zawsze to jednak nowe doświadczenie w życiu, nie pierwsze i nie ostatnie zapewne tego typu;
wszyscy jednak zachowali się względem Woznixa godnie, mimo jego niewybrednych słów nikt nie odpłacił mu tym samym-od razu wzrasta szacunek do samego siebie, czy to nie miłe?
ciekawe tylko, czy rzeczony Woznix naprawdę jest studentem, jeśli tak - mam nadzieję, że on i jemu podobni stanowią niewielki odsetek wśród tych, co stanowią o przyszłych szeregach "inteligencji" w kraju;
wszyscy jednak zachowali się względem Woznixa godnie, mimo jego niewybrednych słów nikt nie odpłacił mu tym samym-od razu wzrasta szacunek do samego siebie, czy to nie miłe?
ciekawe tylko, czy rzeczony Woznix naprawdę jest studentem, jeśli tak - mam nadzieję, że on i jemu podobni stanowią niewielki odsetek wśród tych, co stanowią o przyszłych szeregach "inteligencji" w kraju;
Comment