Kilka kilometrów na południe od Stronia Śląskiego obok Stacji Narciarskiej Kamienica od grudnia działa Browar Kamienica czyli karczma w góralskim stylu połączona z browarem.
Miałem okazję odwiedzić przejazdem to miejsce.
Z trzech piw dostępne są obecnie dwa: Jasny Anioł i Ciemny Anioł (brak Czerwonego Anioła był chyba chwilowy). 0,5 l. po 8 zł, 0,3l. po 6 zł.
Jasne w stylu czeskiej dziesiątki, świeże i chmielowe, podobne np. do Svijanskiej Desitki. Smaczne.
Ciemne z nutami toffi, karmelowe, mimo sześciu procent alkoholu jednak za mało treściwe.
Nie było możliwości kupna piwa na wynos w butelkach. Zainteresowanie podobno przerosło szklane zasoby browaru. Ale mają podobno znowu butelkować swoje piwa.
Jest firmowe szkło 0,5l i 0,3l oraz wafle piwne.
Zwiedzanie browaru jest chyba możliwe do uzgodnienia, chociaż nam grzecznie odmówiono zasłaniając się otwartą fermentacją.
Kuchnia zróżnicowana. Próbowana kwaśnica, burger z policzkami wołowymi czy panierowana pierś z kurczaka były smaczne.
W zimowym sezonie kiedy jest śnieg i działa pobliski wyciąg karczma potrafi być w porze obiadowej pełna.
Miałem okazję odwiedzić przejazdem to miejsce.
Z trzech piw dostępne są obecnie dwa: Jasny Anioł i Ciemny Anioł (brak Czerwonego Anioła był chyba chwilowy). 0,5 l. po 8 zł, 0,3l. po 6 zł.
Jasne w stylu czeskiej dziesiątki, świeże i chmielowe, podobne np. do Svijanskiej Desitki. Smaczne.
Ciemne z nutami toffi, karmelowe, mimo sześciu procent alkoholu jednak za mało treściwe.
Nie było możliwości kupna piwa na wynos w butelkach. Zainteresowanie podobno przerosło szklane zasoby browaru. Ale mają podobno znowu butelkować swoje piwa.
Jest firmowe szkło 0,5l i 0,3l oraz wafle piwne.
Zwiedzanie browaru jest chyba możliwe do uzgodnienia, chociaż nam grzecznie odmówiono zasłaniając się otwartą fermentacją.
Kuchnia zróżnicowana. Próbowana kwaśnica, burger z policzkami wołowymi czy panierowana pierś z kurczaka były smaczne.
W zimowym sezonie kiedy jest śnieg i działa pobliski wyciąg karczma potrafi być w porze obiadowej pełna.
Comment