Bar bez nazwy, ul. Braci Gierymskich, nad wejściem kaseton „Dojlidy”. Gdyby nie kaseton, nie domyśliłbym się, że w środku jest piwo. Lokal nieduży, bardzo ładne wnętrze (na ścianach malowidła przedstawiające widoki miasta, naprawdę zrobione z pojęciem). Kiepsko zagospodarowane: przeciętne meble, bar – dosłownie minimum wyposażenia. Piwo „Dojlidy” – 3.50/0.5, 3.00/0.3. Pani w wieku przedemerytalnym całym swoim jestestwem dawała do zrozumienia, że nic nie obchodzi jej bardziej niż rozwiązywana właśnie krzyżówka.
Kłodzko, Braci Gierymskich, bar bez nazwy "Dojlidy"
Collapse
X
Comment