętam czy chodziło o pojemność (która przecież jest mniej więcej taka sama) czy o jakieś kwestie techniczne.

Nie udało mi się niestety ustalić kiedy pierwsza warka trafiła do sprzedaży. Nikt tego nie pamiętał. Z czasu w jakim powstają te piwa wnioskuję, że było to nie dłużej jak dwa tygodnie po jej uwarzeniu.

[Pendragon]

Chodzi o coś w stylu, że nie całą zawartość leżaka da się przepompować do zbiornika wyszynkowego. Nie pamiętam czy chodziło o pojemność (która przecież jest mniej więcej taka sama) czy o jakieś kwestie techniczne.

A racja, to wynika z kształtu i budowy tanka. Tank na dole jest płaski a nie stożkowaty, a zawór nie jest na samym dnie. Żeby nie było start ostatnie kilkadziesiąt litrów przempowuje się do kega. To samo jest na Piwnej, tyle że tam nie ma wyszynkowych, a piwo płynie z płaskich na dole tankofermentorów.

Z czasu w jakim powstają te piwa wnioskuję, że było to nie dłużej jak dwa tygodnie po jej uwarzeniu.

No bez jaj! Może własne piwo popłynęło na weekend majowy? Szkoda, że nie wiedzą bo teraz nie wiadomo, który numerek im przydzielić na mapie.

[Komar_Pafnucy]

A racja, to wynika z kształtu i budowy tanka. Tank na dole jest płaski a nie stożkowaty, a zawór nie jest na samym dnie. Żeby nie było start ostatnie kilkadziesiąt litrów przempowuje się do kega. To samo jest na Piwnej, tyle że tam nie ma wyszynkowych, a piwo płynie z płaskich na dole tankofermentorów.

a no właśnie

No bez jaj! Może własne piwo popłynęło na weekend majowy? Szkoda, że nie wiedzą bo teraz nie wiadomo, który numerek im przydzielić na mapie.

To nie do końca są jaja choć wolałbym żeby były.
Podobno jest taki browar restauracyjny, który potrafi się uwinąć nawet dwa razy szybciej. Nazwę przemilczę bo i tak się wszyscy domyślają.

[Piecia]

No bez jaj! Może własne piwo popłynęło na weekend majowy? Szkoda, że nie wiedzą bo teraz nie wiadomo, który numerek im przydzielić na mapie.

4 maja mieli jeszcze piwo z De Brazila - byłem i wnoszę po paskudnym smaku

[Komar_Pafnucy]

4 maja mieli jeszcze piwo z De Brazila - byłem i wnoszę po paskudnym smaku

Pamiętaj, że lokale dysponują taką samą instalacją a pewnych rzeczy nie przeskoczysz.

[Piecia]

Pamiętaj, że lokale dysponują taką samą instalacją a pewnych rzeczy nie przeskoczysz.

Tak, etykiet na beczce.