Wrocław, Mińska 58a, Kraftownia Muchobór

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12563

    Wrocław, Mińska 58a, Kraftownia Muchobór

    W nowym mini centrum handlowym na wrocławskim Muchoborze (obok większego centrum - dawnego Factory) ulokował się dość oryginalny lokal - Kraftownia Muchobór (nazwa mało oryginalna).

    W lokalu tym leją piwa z Browaru Staromiejskiego (chyba 8 kranów) z Legnicy w cenach 8-9 zł. za 0,4 l. i poniżej 20 zł za litr. Dodatkowo mają własną kuchnię - pizza, burgery. Fajnie, że po Stu Mostów, Wielkiej Wyspie pojawił się kolejny lokal poza centrum.

    Niczego tam nie próbowałem jeszcze, bo byłem autem przejazdem; z drogi zauważalny neon z dodatkowym podpisem "beer & food" czy jakoś tak.
  • Shedao
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    🥛🥛🥛🥛
    • 2007.09
    • 915

    #2
    Lokal odwiedzony. Przyjemne miejsce, w mini-centrum handlowym (Mińska 58) obok większego centrum handlowego (byłe Factory). Przystanek autobusowy - blisko.

    Menu można obejrzeć na ich Facebooku: https://www.facebook.com/kraftownia.muchobor/

    Ceny jedzenia dość wysokie, 25-30 zł za pizzę, aczkolwiek jest ona smaczna i sycąca - co w kraftowych lokalach jest rzadkim połączeniem. Cena piwa niższa niż w lokalach okołorynkowych, co w sumie jest logiczne - 8-9 zł za 0.4l, brzmi uczciwie. Na kranach same piwa z browaru z Legnicy, jest rotacja, niedawno wjechał Kangur - jakiś chmielony pils czy ale. Same piwa - może szału nie robią, ale są przyzwoite (poza kwaśnym stoutem ).

    Warto dodać, że w lokalu nie ma toalety - trzeba pójść do ogólnej, galeriowej (która jest blisko).

    Klimacik całkiem, całkiem. Obsługa miła i przykłada się do swojej pracy.

    Tak jak napisał darekd, świetnie, że wychodzimy z knajpami poza centrum. Kolejne po Wielkiej Wyspie miejsce warte odwiedzenia. Czy to pub idealny? Nie, ale jest dobrze.

    Comment

    • darekd
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍺🍺🍺
      • 2003.02
      • 12563

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shedao Wyświetlenie odpowiedzi
      Na kranach same piwa z browaru z Legnicy, jest rotacja, niedawno wjechał Kangur - jakiś chmielony pils czy ale. Same piwa - może szału nie robią, ale są przyzwoite
      To australijski lager. W smaku słodsza podstawa, przyjemnie chmielone zapewne jakimiś australijskimi chmielami. Poza tym na kranach obecnie:

      Amber ale (nowość), wit, APA pils, pszenica,stout. Za 9.5 za 0.4 l.

      Wziąłem jeszcze apę, też słodkawa podstawa, ciężka jak na styl i na dodatek nieco ziemista goryczka. O ile kangur wydał mi się poprawny, to przy tym drugim piwie już trochę się męczyłem. Jak napisał Shedao bez szału, ale można wpaść.

      Comment

      Przetwarzanie...
      X