Toruń, Rynek Nowomiejski 13, Zielony Wieloryb [zamknięte]

[Maggyk]

Co prawda jakby wielu powiedziało piwa tu nie mają, gdyż dyspoują lanym Pilsnerem Urquellem za 5,50 oraz Tyskim i Lechem za 4,50, ale za to jedzonko mają wyśmienite i w umiarkowanych cenach. Miłym zaskoczeniem dla nas był fakt, iż poczęstowano nas pieczywem ze smalcem i ogóreczkami, co miało nam umilić czas oczekiwania na posiłek. Ja zamówiłam "Skarb Herszta Piratów" za 9,50, w skład którego wchodziły frytki, smażony ser i sosy oraz dodatkowo zasmażaną kapustkę kiszoną z boczkiem, która podbiła moje serce - ceny jej nie pamiętam. Lokal ten zajmuje pomieszczenia piwniczne bodjaże na Rynku Nowomiejskim na rogu u zbiegu ulic Królowej Jadwigi i Prostej.

[ART]

jeszcze warto nadmienić że wystrój bardzo klimatyczny, jak z baśniowego podwodnego świata. Zaciekawiła mnie pewna figurka pomiędzy toaletami

aha - byłem też zaskoczony nader miłą obsługą - nie wiem czy dlatego że byliśmy praktycznie jedynymi kientami czy jest tam tak zawsze bez znaczenia jaka liczba gości się przytrafi - tak czy owak wielki plus.

[ART]

oczywiście wejście jest dobrze zamaskowane. trzeba patrzeć się pod nogi żeby tutaj trafić

[kardynal_biggles]

smakoszom grzanego piwa zdecydowanie wieloryba odradzam. u nich to jest lekko podgrzane (w mikrofalii) piwo z sokiem. smakuje paskudnie...

[kony]

Ale Maggyk dosyć wyraźnie zaznaczył, że "piwa tam nie mają" - lokal rekomendowany jako typowo "posiłkowy".

[pirackamuza]

Scheda po Wielorybie wygląda tak