Kontraktowy browar Sabotaż otworzył wiosną swój pub. Znajduje się on bodaj w dawnym barze Zapiecek czy jakoś tak. Miejsce sprawia wrażenie, że wciąż się rozkręca i organizuje- zwykła schładzarka na barze i dwa ich piwa z kija po 12 PLN (widziałem wita i jakieś z hibiskusem, poza tym chyba butelka). Z tego co widziałem jest to też wegański bar (a może przede wszystkim). A z tego co wyczytałem:
stanowi miejsce, w którym organizowane są spotkania czy imprezy o mocno lewicowym zabarwieniu, co nie umknęło uwadze okolicznych środowisk patriotycznych. W zeszłym tygodniu mieli wybitą szybę oraz namalowany krzyż celtycki i siusiaka (zapewne autoportret autora dzieła).
Piwa nie piłem, bo byłem w "przelocie" a okazało się, że leją tylko do 0,5 l. Wyglądało trochę tak jakby nie byli przygotowani na małe piwa i chyba nie mieli odpowiedniego szkła.
stanowi miejsce, w którym organizowane są spotkania czy imprezy o mocno lewicowym zabarwieniu, co nie umknęło uwadze okolicznych środowisk patriotycznych. W zeszłym tygodniu mieli wybitą szybę oraz namalowany krzyż celtycki i siusiaka (zapewne autoportret autora dzieła).
Piwa nie piłem, bo byłem w "przelocie" a okazało się, że leją tylko do 0,5 l. Wyglądało trochę tak jakby nie byli przygotowani na małe piwa i chyba nie mieli odpowiedniego szkła.
Comment