Lany N-Full, jak pisałem, jedyne 2,60.
Ale "coś za coś" - podawany w plastikowych kubkach, nalany bez odrobiny piany. Następnym razem wezmę swoje kufle.
Inne piwa (butelkowe) w podobnej cenie, ale nie pamiętam dokładnie co było - na pewno Piast (Jasne Pełne, Full i Książ), chyba Lech, pewnie również Żywiec itp. N-Full był na tyle smaczny, że się nie oglądałem za butelkowymi.
Siedzieć można przy ławach pomiędzy bunkrem a barakiem w którym podają piwo i w którym jest toaleta (ponoć czysta). Mało romantyczne i mało klimatyczne - to największy minus knajpy.
Tuż obok speluny działa ścianka wspinaczkowa - jakiś klub urządza tam wspinaczki na bunkier (jest to wbrew nazwie całkiem wysoka budowla - jakieś 4-5 pięter). Można popatrzeć, czasem któryś śmiałek odpada od ściany i ratuje go uprząż.
browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
W Bunkrze nie dzieje sie dobrze w nocy. Trzeba uwazac na grupki pseudo hiphopowej mlodziezy, ktora potrafi zaklocic wieczorny wypoczynek. Dlatego w Bunkrze bylem pare razy ale raczej juz tam nie zawitam
radke1 napisał(a) W Bunkrze nie dzieje sie dobrze w nocy. Trzeba uwazac na grupki pseudo hiphopowej mlodziezy, ktora potrafi zaklocic wieczorny wypoczynek. Dlatego w Bunkrze bylem pare razy ale raczej juz tam nie zawitam
Z obstawą Forum nie ma się czego bać a poza tym Namysłów za 2,60 - dobre i tanie (nie mylić z DiT- em) jest warte poświęcenia, ale większej Forumowej grupie nic na pewno nie grozi)
Koniec i bomba,
Kto nie pije ten trąba !!!
__________________________
piję bo lubię!
radke1 napisał(a) W Bunkrze nie dzieje sie dobrze w nocy. Trzeba uwazac na grupki pseudo hiphopowej mlodziezy, ktora potrafi zaklocic wieczorny wypoczynek. Dlatego w Bunkrze bylem pare razy ale raczej juz tam nie zawitam
Masz chyba na myśli drugą stronę bunkra. Tam są dwie knajpy. Jedna własnie opisywana z lanym Namysłowem, i druga, quiasi-dyskoteka z wymalowanymi panienkami za barem.
W bunkrze jest jakaś dyskoteka albo inne cholerstwo - i tam się pewnie schodzi "złota młodzież". Leją tam Piasta po 3 zł.
Natomiast obok bunkra jest speluna z Namysłowem - tam chyba ta młodzież nie bywa. Chyba że tylko przechodząc i szukając zaczepki.
Inna sprawa, że w poprzednią niedzielę około 20 buda była zamknięta - a ponoć mieli działać przynajmniej do 23.
browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
No to bar koło bunkra działa już pełna parą, za chwile sie tam zresztą wybieram, całkiem dobry ten Namysłów, cena ta sama jak w poprzednim sezonie czyli 2,60zl.W samym bunkrze mała zmiana-niby Piast już po 3zł, za to pojawił się Vifling-szklanka 0,5l po 2,50zl i jest naprawde dobre!!!Na pewno dużo lepsze jak w Madnessie no i za tą samą cenę leją pół litra.Żeby jeszcze ono miało o te 2% więcej...
babalumek napisał(a) No to bar koło bunkra działa już pełna parą, za chwile sie tam zresztą wybieram, całkiem dobry ten Namysłów, cena ta sama jak w poprzednim sezonie czyli 2,60zl.W samym bunkrze mała zmiana-niby Piast już po 3zł, za to pojawił się Vifling-szklanka 0,5l po 2,50zl i jest naprawde dobre!!!Na pewno dużo lepsze jak w Madnessie no i za tą samą cenę leją pół litra.Żeby jeszcze ono miało o te 2% więcej...
Byłem dzisiaj.
Faktycznie ten Vifling jest wypijalny i do tego podawany w firmowej szklaneczce.
A pewno, że damy znać. Tylko musisz wrócić z kurortu. No i chyba raczej nie będziesz musiał pożyczać szkła, no bo ci, którzy już tam próbowali Viflinga, twierdzą, że podawany jest w firmowym szkle.
Dziś znów byłem na Viflingu. Nie smakował mi tak jak poprzednio. Ale gorycz została osłodzona bo po pertraktacjach z barmanką dostałem szklaneczkę, która wzbogaci moja kolekcję.
Teraz kolej na Was!
Zdrówko!
Comment