Lokal zlokalizowany rzut beretem od Rynku. Za właścicielką : ul. 1 Maja 35.
To jest to, co naczelniki lubią najbardziej. Czas wewnątrz zatrzymał się dość dawno, ale to typowe dla mordowni. A lokal ten śmiało można nazwać całkiem przyzwoitą mordownią.
W środku panowie sączący piwo, dyskutujący o wszystkim i o niczym.
Początkowo bałem się tam zajść, ponieważ byłem sam z ciężkim plecakiem. Nie darowałbym sobie jednak, gdybym nie zwitał. I nie żałuję - spędziłem tam dwie godziny w oczekiwaniu na autobus, delektując się N-Fullem. Poza tym 3 nalewaki z piwami potentatów.
Jedyny lokal, który znalazłem bez większych problemów - jako osoba nie znająca prawie zupełnie tego miasta - w centrum Jeleniej Góry.
Wystawiam znak jakości naczelnika
To jest to, co naczelniki lubią najbardziej. Czas wewnątrz zatrzymał się dość dawno, ale to typowe dla mordowni. A lokal ten śmiało można nazwać całkiem przyzwoitą mordownią.
W środku panowie sączący piwo, dyskutujący o wszystkim i o niczym.
Początkowo bałem się tam zajść, ponieważ byłem sam z ciężkim plecakiem. Nie darowałbym sobie jednak, gdybym nie zwitał. I nie żałuję - spędziłem tam dwie godziny w oczekiwaniu na autobus, delektując się N-Fullem. Poza tym 3 nalewaki z piwami potentatów.
Jedyny lokal, który znalazłem bez większych problemów - jako osoba nie znająca prawie zupełnie tego miasta - w centrum Jeleniej Góry.
Wystawiam znak jakości naczelnika
Comment