Syców, Broniewskiego 33, Anders Browar

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • beerek62
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛
    • 2010.04
    • 1046

    Syców, Broniewskiego 33, Anders Browar

    Niewielki browar schowany w jednym z domków jednorodzinnych. Od trasy S8 trzeba zboczyć około 4-5 km. Miejsce bardzo klimatyczne i przytulne. Niewielkie, ale fajnie i pomysłowo urządzone wnętrze.
    Na kranach cztery piwa (parametry z tablicy umieszczonej przy barze):
    - SYCone Integracja - ale, alk. 5,2%, ekstr. 12,3% - 10 zł/500 ml
    - SYCone a Sake - APA, alk. 6,2%, ekstr. 14,0% - 10zł/500 ml
    - SYCone Fantazja – Saison, alk. 7,2%, ekstr. 14,1% - 10 zł/430 ml
    - SYCone kawaSake – APA, 6,2%, ekstr. 14,0% - 10 zł/330 ml

    W butelkach były dostępne tylko dwa piwa – Integracja i kawaSake – odpowiednio 10 i 12 zł za butelkę 0,5 l.
    Na swoja kolejkę oczekuje stout.
    W menu przekąski, pizza (18-25zł) i burgery (23-26 zł) . Ciasto do tych ostatnich wypiekane na miejscu według własnej receptury (z dodatkiem węgla aktywnego). W menu jest jeszcze pozycja "integracja z piwem" - deska light i deska chłopa (wędlina, kabanosy, sery, ogórki, winogrono, itp) oraz skrzydełka w sosie amerykańskim i żeberka BBQ marynowane w piwie SYCone.
    Miałem okazję porozmawiać chwilę z przemiłą i sympatyczną właścicielką browaru, Panią Anders. Powiedziała mi jedynie, że instalacja jest od dwóch (lub trzech – nie pamiętam dokładnie) wykonawców a warzelnia ma wybicie 3 hl.
    Dla kolekcjonerów podstawki i szkło firmowe (cztery rodzaje – dwie szklanki i dwa pokale).
    Ocenę piw i jadła zostawiam tym, co znają się lepiej niż ja.
    Czynne 14.00 – 22.00 a w piątek i sobotę do 23.00






    Beerkowa kolekcja polskiego szkła piwnego
    Poszukuję : 1) szklanka Browar Soma w Warszawie
  • Pancernik
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.09
    • 9793

    #2
    W minionym tygodniu lekko zboczyłem z S 8. Syców do tej pory kojarzył mi się z drogą przez mękę, jadąc do i z Wrocławia, pokonywaniem swoistego kryterium ulicznego przez centrum, omijając budynki... ładne inaczej.
    A teraz - proszę. Na rubieżach Sycowa, w dzielnicy domków jednorodzinnych, funkcjonuje sobie Browar Anders. Jeden z bardziej bezpretensjonalnych browarów restauracyjnych, jakie w ostatnich latach odwiedziłem.
    Zjedliśmy sałatę z gruszką, sosem balsamicznym i czymś jeszcze - bardzo smaczna gruszka, i skrzydełka w pikantnej marynacie - marynata jednoznacznie paląca i kojarząca się z czymś chemicznym... mimo, że lubię ostre żarcie.
    Przed browarem kameralny, z możliwością zacienienia (ważne!) ogródek, w środku nieco ciemnawe wnętrze, proste, nieprzekombinowane - widać, że tu się przychodzi na piwo (mam nadzieję!), a nie kontemplować wnętrze.
    Zestaw piw możliwy do spróbowania w formie deski degustacyjnej, z czego ochoczo skorzystaliśmy. Pełny zestaw piw zabutelkowanych wzięliśmy ze sobą, opisy nastąpią wraz z upływem degustacyjności... .
    Trzymam kciuki, mam nadzieję, że piwa - mimo swej niewątpliwej oryginalności - znajdują i nadal znajdą amatorów, a mieszkańcy okolicznych posesji wykażą się daleko idącą wyrozumiałością...

    Comment

    • Shedao
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      🥛🥛🥛🥛
      • 2007.09
      • 915

      #3
      Dojazd do Andersa z Wrocławia jest banalny, pół godziny z hakiem, zjazd z S8, chwila jazdy i jesteśmy. Tylko czy warto? Średnio.
      Na kranach w dniu wczorajszym były:
      Integracja - Ale 10 zł/0,5l.
      Fantazja - Saison 10 zł/0,43l.
      Poladuch - Pszeniczne 9 zł/0,5l.
      Marakuja - APA Mild Sour 12 zł/0,5l.
      Liczi - APA 12 zł/0,5l.
      Pils - Pils 10 zł/0,5l.
      Barrel Aged - Saison BA 25 zł/0,33l.
      Wiśniowe 11 zł/0,33l.

      Pierwsze cztery oraz Wiśniowe można było również spróbować w postaci deseczki piwnej w cenie 14 zł. I na to się zdecydowałem, co było dobrą decyzją. Bo wszystkie piwa w stopniu mniejszym lub większym waliły apteką, od niepijalnej Integracji do znośnego Poladucha. Początkowo miałem plan zamówić BA (odpuściłem zobaczywszy cenę ) i Liczi, ale po degustacji deseczki stwierdziłem, że szkoda czasu i pieniędzy.

      Jedzenie za to bardzo dobre, choć w cenach wielkomiejskich... ale w tej kwestii wypadłem z obiegu, nie wiem, może dzięki pandemii teraz tak jest wszędzie? Kiedyś byłbym oburzony że drożyzna, w 2021 to już sam nie wiem. Lokal całkiem dobrze wystrojony, siedziało się miło. Ogródek malutki i niespecjalnie urokliwy, ale chyba w tej miejscówce ciężko by o coś lepszego. Dobrze, że jest cokolwiek. Obsługa miła. Oferta butelkowa mocno przetrzebiona przez imprezy i festiwale, było tylko pszeniczne albo saison (nie pamiętam) i BA.

      Ogólnie - no, raczej nie widzę powodu, żeby tam wracać.

      Comment

      • jacekwerner
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼🍼
        • 2004.05
        • 2852

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shedao Wyświetlenie odpowiedzi
        Bo wszystkie piwa w stopniu mniejszym lub większym waliły apteką, od niepijalnej Integracji do znośnego Poladucha. Początkowo miałem plan zamówić BA (odpuściłem zobaczywszy cenę ) i Liczi, ale po degustacji deseczki stwierdziłem, że szkoda czasu i pieniędzy.
        Potwierdzam - Marakuja serwowana w zeszłym tygodniu na LFP w Opolu apteczna w stopniu niepijalnym ... . Biorąc pod uwagę Twoje odczucia, podejrzewam że mogą mieć jakieś zakażenie w browarze.

        Ochotnicza Straż Piwna
        BAZA = 7446

        Comment

        • pebejot
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2010.01
          • 1575

          #5
          Browar Anders to bardzo ciekawe miejsce.
          Zlokalizowany jest w mieście Syców, leżącym na granicy województwa Dolnośląskiego, a sam browar mieści się na przedmieściach przy niewielkiej uliczce wśród jednorodzinnych domków.
          Takie browary restauracyjne to w Czechach czy na Węgrzech coś powszechnego, u nas ciągle jeszcze unikat.
          Do Sycowa od 19 lat nie docierają niestety pociągi, ale dzięki rewolucji kolei regionalnej, jaka ma miejsce na Dolnym Śląsku i odtwarzaniu sieci kolejowej, oraz przywracania połączeń pasażerskich do wielu miast i miejscowości może się to wkrótce zmienić.
          My dotarliśmy tu w ostatni piątek autobusem z Oleśnicy, opóźnionym o ponad pół godziny przez korki.
          Wysiedliśmy na przystanku przy szpitalu, skąd do browaru jest już rzut beretem.

          Wewnątrz zastaliśmy mały przytulny pub.
          Byliśmy tu o 13:00 i na każdym ze stolików były karteczki z napisem "rezerwacja". Przez trzy godziny poza nami i jednym gościem co wpadł na obiad pojawiali się jedynie odbieracze obiadów i pizzy na wynos.
          Dzień wcześniej telefonując do browaru dostaliśmy informację, że na kranach jest 7 pozycji.
          Po przybyciu okazało się, że jest już 6, a przy zamówieniu pierwszego piwa poszedł tylko syk z kranu, co oznaczało zredukowanie oferty do pięciu pozycji. Po chwili ta sama sytuacja przy próbie nalania piwa wiśniowego.
          Zatem mieliśmy okazję spróbować 4 piw:
          - Fantazja (Saison)
          - APA
          - IPA jagla (z płatkami jaglanymi)
          - FES ICE
          To ostatnie to wyjątkowo mocny i gęsty Extra Stout o zawartości alkoholu 15,5%.
          Tą pozycję podają w szklankach 0,1 w cenie 10 zł. My postanowiliśmy zrobić upgrade do pojemności 0,3 l.

          Piwa nalewane są do "czystych" szklanek o właściwych typach do danego gatunku piwa.
          Są grube korkowe firmowe podstawki.
          Na wynos dostępne były 3 rodzaje piw w butelkach z firmowymi etykietami.
          Wszystkie w cenie 10 zł / 0,5 l.
          Oprócz piwa można kupić specjalną kawę w paczkach po 40 zł. Kawa wypalana była w Sycowskiej palarni kawy, a wcześniej nabierała aromatu w beczkach po piwie.

          Kuchnia browaru Anders powinna zadowolić każdego.
          Są przekąski w cenie 8 - 16 zł, zupy (9 zł), dania burgery 30 - 32 zł i dania obiadowe 23 - 36 zł
          Największe wzięcie ma jednak pizza w kilku odsłonach (20 - 34 zł).
          Ja wybrałem najdroższą pizzę "Piwosza" z mozzarellą, krążkami cebulowymi i roszponką (na zdjęciu z piwem FES ICE).

          Aktualne browar otwarty jest we wszystkie dni tygodnia od 12:00 do 22:00 (w piątki i soboty do 23:00).
          Attached Files

          Comment

          • rohozecky
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼🍼
            • 2008.11
            • 1840

            #6
            Odwiedzony dziś po południu. Sprawia wrażenie nieczynnego od pewnego czasu, na miejscu brak jakiejkolwiek informacji.
            ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

            Comment

            • abernacka
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.12
              • 10862

              #7
              Po to jest właśnie FB żeby się dowiedzieć, że we wrześniu lokal był zamknięty a od października będzie otwierany wyłącznie w soboty.
              Piwna turystyka według abernackiego

              Comment

              • rohozecky
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼🍼
                • 2008.11
                • 1840

                #8
                Póki co nie ma przymusu korzystania z fb, a naklejenie kartki A4 z takim komunikatem na drzwiach lokalu naprawdę nie wymagało wielkiego wysiłku.
                ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                Comment

                • abernacka
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2003.12
                  • 10862

                  #9
                  Oczywiście, że nie ma przymusu. Jednakże, gdybyś z niej korzystał, po pierwsze, nie telepał się do Sycowa (oszczędziłbyś czas i pieniądze na dojazd) a po drugie, nie pisałbyś tak złowieszczych wieści, które mogłyby wprawić w smutek nie jednego forumowicza.
                  Piwna turystyka według abernackiego

                  Comment

                  • rohozecky
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2008.11
                    • 1840

                    #10
                    Widok zakurzonych porysowanych drzwi i zdemontowanego ogródka zdecydowanie nie świadczył o jakimś specjalnym rozkwicie, podobnie zresztą jak okoliczności, o których piszesz powołując się na fb.. Podany na drzwiach nr telefonu także milczał. Oczywiście wolałbym się mylić, ale najlepiej to nie wygląda nawet uwzględniając wieści z fb o planowanym otwarciu raz w tygodniu..
                    ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                    Comment

                    Przetwarzanie...
                    X