Na to wygląda. Byłem w ostatnia sobotę i miałem okazje rozmawiać z właścicielką. Też nie chciała powiedzieć od kogo piwo lane jest w jej przybytku i jeszcze myślała że ją nagrywam- musiałem aż przy niej wyciągnąć baterię z telefonu by się wyluzowała. Żeby jednak rozwiać wszelkie wątpliwości wyjaśniam - piwo lane na Grodzkiej pochodzi z Ciechanowa- na najniższym poziomie gdzie z sali przez szklane przepierzenie widać tanki leżakowe stało kilkanaście kegów z Ciechanem. Co do samego browaru mają jedenaście tanków i 5 już zalanych Pilsem, Weizenem i Dunklem - rozmawiałem z Nicolausem- technikiem który montował instalacje i który "odpalał" też Bierhalle i mówił ze receptury i przynajmniej na początku słody (Weiermann) będą takie jak tam. Co do samego przybytku to rzeczywiście wystrój sterylny i industrialny - właścicielka twierdziła, że chce przełamać monopol na knajpy w stylu bawarskim- ciekawe tylko, dla czego wydekoltowane kelnerki biegają w sukienkach żywcem z Monachium a barmani chodzą w skórzanych portkach
Pochodzę z Lublina który wciąż kocham, mieszkam w Warszawie, którą uwielbiam - ceny warszawskie w lubelskim browarze zniosę, ale myślę, że dla autochtonów ceny w karcie będą za jakiś czas musiały jednak ulec korekcie, bo nowe miejsce nowym miejscem a za miesiąc czy dwa w mieście takim jak Lublin pełnym knajp i restauracji Grodzka 15 będzie pustawa, czego właścicielce oczywiście nie życzę.
![Uśmiech](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/smile.gif)
Comment