W piątek powstał we Wrocławiu kolejny lokal z dobrym piwem, aż dziw że ten fakt przeszedł na forum bez rozgłosu Mieści się on w piwnicy pod wieżą zegarową Hali Targowej. Ciekawa lokalizacja, w sam raz na krótki spacerek z multitapowego zagłębia, a dla tych bardziej zmęczonych - przystanek tramwajowy zaraz przy wyjściu z lokalu. W środku ładnie - klimatycznie, choć jeszcze bardzo "świeżo", ale siedzi się tam przyjemnie. Ogródka brak.
12 kranów, w niedzielę wybór z nich był przeciętny. Z jednej strony klasyka knajp spod nasypu typu Krakonos, Chlumecky Vit itd. (tyle że o parę zł droższa), z drugiej jakieś drogie zagraniczniaki a'la Kontynuacja, ja skusiłem się na coś pośredniego, czyli Phantoma z Kingpina za 13 zł. Ceny za piwo standardowe, lekko odchylające ku kategorii "wysokie", natomiast jedzenie jest w większości zwyczajnie drogie.
Ogólnie - wrażenia mam mieszane, może wpadnę tam na ponowne odwiedziny za jakiś czas, ale póki co raczej mnie nie ciągnie.
Facebook: https://www.facebook.com/targowawroclaw
12 kranów, w niedzielę wybór z nich był przeciętny. Z jednej strony klasyka knajp spod nasypu typu Krakonos, Chlumecky Vit itd. (tyle że o parę zł droższa), z drugiej jakieś drogie zagraniczniaki a'la Kontynuacja, ja skusiłem się na coś pośredniego, czyli Phantoma z Kingpina za 13 zł. Ceny za piwo standardowe, lekko odchylające ku kategorii "wysokie", natomiast jedzenie jest w większości zwyczajnie drogie.
Ogólnie - wrażenia mam mieszane, może wpadnę tam na ponowne odwiedziny za jakiś czas, ale póki co raczej mnie nie ciągnie.
Facebook: https://www.facebook.com/targowawroclaw
Comment