Wracaliśmy wczoraj pod wieczór z gór i temperatura zaczęła mocno spadać więc szybko kupiłem piwo butelkowe i odjechaliśmy.
Zauważyłem, że przed wejściem zrobiono strefę (namiot), gdzie były miejsca do siedzenia i ktoś coś tam chyba coś jadł.
W środku natomiast nie ma miejsc do siedzenia. Przez środek wydzielili stanowisko, gdzie można dokonywać zamówień i płacić.
Zauważyłem, że przed wejściem zrobiono strefę (namiot), gdzie były miejsca do siedzenia i ktoś coś tam chyba coś jadł.
W środku natomiast nie ma miejsc do siedzenia. Przez środek wydzielili stanowisko, gdzie można dokonywać zamówień i płacić.
Comment