Warszawa, Nowogrodzka 22, Babaloo [zamknięte]

[zythum]

Według Gazety Wyborczej leją w tym dziwno klubie niepasteryzowanego Ambera.

[sodom]

W dzisiejszym dodatku Rzepy (WIR) opisano tę knajpę:
" Właścieciel ma rękę do drobnych smaczków - serwuje polskie piwo Żywe ...."
Nie wiadomo czy w wersji beczkowej.

[sodom]

"Dzień Dobry", Nr 91 (349) - piatek, 06.12.2005
"Babaloo", Autor: Ewelina Fordubińska

1. Wystrój: inspirowany kulturą północnoafrykańską. Elementy wystroju sprowadzone zostały z Maroka. Na uwagę zasługują oryginalne stoliki, gliniane naczynia i niezwykłe popielniczki. PLUS

2. Muzyka: idealnie dopasowana do klimatu lokalu. Duży PLUS

3. Toaleta: bardzo elegancka, afrykańska, zaskakująca. PLUS

4. Zadymienie: można tu palić, ale lokal jest tak duży, że dym zupełnie nie przeszkadza. PLUS

5. Cena piwa: 10zł. Może to trochę dużo, ale nie jest to zwykłe piwo. Pochodzi z małego browaru i nie jest pasteryzowane. Za "żywe" piwo PLUS

6. Obsługa: rzadko spotyka się tak miłą i kompetentną obsługę. Zapewniam, że każdy klient odwiedzający Babaloo poczuje się tu jak ktoś wyjątkowy. PLUS

7. Ogólnie: Babaloo to nowe miejsce w Warszawie i wróżę mu naprawdę duży sukces. Można tu wypić oryginalną zieloną herbatę (cena za dzbanek 21zł) i zjeść wyszukane potrawy kuchni północnoafrykańskiej. Poza tym miejsce to emanuje niezwykłą pozytywną energią. Polecam! PLUS

[Piecia]

cena - MINUS - za takie pieniądze można odłożyć na bilet na Pomorze, gdzie to samo Żywe kosztuje duuuuuuuuużo mniej....

[abernacka]

(...)
" Właścieciel ma rękę do drobnych smaczków - serwuje polskie piwo Żywe ...."
Nie wiadomo czy w wersji beczkowej.

Z dobrze poinformowanych źródeł wiem, że w tym lokalu podają Żywe z beczki.

[kibi]

3. Toaleta: bardzo elegancka, afrykańska, zaskakująca. PLUS

Nie sądziłem, że toaleta w stylu afrykańskim może być plusem, w szczególności w eleganckim lokalu. Ale prawdę mówiąc nie byłem w Afryce, a wiedzę o tym jakie oni tam mają toalety czerpię z filmów .

[sodom]

zamkniętę, niema nawet śladu po knajpie.