Szkoda, że "Duszek" obecnie tak słabo stoi od strony piwa.
Jak się tam pojawię, będę przekonywał szefostwo do lekkiej rewolucji piwnej.
Fakt, że atmosfera zawsze była tam jak dobrze to ująłeś "bezcenna"
Jedzenie też mają tam smaczne.
Ps. Czy mieli Skalaki z beczki? Jakie?
Jak się tam pojawię, będę przekonywał szefostwo do lekkiej rewolucji piwnej.
Fakt, że atmosfera zawsze była tam jak dobrze to ująłeś "bezcenna"

Jedzenie też mają tam smaczne.
Ps. Czy mieli Skalaki z beczki? Jakie?
Comment