Oława, Młyńska 16, CTKiR Browar Probus

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • concerto
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    🍼
    • 2003.09
    • 859

    Oława, Młyńska 16, CTKiR Browar Probus

    Z racji bycia miejscowym zrobię pierwszy wpis.

    Ruszyli w ostatni weekend. Na razie tylko bar. Część rekreacyjna dalej wykańczana.

    Co do wystroju - ani nie razi ani nie zachwyca. Podobnie jak w innych zaadaptowanych budynkach z cegły.

    Piwo: na otwarciu było 5, nie piłem tylko jasnego lagera.

    Najsłabiej wypadł Pils- Kurza stopa. Smakował jak nijaki eurolager z czymś lepszym słodowym pod spodem co jednak nie mogło się przebić.

    Weizen: do wypicia ale stanowczo za kwaśny i za goździkowy jak dla mnie.

    Amber Ale- niezły, szczególnie po ogrzaniu.

    Najlepszy zdecydowanie Dry Stout - i aromat, i smak wyrazisty, smaczny.

    Ceny: 7 lub 8 zł. za pół litra.


    Generalnie: jak na początek ok. No i jest pole do rozwoju
    "... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"
  • jacekwerner
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2004.05
    • 2852

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika concerto Wyświetlenie odpowiedzi

    Piwo: na otwarciu było 5
    Czyli :
    - Kurza Stopa ( pils )
    - Wiktoria 1920 ( jasny lager )
    - Grunwald 1410 ( dry stout )
    - Jantar II ( american amber ale )
    - Ryczyn 850 ( weizen ).
    Ceny stouta i aaa : 0,3/0,5 - 6/8 zł, pozostałe 5/7 zł.
    jak zauważył concerto najsłabsze w tym zestawieniu ( co nie znaczy że niedobre ) okazały się lager i pszeniczniak, a stout rzeczywiście rządzi
    Oferta jedzeniowa na razie skromna - dostępne przekąski oraz burgery i ryba ( dorsz w cieście piwnym ) z frytkami i sałatkami.
    Wrażenia z piątkowego pobytu bardzo pozytywne, najbardziej cieszył widok zapełnionego do ostatniego miejsca lokalu jak i ogródka. Odniosłem wrażenie, że Oławianie w jakiś sposób identyfikują się z Probusem i są dumni ( może to zbyt patetyczne ) z posiadania w swoim mieście browaru.
    P.S.
    Właśnie zauważyłem "na fejsie", że warzono dziś portera - proponuję zatem dla jego mocniejszej wersji nazwę Probust Porter
    Ochotnicza Straż Piwna
    BAZA = 7446

    Comment

    • pebejot
      Major Piwnych Rewolucji
      🥛🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2010.01
      • 1566

      #3
      Odwiedziłem Probus wczoraj.

      Z racji dużego upału zająłem miejsce na zewnątrz pod parasolami.
      Wewnątrz elegancka część restauracyjna świeciła pustkami (kelner podpierał ścianę), a w części barowej nie było klimatyzacji.
      Niestety, klienci siedzący pod parasolami nie mają możliwości otwarcia rachunku i po każde kolejne piwo muszą się fatygować do baru, od razu za nie płacąc.
      Bez sensu, tym bardziej, że jedna osoba z obsługi dedykowana była tylko po to, aby zbierać puste talerze i szkło z części ogródkowej.

      Na kranach były cztery piwa:
      - Wiktoria 1920 (Lager) - 6 / 8 zł. (0,3 / 0,5 l.)
      - Jantar II (Americam Amber Ale 12,5º) - 7 / 9 zł.
      - Ryczyn 850 (Weizen 11,8º) - 5 / 7 zł.
      - Pola Negri 1923 (Porter 12,2º) - 7 / 9 zł.
      Ponadto w ofercie drinki piwne z 7up lub tonikiem za 10 zł.

      Wszystkie piwa oceniam pozytywnie, ale zdecydowanie za najlepsze uznaję Porter!
      Piwa można kupić na wynos. Nalewane są do litrowych butelek typu Krachl. Kaucja za butelkę wynosi 7 zł.
      Dla kolekcjonerów bezpłatne podstawki (1 rodzaj) i naklejki - dwa rodzaje, oraz parasole - nie próbowałem wynieść

      Jadłospis już nieco bardziej rozbudowany, ale ceny dość wysokie.
      Zupy 10 - 14 zł, przystawki 19 - 23 zł, dania główne 21 - 34 zł.
      Zaobserwowałem, że największym powodzeniem cały czas cieszą się burgery.


      Kilka zdjęć do galerii:




      Comment

      • concerto
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        🍼
        • 2003.09
        • 859

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pebejot Wyświetlenie odpowiedzi

        Wszystkie piwa oceniam pozytywnie, ale zdecydowanie za najlepsze uznaję Porter!
        Drugie warki Ambera i Weizena bardzo dobre. Jedzenie podobno takie sobie, ale to ze słyszenia.

        Niestety pokłosiem powodzenia o jakim pisał Jacek jest wzrost cen. Piwa wyspiarskie były po 8 są po 9 zł.
        "... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"

        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9787

          #5
          Obiekt z zewnątrz robi dobre wrażenie, ja lubię takie zagospodarowane, stare budynki z czerwonej cegły.
          W środku jest nieco dziwnie. Na piętrze sale konferencyjne i centrum fitness, na parterze część pubowa i część restauracyjna.
          Ta pierwsza bardziej klimatyczna, choć o 12-ej z minutami świeci pustkami, trudno więc ocenić jej klimatyczność.
          Część restauracyjna schludnie kompletnie nijaka, zupełnie jak sala śniadaniowa w jakimś sieciowym (dwugwiazdkowym) hotelu. Szkoda...
          Na zewnątrz od strony wewnętrznego dziedzińca ogródek, ławy, parasole. Karta dań niezbyt długa, choć ciekawa.
          Jedliśmy pierogi (miały być z mąki gryczanej z cielęciną, a były z kaszą gryczaną) i sandacza. Oba dania naprawdę smaczne, bez zastrzeżeń.
          Uzyskałem informację, że piwa na wynos w butelkach 0,5 są, co mnie ucieszyło. Potem pan skorygował, że jednak... wczoraj wyszły (był jakiś pokaz walk rycerskich).
          Kiedy jednak zobaczył, jak bardzo trafił mnie szlag, gdzieś poszukał i znalazły się: Grunwald 1410, Gandawa 1944, Dywizjon 303 i Odsiecz 1683 . Opiszę, gdzie trzeba.

          Comment

          • concerto
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            🍼
            • 2003.09
            • 859

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika concerto Wyświetlenie odpowiedzi

            Niestety pokłosiem powodzenia o jakim pisał Jacek jest wzrost cen. Piwa wyspiarskie były po 8 są po 9 zł.
            Pisało się o złych informacjach trzeba napisać o dobrych

            Browar wprowadził bardzo atrakcyjne szczęśliwe godziny. Co ciekawe nie tylko w tygodniu ale i w weekendy.

            Od poniedziałku do czwartku w godzinach 15-17 wszystkie duże piwa w cenie małego, w weekendy (pt, sb, nd) te same zasady obowiązują w godzinach 16-18.

            Czyli np. 0,5 restauracyjnego weizena za 5 zł.

            Docent ma nowe miejsce z najtańszym w Polsce weizenem po podwyżce w Lamusie
            Last edited by concerto; 2015-08-11, 17:26.
            "... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"

            Comment

            • ART
              mAD'MINd
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2001.02
              • 23928

              #7
              Zajrzeliśmy na obiad w lipcowy weekend z mamuśką po drodze z Wrocławia. Nie udało się Sala restauracyjna faktycznie w klimacie stołówkowym nieco. Dań obiadowych nie można już zamówić w części "pubowej" jak to było drzewiej. W restauracji natomiast przy obłożeniu 5 osób z klienteli (w tym trzy to my ) czas oczekiwania na danie obiadowe - ok. godziny. Czas oczekiwania na dowolną przekąskę - około godziny No trudno, podziękowaliśmy i nie skorzystaliśmy tym razem. Obłożony ogródek był pewnie powodem wąskiego gardła, ale nie wiem jak taka obsada kuchni ma ogarnąć sytuację w przypadku pełnej restauracji.
              Last edited by ART; 2015-08-12, 10:26.
              - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
              - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
              - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

              Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

              Comment

              • Shedao
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                🥛🥛🥛🥛
                • 2007.09
                • 915

                #8
                Lokal odwiedzony dziś (sobota, godziny południowe-wczesno popołudniowe). Ludzi praktycznie brak, można siadać w części barowej, restauracyjnej, na ogródku... gdzie się chce. My wybraliśmy to ostatnie. 5 piw dostępnych z nalewaka: Grunwald 1410, Dywizjon 303, Ryczyn 850, Pułaski 1777, Wiktoria 1920. Pułaski to PYSZNA APA, Ryczyn to naprawdę dobre piwo pszeniczne, Wiktoria to lagerek - przyjemny... tylko przy Dywizjonie się męczyłem, ale ogólnie - piwo na plus. Jedzenie smaczne choć nie genialne, po zamówieniu nie musieliśmy czekać długo - 15-20 minut? Ciężko mi powiedzieć dokładnie, ale przyszło szybko. Ceny dobre - od 7 do 9 zł za 0,5l. Ogródek przyjemny, z dala od ulicy, spokojny, klimatyczny.

                Ogólnie wrażenia z Probusa mam bardzo pozytywne, wszystko tam dobrze gra i chętnie jeszcze nieraz tam wrócę.

                Comment

                • Gringo
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2007.07
                  • 2160

                  #9
                  Lokal odwiedzony dziś po 15:00, byłem jedynym klientem. Do jedzenia tylko orzeszki. Kuchnia w poniedziałki i wtorki jest nieczynna.
                  Piwa na wynos tylko w litrowych butelkach po 20-26 zł, półlitrówki - wyszły.
                  Obiekt wewnątrz i zewnątrz bardzo przyjemny, szkoda że jakiś taki martwy.

                  Comment

                  • leona
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2009.07
                    • 5853

                    #10
                    Środek tygodnia, środek dnia a zatem w lokalu pusto. Budynek nie zrobił na mnie wrażenia, koncepcja konglomeratu usług albo dziwna, albo ciekawa, zależy jak spojrzeć. Natomiast sala barowa i browar sympatyczne o ile siedzi się tak aby nie widzieć ogromnej przestrzeni bezdusznego hallu.

                    Dostępne piwo to pils, pszenica, miodowe, pale ale, cda i stout. Ceny 8 zł za klasykę, 11 zł za najbardziej rewolucyjne. Pils mi smakował, pale ale mocno przeciętne, cda słabe. Jedzenie (danie dnia) bardzo dobre, proste ale smaczne, podane z odrobiną restauracyjnej elegancji. Porcje solidne. Cena 20 zł za zupę i danie główne, z jednej strony nie powala, z drugiej jak na takie miejsce jest raczej niska, z trzeciej - za podłego kebaba trzeba zapłacić 3/4 tej kwoty.
                    Obowiązują tanie godziny "małe w cenie dużego", nie pamiętam dobrze ale chyba od 17 do 19ej.

                    Comment

                    • Pancernik
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2005.09
                      • 9787

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                      Obowiązują tanie godziny "małe w cenie dużego"...

                      Comment

                      • leona
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2009.07
                        • 5853

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                        Obowiązują tanie godziny "małe w cenie dużego", nie pamiętam dobrze ale chyba od 17 do 19ej.
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                        No co? No co? Czegoś nie zapamiętałem dobrze?

                        Comment

                        • dadek
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍺🍺
                          • 2005.09
                          • 4701

                          #13
                          Wpadliśmy ze Slavoyem do Probusa 12.11.2017. Pięknie wyremontowane budynki dawnych koszar robią wrażenie. Obeszliśmy dookoła żałując, że chłód nie pozwoli nam posiedzieć w ogródku na zewnątrz. Było około 13-ej (niedziela), w salach treningowych sporo ludzi, w pubie przy browarze pusto (naród się wziął za siebie, nie chla tylko trenuje). Pomimo słonecznej pogody do baru dociera bardzo mało naturalnego światła, a to sztuczne jest jakieś energooszczędne świetlówkowe, zimne i nieprzyjemne, co powoduje że brakuje przytulności. Warzelnia za barem, obok za szybami reszta urządzeń browaru, wszystko srebrne z blachy kwasoodpornej.
                          Na kranach było do wyboru 7 piw:
                          - Odsiecz (pils) 6/8 zł
                          - Ryczyn (pszeniczne) 6/8 zł
                          - Reneval (vermont) 9/11 zł
                          - Dryton (Rye Dry Stout) 8/10 zł
                          - Obipax (Orange Black IPA) 9/11 zł
                          oraz 2 Sour ALE:
                          - Rasberi 9/11 zł
                          - Pinappi 8/10 zł

                          Piwa bardzo dobre, może temperatura trochę zbyt niska co skutkowało mizerną pianą.
                          Była możliwość zamówienia deski degustacyjnej 5x0,125 l w cenie 15 zł z czego skorzystał Slavoy otrzymując zgrabne kufelki z firmowym logo. Ja piłem po 0,5 l i szklanki były gołe, dobrze że na fajnych firmowych podkładkach dostępnych na barze.
                          Informacji o tutejszych piwach można zasięgnąć z bardzo ładnie wydanej broszury dostępnej na barze, zawierającej zdjęcia i dokładny opis poszczególnych gatunków. Jednak by dowiedzieć się jakie piwa są akurat lane, trzeba podejść do baru i obejrzeć nalewaki lub poczytać tablicę nad warzelnią. Ale, że generalnie obowiązuje samoobsługa to do baru podchodzić i tak trzeba, chociaż gdy zamówionego i nalanego już piwa przez dłuższą chwilkę nie odbieraliśmy, pani przyniosła nam do stołu (no ale byliśmy jedynymi konsumentami).
                          Piwkując można obejrzeć na telewizorach bardzo ciekawie zrobiony film o historii dawnych koszar od ich początku do wyjścia wojsk radzieckich, a potem prześledzić proces remontu i przekształcenia do obecnej funkcji.
                          Z promocji "duże w cenie małego" można skorzystać: pn-czw. 16-17, pt-sob. 15-16, nd. 13.30-14.30.
                          Generalnie miejsce fajne i piwa przednie, niestety klimat pubu psuje oświetlenie - koniecznie by była zmiana na żarowe, najlepiej punktowe. Do sali restauracyjnej tylko zajrzeliśmy i zgoda z przedpiszcami - wygląda jak nieciekawa sala śniadaniowa w hotelu.

                          Uzupełnienie fotek w galerii:


                          Comment

                          • concerto
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            🍼
                            • 2003.09
                            • 859

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek Wyświetlenie odpowiedzi

                            Z promocji "duże w cenie małego" można skorzystać: pn-czw. 16-17, pt-sob. 15-16, nd. 13.30-14.30.
                            Do tych godzin bym się nie przyzwyczajał bo dość często dotychczas się zmieniały.

                            Jest jeszcze coś o nazwie piwo tygodnia: duże w cenie małego co tydzień innego piwa od pon do pt do 19.00.
                            "... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"

                            Comment

                            • darekd
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🍺🍺🍺
                              • 2003.02
                              • 12564

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek Wyświetlenie odpowiedzi
                              Pięknie wyremontowane budynki dawnych koszar robią wrażenie. Obeszliśmy dookoła żałując, że chłód nie pozwoli nam posiedzieć w ogródku na zewnątrz.
                              W lecie może robić to jeszcze bardziej przyjemne wrażenie, bo są tam inne knajpki i ma to swój klimat. Wewnątrz jest dość surowo, ale za to miejsca dużo i schludnie. Kupiłem boreala na wynoś boreala (był też w wersji beczki po porto) - dobre piwo a na miejscu wypiłem ich pilsa, bo jest to chyba najlepsze tego typu piw u nas. Trzyma poziom, jest też bardzo wysoko nachmielone, nawet jak na styl, ale ok. Ogólnie miejsce ok, piwa fajne.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X