Wrocław, Rynek - Ratusz 9, Spiż

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Wukasch
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2002.08
    • 25

    Wrocław, Rynek - Ratusz 9, Spiż

    Jesli bedziecie we Wroclawiu to koniecznie musicie odwiedzic Rynek, moim zdaniem niepowtarzalny urok tegoz miejsca najlepiej pochlania sie wczesna noca. Wlasnie na rynku mozna wstapic do jednego (jesli sie dobrze orientuje) z trzech w Polsce minibrowarów,tylko tutaj Koleżanki i Koledzy mozecie zasmakowac w swietnym wytwarzanym na miejscy piwie gornej fermentacji,NIEKLAROWANYM i NIEPASTERYZOWANYM. Do wyboru piwo jasne,pszeniczne i ciemne okresowo imbirowe (szczegolnie polecam ze wzgledu na smak, konsystencje i cene [3 zl za 0,5l !!]). Jesli nudza Was juz klasyczne pilsy,lagery itp, to musicie koniecznie sprobowac Spiza. Latem ogrodek lub piwnica, wewnatrz klimat niezbyt zachecajacy,dosc surowy wystroj ale bez problemu mozna obserwowac warzenie piwa w duzych kadziach (to wszystko na naszych oczach!). Warto zobaczyc i koniecznie spróbowac
    p.s. tydzien temu mialem przyjemniosc skosztowac piwa imbirowego, szkoda ze juz go niema ale polecam na przyszlosc - mieszanka smaku,troche jak cola z alkoholem ale bez cukru,na pierwszy rzut okiem (nosem?) piwa nie przypomina ale to zawsze cos nowego
    Wukasch - piwo jest dobre,piwo pić trzeba, kto piwo pije ten pojdzie do nieba :stout:
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23932

    #2
    nie powtarzaj wpisów proszę. już raz ten sam tekst zamieściłeś w innym miejscu.
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • Mafar
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.04
      • 1262

      #3
      Wrocław, Rynek - Ratusz 9, Spiż

      Chciałbym dowiedzieć się czy można kupić jakieś piwko na wynos w "SPIŻ" we Wrocławiu.W następnym tygodniu będę we Wrocławiu jako jedyny kierowca.Proszę o szybką odpowiedź.
      Polakom gratulujemy Brackiego

      Gdy rozum śpi budzą się demony

      Comment

      • becik
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🍼🍼
        • 2002.07
        • 14999

        #4
        jesli weżmiesz ze soba słoik lub butelkę do napełnienia to pewnie tak
        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

        Comment

        • slavoy
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛
          • 2001.10
          • 5055

          #5
          Spiż nie ma opakowań na wynos. Jeżeli jednak przyjdziesz z własnym naczyniem (najlepiej "krachelką"), to nie ma z tym najlepszego problemu.
          Inną sprawą jest to że takie przelewane drugi raz piwko nieco inaczej już smakuje. Dobrze jest wychylić je jak najszybciej. Najlepiej - na miejscu - chociaż jedno małe.
          Dick Laurent is dead.

          Comment

          • breslauer
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.05
            • 2690

            #6
            Wiem, że kiedyś w sklepie firmowym Spiża można było kupić takie 1,5-litrowe butle szklane z etykietami. Nie jestem jednak pewien, czy są one jeszcze w sprzedaży. Sprawdzę i jak będę coś wiedział, to dam znać.
            A jeśli ich nie ma, to pozostaje to, co pisali koledzy: plastikowa butla i ... szybki powrót do domu, coby piwko się nie zepsuło.

            Comment

            • becik
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍼🍼
              • 2002.07
              • 14999

              #7
              chyba juz nie ma tych flaszek, ostatnio jak byłem w Spizu (ok 2 tygodni temu) pytałem sie czy są jeszcze takie butelki, człowiek za kontuarem powiedział, że zrezygnowali z butelek skoro jedna sama butelka to koszt ok 70-80zł (pusta oczywiście)
              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

              Comment

              • Mafar
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.04
                • 1262

                #8
                Sklep firmowy???A czy można kupić jakieś szkiełko
                Polakom gratulujemy Brackiego

                Gdy rozum śpi budzą się demony

                Comment

                • slavoy
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🥛🥛🥛
                  • 2001.10
                  • 5055

                  #9
                  Można kupić szkiełko, ale ceny mogą spowodować dotkliwy drenaż portfela. Dokładnie nie pamiętam, ale chyba szklanka 0,5 to wydatek ok. 20zł. O kuflach, czy "butach" nie wspominam.
                  Dick Laurent is dead.

                  Comment

                  • breslauer
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.05
                    • 2690

                    #10
                    Mafar napisał(a)
                    Sklep firmowy???A czy można kupić jakieś szkiełko
                    Sklep firmowy mieści się w podziemiach Nowego Ratusza, pomiędzy restauracją Spiża a pijalnią piwa. Jak zejdziesz na dół, to po lewej stronie będziesz miał gabloty z kolekcją kufli i szklanek, a za gablotami jest taka mała kanciapa, w której mieści się sklep. Tylko szczerze powiedziawszy, trzeba mieć szczęscie, by zastać go otwartym. Z tego, co mi wiadomo, jest on czynny raczej w godzinach wieczornych.

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      #11
                      breslauer napisał(a)
                      ... pijalnią piwa...
                      CZYM ????? Browarem !!!
                      Pijalnie piwa były w socjaliźmie. To jeden z najbardziej obrzydliwych neologizmów, wymyślonych przez przedstawiciel krajowego proletariatu.

                      Comment

                      • mareks
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2002.05
                        • 1939

                        #12
                        Spiż

                        Mozna sobie wynająć Stół Piwny za 100PLN

                        Do tego jest 10 l piwa, bochenek chleba, micha smalcu i micha ogórków.

                        tylko ta cena

                        Comment

                        • Andi
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2001.07
                          • 1915

                          #13
                          Wrocław, Spiż

                          W czasie mojego pobytu w Polsce mialem okazje pierwszy raz w Zyciu byc we Wroclawiu.
                          Dzieki Marusi poznalem Lokal na Rynku gdzie miesci sie Browar Spiz.
                          Sama Restauracja super urzadzona-bardzo mi sie podobalo.
                          Piekny widok jak sie siedzi przy Barze-mozna zobaczyc Fotke w Galerii-ale cöz zawsze sa jakies niedociagniecia.
                          Wydaje mi sie ze jezeli juz istnieje taka Knajpa przy Browarze to powinni tam röwniez odpowiednich ludzi zatrudniac.
                          Na moje pytanie u Kelnera co mögl by nam pan Polecic uslyszalem ze on Pije tylko jasne i nie ma zadnego pojecia o innych Piwach.
                          Zaczelismy od Pszenicznego-kröry byl slaby bez aromy i jakis Cienki -nie Polecam.
                          Jasne Piwo bylo nie zle ale juz lepsze pilem.
                          Najlepiej mi smakowalo Ciemne Piwo bylo na wzör Altöw Niemieckich i naprawde godne Polecenia.
                          Ceny jak dla mnie umiarkowane i za dobry lokal nawet nie wygörowane -
                          Swietnie ze jest poczestunek Chleba ze Smalcem-to robi dobre wrazenie.
                          Wracajac jednak do obslugi to trzeba ich pogonic i obudzic-Pan nie reagowal czy goscie juz wypili swoje Piwa i czy nie chca nastepnego-trzeba sie prosic zeby podano Laskawie cos Innego.
                          W innych Knajpach a szczegölnie na Zachodzie jest to nie do pomyslenia-Jak sie ma pusty Kufel to otrzymuje sie nastepny.
                          Uwazam ze jest to jeden z lepszych lokali ale Wlasciciel powinien popracowac nad boilaczkami ktöre ten lokal Posiada-a czasem warto opuscic cene zeby zyskac wiecej Gosci.
                          Kolekcja i wymiana kapsli piwnych

                          http://www.andreas-kronkorken.de

                          Comment

                          • nieshka
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2004.03
                            • 9

                            #14
                            czy zawsze tak jest?

                            halo

                            bylam niedawno we wroclawiu- po raz pierwszy od kilku lat. oczywiscie nie moglam ominac spiza, ktory pamietalam jako bardzo fajne miejsce.
                            nie wiem, czy mialam pecha, czy zawsze tak wyglada- ale naprawde nie przypomina to tej przyjemnej knajpy z klasa, jaka zapamietalam.
                            zarowno w ogrodku, jak i na dole- tlumy ludzi, a poziom halasu rozwala bebenki uszne. muzyka ryczy na caly regulator. ogrodek to juz nie ogrodek, to ogrodzisko. do tego stoliki nastawiane tak ciasno, ze chcac nie chcac podsluchuje sie osoby siedzace przy stoliku obok.
                            obsluga nie nadaza. dodatkowo koledze, ktory kupowal piwo, raz pani powiedziala ze nie ma wydac "i czy moze byc 2 zlote winna" a raz pan pomylil sie w wydawaniu o 20 zloty.
                            rozumiem, ze sa zabiegani, ale cos takiego jest imho niedopuszczalne.

                            troche mi przykro, ale mimo ze bede czesciej teraz bywac we wroclawiu, raczej bede omijac to miejsce- mimo ze piwo jest dobre.

                            pzdr, aga

                            Comment

                            • ZIOMEK2
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2004.09
                              • 2523

                              #15
                              .... teraz już wiem jak trudno jest czytać " bazgroły ".

                              U Spiża w Katowicach też narzekają. Wystarczy przeczytać niektóre komentarze - lista gości ( www.spiz-katowice.pl ) - to chyba brak piwnej kultury ?
                              W Tychach klienci mają pretensje, że leją spiżowe i dlaczego tak długo ?
                              Chciałbym jeszcze po latach przyjechać do Wrocławia ...

                              ... a ja staram się myśleć zawsze pozytywnie - szczególnie przy piwie - dlatego prawie zawsze mam z " dużą pianą " !

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X