Wrocław, Wybrzeże Wyspiańskiego (budynek stołówki), Klub Studencki Dziekanat

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • fteo
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.05
    • 1139

    #91
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika naczelnik
    A czy urzeduje tam jeszcze moja ulubienica ?
    Byłam tak kilka razy w przeciągu około pół roku i nie widziałam Twojej damy
    Chyba w ogóle kadra się wymieniła nieco.
    http://lotnictwo.net.pl/
    http://www.flightradar24.com/
    http://www.airshow.sp.mil.pl/

    Comment

    • babalumek
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.02
      • 1207

      #92
      Uwaga, jeden z moich szpiegów doniósł mi dzisiaj że w Dziekanacie kolejna mała rewolta piwna nastąpiła. W miejsce Lwówka pojawiło się piwo z browaru Jurand. Nie wiem jakie konkretnie, ale się zdziwiłem skąd ten browar tutaj. Natomiast w miejsce Staropramena jest teraz Budweiser. Ceny: Jurand 3.5zł, Budweiser 5zł. Niestety w ofercie pozostał Lech/Tyskie ale w zasadzie wobec powyższego chyba nie ma to znaczenia
      MRKS Kuźnia Jawor

      WTS Sparta Wrocław

      Comment

      • fteo
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.05
        • 1139

        #93
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumek
        Uwaga, jeden z moich szpiegów doniósł mi dzisiaj że w Dziekanacie kolejna mała rewolta piwna nastąpiła. W miejsce Lwówka pojawiło się piwo z browaru Jurand. Nie wiem jakie konkretnie, ale się zdziwiłem skąd ten browar tutaj. Natomiast w miejsce Staropramena jest teraz Budweiser. Ceny: Jurand 3.5zł, Budweiser 5zł. Niestety w ofercie pozostał Lech/Tyskie ale w zasadzie wobec powyższego chyba nie ma to znaczenia
        A smażony syr jest?
        http://lotnictwo.net.pl/
        http://www.flightradar24.com/
        http://www.airshow.sp.mil.pl/

        Comment

        • babalumek
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.02
          • 1207

          #94
          Dawno tam sera nie jadłem. Podobno jest. Niedługo się tam wybiorę spróbować tych nowych piw, to zdam relację - być może także z sera
          MRKS Kuźnia Jawor

          WTS Sparta Wrocław

          Comment

          • JAckson
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🍼🍼
            • 2004.05
            • 6123

            #95
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumek
            Dawno tam sera nie jadłem. Podobno jest. Niedługo się tam wybiorę spróbować tych nowych piw, to zdam relację - być może także z sera
            Ten Jurand mnie zaintrygował. Może sam dziś przelotem tam wpadnę
            MM961
            4:-)

            Comment

            • JAckson
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🍼🍼
              • 2004.05
              • 6123

              #96
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
              Ten Jurand mnie zaintrygował. Może sam dziś przelotem tam wpadnę
              Byliśmy.

              Pozytywna wiadomość (jedyna) - naprawdę jest Jurand (3,5/0,5) (Tyskie, Lech, Budweiser)
              Nalewak z przyczepioną gumką kartką z napisem Jurand.
              Trafiłem na szałową barmankę
              Na pytanie co to za Jurand pani najpierw zaczęła wymyślać miasta - podpowiedziałem jej, żez Olsztyna. Drążąc temat dalej pani powiedziała, że producent ten sam co Budweisera

              Jak zaczęła mi nalewać, to się beczka skończyła. Z nowej beczki pani przekazała kapsloch, a na nim stało - Jurand Premium.

              W szklanki Juranda leją Lecha, a ja dostałem Juranda w szklance Namysłowa - nikt na to uwagi nie zwraca.

              Smażony syr (7 i 12 zł).

              Urocza barmanka na dzień dobry wywaliła mi frytki na stół. Potem przyniosła dokłądkę i prawie wysypałą mi na spodnie :/

              Piwo za zimne i bez cienia piany (nowa beczka). W smaku cienizna
              MM961
              4:-)

              Comment

              • babalumek
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.02
                • 1207

                #97
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
                Byliśmy.

                Pozytywna wiadomość (jedyna) - naprawdę jest Jurand (3,5/0,5) (Tyskie, Lech, Budweiser)
                Nalewak z przyczepioną gumką kartką z napisem Jurand.
                Trafiłem na szałową barmankę
                Na pytanie co to za Jurand pani najpierw zaczęła wymyślać miasta - podpowiedziałem jej, żez Olsztyna. Drążąc temat dalej pani powiedziała, że producent ten sam co Budweisera

                Jak zaczęła mi nalewać, to się beczka skończyła. Z nowej beczki pani przekazała kapsloch, a na nim stało - Jurand Premium.

                W szklanki Juranda leją Lecha, a ja dostałem Juranda w szklance Namysłowa - nikt na to uwagi nie zwraca.

                Smażony syr (7 i 12 zł).

                Urocza barmanka na dzień dobry wywaliła mi frytki na stół. Potem przyniosła dokłądkę i prawie wysypałą mi na spodnie :/

                Piwo za zimne i bez cienia piany (nowa beczka). W smaku cienizna
                Ja rozumiem że patrzycie ja wszystkie knajpy jednakową miarą, także co do znajomości tematu barmanek czy odpwiedniego podawania jedzenia, ale:
                1. Dziekanat jest specyficzną knajpą - wybitnie studencką, zarządzaną przez AZS Politechniki Wrocławskiej. Kto się orientuje w temacie, ten wie jak tam "działa" obsługa. Są to po prostu studenci - ot ktoś po znajomości, czy po prostu wskutek wolnego miejsca wskakuje tam popracować bo chce grosza dorobić. Często tylko np na 2 miesiące. Mam znajomego który u nich pracował i rzucany był po różnych imprezach, w Dziekanacie bywał czasami tylko - jak była potrzeba. Tak więc to oczywiste że barmanka nie wiedziała skąd Jurand pochodzi - piwo im przywożą to polewa.
                2. Trochę się pośmiałem także przy tej złej minie do rozsypanych frytek - w tego typu knajpie niektóre rzeczy trzeba traktować z przymrużeniem oka W końcu to nie "zawodowa" obsługa

                Szkoda że piwo słabe, bo po tym niewypałem z Lwówkiem myślałem że znowu będzie tam tanie i dobre piwko... ale pójść i spróbować trzeba - tak dla zasady nawet Pozdro.
                MRKS Kuźnia Jawor

                WTS Sparta Wrocław

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  #98
                  Jurand lany swego czasu w warszawskim Hubertusie był super. Ten lany teraz w Antykwariacie jest przemrożony i byle jaki - dokładnie tak, jak opisał Jackson.

                  Comment

                  • jacer
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2006.03
                    • 9875

                    #99
                    ooo to T-0 vel u Maruchy, vel u dziekana Maruchy jeszcze działa? Pamiętam gdy pijało się tam latem na tarasie Magnuma w przerwie między nudnymi wykładami, wiosna, słonce i piwko a Odrą pływały kajaki i inne łódki, ehh.
                    Milicki Browar Rynkowy
                    Grupa STYRIAN

                    (1+sqrt5)/2
                    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                    No Hops, no Glory :)

                    Comment

                    • JAckson
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2004.05
                      • 6123

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumek
                      2. Trochę się pośmiałem także przy tej złej minie do rozsypanych frytek - w tego typu knajpie niektóre rzeczy trzeba traktować z przymrużeniem oka W końcu to nie "zawodowa" obsługa
                      Ja wszystko rozumiem. Nie przeszkadza mi nawet jak ktoś wywala schabowego na podłogę, a potem pakuje go na talerz bez mrugnięcia okiem, lub zlewanie piwa z 5 szklanek do jednej pod warunkiem, że się za to nie płaci. Nie zauważyłem ,aby w tym klubie obowiązywały jakieś zniżki z powodu niskiej jakości obsługi (powodowanej niskimi zarobkami - bo to klub studencki).
                      W każdym razie w tej knajpie jest coraz gorzej
                      MM961
                      4:-)

                      Comment

                      • kopyr
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2004.06
                        • 9475

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer
                        ooo to T-0 vel u Maruchy, vel u dziekana Maruchy jeszcze działa? Pamiętam gdy pijało się tam latem na tarasie Magnuma w przerwie między nudnymi wykładami, wiosna, słonce i piwko a Odrą pływały kajaki i inne łódki, ehh.
                        Ja tę knajpę znałem jako A0, zresztą były dwie jedna na parterze i Tawerna na piętrze. Jednak ten temat dotyczy innej knajpy, ta o której jest temat znajduje się w budynku stołówki. Powstała już nie za mojej kadencji
                        blog.kopyra.com

                        Comment

                        • jacer
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2006.03
                          • 9875

                          aaaaa, na tej wstrętnej stołówce knajpa? a to nic dziwnego, że obsługa kiepska.

                          Masz rację to było A0, pamięć już nie ta.
                          Milicki Browar Rynkowy
                          Grupa STYRIAN

                          (1+sqrt5)/2
                          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                          No Hops, no Glory :)

                          Comment

                          • JAckson
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🍼🍼
                            • 2004.05
                            • 6123

                            Dziekanat powstał już i po mojej politechnicznej kadencji A knajpa na tarasie istniała rzeczywiście, po drugiej stronie Tawerny. Na parterze jednak nie przypominam sobie żadnej knajpy...

                            Natomiast w budynku stołówki w której mieści się Dziekanat na piętrze jest spory taras na którym zdarzyło mi się raz zasiąść z Marusią, Slavoyem i Naczelnikiem gdy wracaliśmy rowerkami z Wagonu To miejsce było całkiem przyjemne.
                            Zapomniałem dodać, że w Dziekanacie leci świetna muza :/ Jakieś dyskokawałki i słychać tylko subwoofer
                            MM961
                            4:-)

                            Comment

                            • kopyr
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2004.06
                              • 9475

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
                              Dziekanat powstał już i po mojej politechnicznej kadencji A knajpa na tarasie istniała rzeczywiście, po drugiej stronie Tawerny. Na parterze jednak nie przypominam sobie żadnej knajpy...
                              No taki wysoki ten parter Chodziło mi o tę z tarasem własnie.
                              blog.kopyra.com

                              Comment

                              • babalumek
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2004.02
                                • 1207

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
                                Ja wszystko rozumiem. Nie przeszkadza mi nawet jak ktoś wywala schabowego na podłogę, a potem pakuje go na talerz bez mrugnięcia okiem, lub zlewanie piwa z 5 szklanek do jednej pod warunkiem, że się za to nie płaci. Nie zauważyłem ,aby w tym klubie obowiązywały jakieś zniżki z powodu niskiej jakości obsługi (powodowanej niskimi zarobkami - bo to klub studencki).
                                W każdym razie w tej knajpie jest coraz gorzej
                                Ceny nie są wysokie, choć po prawdzie kiedyś były niższe. Dzisiaj tam wyląduję pod wieczór więc sprawdze co i jak. Racja że kiedyś tam w ogóle było lepiej - pamiętne czasy taniego Moravara zwykłego i Stronga - z promocją co jakiś czas Stronga - jednego zamawiasz drugie gratis. Do tego dobry i tani ser - bodajże po 5 zł. Teraz z piwem gorzej i ceny za jedzenie wyższe. Więc rzadko tam bywam, tym bardziej że przez rozkopany Grunwald dojazd nie jest za ciekawy, a i powrót niewiele lepszy.
                                MRKS Kuźnia Jawor

                                WTS Sparta Wrocław

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X