Wrocław, Szczytnicka / Polaka, Jola (zamknięte)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    Wrocław, Szczytnicka / Polaka, Jola (zamknięte)

    Restauracja - kawiarnia "Jola", róg Szczytnickiej i Benedykta Polaka.

    Wejście po schodkach, na wstępie coś w rodzaju szatni, pierwsza sala niżej, druga kilka stopni wyżej. W Pierwszej sali bar, bardzo wysoki, obliczony chyba na Maryhha w szpilkach Sciany malowane na zielono i kremowo, sufit (chyba dobrze zaobserwowałem, ale było ciemno) kiedyś żółty, w kwadratowe dziurkowane płytki. Na podłodze ozdobne kafelki. Na środku wielka palma na wysokim stojaku.
    Mnóstwo ludzi, wszystkie miejsca zajęte, dominuje młodzież , a nawet gówniażeria, ze swoim drażniącym zwyczajem siedzenia przy pustych stolikach i blokowania drzwi.
    Stoliki niewielkie, okrągłe, przy niektórych siedzenia z wysokim, tapicerowanym oparciem tworzące coś w rodzaju lóż.
    Wybór piwa spory - Namysłów, (3,40), Żywiec (4,50), Piast, Warka. Namysłów przywoity, ale w Mordowni i w "Polonii" w Oleśnicy lepszy.
    Kibel mały, koedukacyjny, brudny i zdewastowany, powyrywane zamki, rozbita spłuczka. Całe rolki papieru w muszli. Na zwróconą przez mnie uwagę, ze jest brudno, barmanka zareagowała filozoficzną uwagą "Że dawno już tam nie była", i to było wszystko, co uczyniła zakresie sprzątania.

    Moja opinia: Przeciętny lokal, jak większość - bezstylowy.
    plusy - wybór piwa poprawny, ceny przystępne.
    minusy - potworne zadymienie (większe niż przeciętne), obrzydliwa ubikacja, właściwie dyskwalifikująca lokal.

    ocena: porażka.
    Tym bardziej wyraźna, że udałem się tam z ****, gdzie spontanicznie rozwijała się super impreza. Chyba nigdy więcej do "Joli" nie wejdę.
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23960

    #2
    już widzę jak w innych lokalach komandosi z akcji czyste ręce wpadają i czyszczą kibel na Twoje żądanie
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • Krzysiu
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.02
      • 14936

      #3
      Przepraszam, że nie na temat, ale odpowiem ad vocem. W Świdnicy kolega prowadzi knajpę dla młodzieży. Też potrafią zrobić syf w kiblu, ale wystarczy, że powiem, że jest brudno i zaraz leci chłopak i sprząta. Bez mówienia sprzątają w szczycie mniej więcej co pół godziny.
      Faktem jest, że w "Joli" barmanka była sama w knajpie i nie mogła zostawić baru. Ale to świadczy jeszcze gorzej o lokalu, a zwłaszcza o jego właścicielu (-lach), którzy oszczędzają na pracownikach. Jak nie stać na pracowników, to się samemu ustawia tyłek za barem i zasuwa, zwłaszcza jak w knajpie jest komplet.

      Comment

      • Kudłaty
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.09
        • 1972

        #4
        Jak ja byłem nie było dymu

        Comment

        • Marusia
          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
          🍼🍼
          • 2001.02
          • 20221

          #5
          Re: Jola

          Krzysiu napisal/a
          ...Całe rolki papieru w muszli.
          Ja bym dodała, co tam jeszcze w muszli, ale nie chcę, bo właśnie jem śniadanie

          W tym też temacie: taki kibel świadczy przede wszystkim o poziomie klientów. Obok, w Chudej Jaszczurce, która jak dla mnie jest typowym lokalem studenckim (ciemno, ciasno, zadymione i zazwyczaj ciężka muzyka, bardzo tam mi fajnie) kibel jest w porządku. Tak jak mówię, dużo zależy od klientów...
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • slavoy
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛
            • 2001.10
            • 5055

            #6
            Nie powstrzymałem się....
            Attached Files
            Dick Laurent is dead.

            Comment

            • naczelnik
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.08
              • 1884

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
              Restauracja - kawiarnia "Jola", róg Szczytnickiej i Benedykta Polaka...
              Przeszła do historii. Kilka miesięcy temu "kierownik" w/w lokalu oznajmił po kilku piwach - moich, nie jego, on zawsze jakiś drętwy był - że w maju Jola znika z mapy Wrocławia. Rzeczywiście, w środku pustki, żadnego stołu, wysokiego baru...tyle było widać z tramwaju, wczorajszego przedpołudnia. Z tramwaju wiozącego Maruśkę, siostrę e-prezesową, e-prezesa, Slavoya, mnie , pędzącego tuż obok wyznaczonej trasy
              Popieram domowe browary!

              Polakom gratulujemy naczelnika

              Zamykam browar.
              Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

              gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

              Comment

              Przetwarzanie...
              X