Czytam właśnie powieść Bolesław Chrobry A. Gołubiewa, w której wszyscy (kmiecie, białki, woje, książęta) od rana do nocy raczą się piwem i właściwie wszyscy je produkują - mieszkańcy leśnych osad w ramach piwowarstwa domowego. Inni na skalę przemysłową - na początku powieści...
Browar restauracyjny w Krasnej Lipie w Czeskiej Szwajcarii już od dawna nie używa nazwy "Křinický" i używanie tej nazwy teraz wprowadza bardziej zamieszanie niż pomaga czegoś dowiedzieć się. Browar właśnie obchodzi swoją 10 rocznicę powstania.