Polanica Zdrój, Zdrojowa 5, Caffe KinoL [zamknięte]

[Pendragon]

Nowo otwarta knajpka z czeskim lanym piwem. Na kranach:
- Zubr Premium (5 zł)
- Zubr Tmavé (5 zł)
- Litovel Miodowe [Solut] (6 zł)
- na dokładkę Żywiec

[Cooper]

Ha, ha, ha a już myślałem że to nasz browarbizowy Kinol założył jakiś biznes ale póżniej spojrzałem na lokalizację i nie chciało mi się uwierzyć że ulokował by go z przeciwnej strony kraju

[rohozecky]

Kiedy tam przechodziłem niedawno, lokal robił wrażenie hałaśliwego klubu dla małolatów. Głośna muzyka słyszalna na całym deptaku, grupki gówniarzerii przed lokalem. Raczej ciężko byłoby tam usiąść na piwie. Chyba , że trafiłem na jednorazową imprezę.

Kiedyś działał w tym lokalu inny przybytek pod tą samą nazwą, też raczej typowo "młodzieżowy". W pewnym momencie był tam dostępny porter żywiecki z beczki.

PS. W związku z postem Coopera dodam, że lokal mieści się w budynku kina "Światowid", dawniej bodajże "Union" Stąd i nazwa.

[Pendragon]

PS. W związku z postem Coopera dodam, że lokal mieści się w budynku kina "Światowid", dawniej bodajże "Union" Stąd i nazwa.

W takim razie powinien się nazywac KinoŚ

[rohozecky]

Raczej się trzeba cieszyć, że to nie kolejne "Laboratorium Emocji" albo "Rozdrażniona Sardynka"

[rohozecky]

Odwiedziłem w końcu ten lokal.
Wystrój z drewna w ciemnym kolorze, stylizowane na tradycyjne ciężkie meble , przeznaczone raczej dla nieco większego towarzystwa, średnio praktyczne. Kontrastują z tym 2 duże telewizory LCD, do tego piłkarzyki, darty itp.
Zubr jasny i ciemny po bodajże 6 zł. Spróbowałem ciemnego i nie mam zastrzeżeń, nie był stary ani nadmiernie schłodzony. Obok Zubra także nalewak jednego z koncernów, nie wróży to dobrze z uwagi na fakt, że lokal ma jednak "młodzieżowy" charakter i potencjalna publika raczej nie przepada za czymś, czego nie widuje w reklamach.
W powietrzu unosił się słodkawy zapach , przypuszczam że pochodził od jakiejś trawy spalonej poprzedniego dnia przez gości.

Lokal nie jest wymarzonym miejscem na posiedzenie przy piwie, ale to jedyne po ubiegłorocznym nieudanym eksperymencie z novopackim miejsce w Altheide z czymś pijalnym. Tak więc nie wykluczam dalszych odwiedzin, o ile oczywiście nalewak z Zubrem wytrwa.

[rohozecky]

Oferta bez zmian, jasny Zubr po 5,-. Słodkawa woń nieustająco aktywna

[rohozecky]

Lokal wyzionął ducha. W jego miejsce powstała jakaś kolejna "klimatyczna" frajernia z przewidywanym przeze mnie okresem istnienia około roku, jak wiele przybytków w tym kurorcie.