Wrocław, Pl. Strzegomski 2, Bunkier (zamknięte)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ja2ger
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2002.10
    • 177

    #16
    No i byliśmy w składzie: Piwofil, Jerzy i Ja (był jeszcze Siwy, ale to ode mnie ). Było miło, piwko niezłe.

    W końcu miałem okazję poznać kogoś z Forum!
    Last edited by Ja2ger; 2003-06-16, 23:56.

    Comment

    • jerzy
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.10
      • 4707

      #17
      Lany N-Full, jak pisałem, jedyne 2,60.
      Ale "coś za coś" - podawany w plastikowych kubkach, nalany bez odrobiny piany. Następnym razem wezmę swoje kufle.
      Inne piwa (butelkowe) w podobnej cenie, ale nie pamiętam dokładnie co było - na pewno Piast (Jasne Pełne, Full i Książ), chyba Lech, pewnie również Żywiec itp. N-Full był na tyle smaczny, że się nie oglądałem za butelkowymi.
      Siedzieć można przy ławach pomiędzy bunkrem a barakiem w którym podają piwo i w którym jest toaleta (ponoć czysta). Mało romantyczne i mało klimatyczne - to największy minus knajpy.
      Tuż obok speluny działa ścianka wspinaczkowa - jakiś klub urządza tam wspinaczki na bunkier (jest to wbrew nazwie całkiem wysoka budowla - jakieś 4-5 pięter). Można popatrzeć, czasem któryś śmiałek odpada od ściany i ratuje go uprząż.
      browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

      Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

      Comment

      • radke1
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.10
        • 10

        #18
        W Bunkrze nie dzieje sie dobrze w nocy. Trzeba uwazac na grupki pseudo hiphopowej mlodziezy, ktora potrafi zaklocic wieczorny wypoczynek. Dlatego w Bunkrze bylem pare razy ale raczej juz tam nie zawitam

        Comment

        • Piecia
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2002.02
          • 3312

          #19
          radke1 napisał(a)
          W Bunkrze nie dzieje sie dobrze w nocy. Trzeba uwazac na grupki pseudo hiphopowej mlodziezy, ktora potrafi zaklocic wieczorny wypoczynek. Dlatego w Bunkrze bylem pare razy ale raczej juz tam nie zawitam
          Z obstawą Forum nie ma się czego bać a poza tym Namysłów za 2,60 - dobre i tanie (nie mylić z DiT- em) jest warte poświęcenia, ale większej Forumowej grupie nic na pewno nie grozi)
          Koniec i bomba,
          Kto nie pije ten trąba !!!
          __________________________
          piję bo lubię!

          Comment

          • slavoy
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛
            • 2001.10
            • 5055

            #20
            radke1 napisał(a)
            W Bunkrze nie dzieje sie dobrze w nocy. Trzeba uwazac na grupki pseudo hiphopowej mlodziezy, ktora potrafi zaklocic wieczorny wypoczynek. Dlatego w Bunkrze bylem pare razy ale raczej juz tam nie zawitam
            Masz chyba na myśli drugą stronę bunkra. Tam są dwie knajpy. Jedna własnie opisywana z lanym Namysłowem, i druga, quiasi-dyskoteka z wymalowanymi panienkami za barem.
            Dick Laurent is dead.

            Comment

            • jerzy
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.10
              • 4707

              #21
              W bunkrze jest jakaś dyskoteka albo inne cholerstwo - i tam się pewnie schodzi "złota młodzież". Leją tam Piasta po 3 zł.
              Natomiast obok bunkra jest speluna z Namysłowem - tam chyba ta młodzież nie bywa. Chyba że tylko przechodząc i szukając zaczepki.

              Inna sprawa, że w poprzednią niedzielę około 20 buda była zamknięta - a ponoć mieli działać przynajmniej do 23.
              browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

              Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

              Comment

              • jerzy
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.10
                • 4707

                #22
                Slavoy ubiegł mnie o kilka kliknięć, ale wnioski mamy podobne.
                browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                Comment

                • babalumek
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.02
                  • 1207

                  #23
                  No to bar koło bunkra działa już pełna parą, za chwile sie tam zresztą wybieram, całkiem dobry ten Namysłów, cena ta sama jak w poprzednim sezonie czyli 2,60zl.W samym bunkrze mała zmiana-niby Piast już po 3zł, za to pojawił się Vifling-szklanka 0,5l po 2,50zl i jest naprawde dobre!!!Na pewno dużo lepsze jak w Madnessie no i za tą samą cenę leją pół litra.Żeby jeszcze ono miało o te 2% więcej...
                  MRKS Kuźnia Jawor

                  WTS Sparta Wrocław

                  Comment

                  • master_luki
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2002.02
                    • 154

                    #24
                    babalumek napisał(a)
                    No to bar koło bunkra działa już pełna parą, za chwile sie tam zresztą wybieram, całkiem dobry ten Namysłów, cena ta sama jak w poprzednim sezonie czyli 2,60zl.W samym bunkrze mała zmiana-niby Piast już po 3zł, za to pojawił się Vifling-szklanka 0,5l po 2,50zl i jest naprawde dobre!!!Na pewno dużo lepsze jak w Madnessie no i za tą samą cenę leją pół litra.Żeby jeszcze ono miało o te 2% więcej...

                    Byłem dzisiaj.
                    Faktycznie ten Vifling jest wypijalny i do tego podawany w firmowej szklaneczce.

                    Comment

                    • mareks
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.05
                      • 1939

                      #25
                      Pomyłka!

                      master_luki był u mnie i korzystał z kompa.
                      Zapomniałem się przelogować i wysłałem ten post pod innym nickiem.
                      Nieniejszym przepraszam master_lukiego.

                      Comment

                      • robox
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.11
                        • 8188

                        #26
                        Mareks, poraziłeś mnie tym firmowym szkłem Viflinga .
                        Może Kudłaty będzie miał jakieś wolne egzemplarze na Warsztatach.

                        Comment

                        • Pepek
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.04
                          • 1500

                          #27
                          Ech, a ja mam ten bunkier prawie codziennie na trasie dom-biuro i odwrotnie. Może w końcu zdecyduję się na nieoczekiwany przystanek na tejże trasie.
                          Pepek

                          Piwo pijesz - dłużej żyjesz !!!


                          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                          Comment

                          • jerzy
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2001.10
                            • 4707

                            #28
                            Dawajcie znać idąc do tego bunkra - przecież ja mieszkam 100 metrów od niego! I mogę przynieść z domu szkło, co by nie pić z plastiku...
                            browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                            Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                            Comment

                            • Pepek
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.04
                              • 1500

                              #29
                              A pewno, że damy znać. Tylko musisz wrócić z kurortu. No i chyba raczej nie będziesz musiał pożyczać szkła, no bo ci, którzy już tam próbowali Viflinga, twierdzą, że podawany jest w firmowym szkle.
                              Pepek

                              Piwo pijesz - dłużej żyjesz !!!


                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                              Comment

                              • mareks
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2002.05
                                • 1939

                                #30
                                Dziś znów byłem na Viflingu. Nie smakował mi tak jak poprzednio. Ale gorycz została osłodzona bo po pertraktacjach z barmanką dostałem szklaneczkę, która wzbogaci moja kolekcję.
                                Teraz kolej na Was!
                                Zdrówko!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X