Tweet
Green dalej działa. Klientela dalej najróżniejsza ale panuje tam specyficzna symbioza
Czasem puszczą za głośno hip hop ale krótko ostrzyżeni panowie słuchają też punkowych i rockowych rzeczy. Piwko - jasna (świetna) i ciemna Fortunka + coś z kompanii p. Przy czym byłem tam ostatnio w listopadzie 2005 więc mogło się coś zmienić.
Czasem puszczą za głośno hip hop ale krótko ostrzyżeni panowie słuchają też punkowych i rockowych rzeczy. Piwko - jasna (świetna) i ciemna Fortunka + coś z kompanii p. Przy czym byłem tam ostatnio w listopadzie 2005 więc mogło się coś zmienić.
Zamknięty;(
! Co prawda już nie na ul. Orłowskiego, a w dużo łatwiej dostępnym miejscu bo praktycznie naprzeciwko dworca PKP (150 m od wyjścia) i pod inną nazwą, ale jest faktem że miasto wciąż może się takim zakładem pochlubić. I właściwie trzeba stwierdzić,...
Najbardziej - tak jak od zawsze - podeszło mi właśnie jasne pełne z czerwoną nalepką. Bardzo smaczne piwo, o naturalnym smaku, z wyraźnie wyczuwalną goryczką. Kolor ciemne złoto. Piana i lacing wręcz imponujący. Wysycenie CO2 tradycyjnie słabe, ale...
Comment