Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon
Wyświetlenie odpowiedzi
Do tego sporo ludzi narzekało na wystrój - ja akurat nie, ale sporo choćby moich znajomych, przyprowadzeni tam kręcili głową: "o stary, co za IKEA, chodźmy gdzie indziej", więc w momencie kiedy przestali się bronić piwem - faktycznie "formuła się wyczerpała".
Chciałbym powiedzieć, że mi szkoda, i może ciutkę tak jest, ale prawda jest taka że parę miesięcy od otwarcia chodziłem już tam coraz bardziej sporadycznie, a ostatnio - już wcale. I chyba nie tylko ja, bo co tam przyszedłem - było pusto.
Comment