Wrocław, Bogusławskiego 9, Český Ráj

[chemmobile]

myślę że po to jest forum żeby wyrażać swoją opinie

To co wyłożyłeś w pierwszym poście nie jest opinią, a bezpodstawnym rzucaniem oskarżeń, które mogą wpłynąć na potencjalnych klientów i sugerować, że obsługa jest nieuczciwa. W dodatku pijana.

[pioterb4]

myślę że po to jest forum żeby wyrażać swoją opinie moja od wczoraj jest taka a nie inna i nic jej nie zmieni moja noga już tam nie postanie

Forum jest po to żeby dyskutować, a jak z góry zakładasz, że "twojej opinii nic nie zmieni" to nie rozumiem po co w ogóle wywołałeś ten temat.

[piwoszSlawek77]

Po to założyłem temat żeby ustrzec innych i niech zglodają co im się do kufla nalewa

[Pendragon]

Opisana sytuacja jest jak najbardziej możliwa. Sam byłem mocno zdziwiony i pewnie też miałbym duże wątpliwości, gdybym nie siedział przy barze i nie widział co jest mi nalewane i do czego. Chodziło o inny lokal a piwem tym był gościszewski Rycerz, który przecież jest filtrowany. Gość przede mną zamówił i dostał zwyczajnego Rycerza. Potem ja zamówiłem i poleciała "wersja niefiltrowana". Następne zamówienie i znowu było filtrowane. I co ty na to?

[pioterb4]

Po to założyłem temat żeby ustrzec innych i niech zglodają co im się do kufla nalewa

Przyjąłeś tezę, której nawet nie miałeś zamiaru udawadniać. A jak widać, możliwości jest przynajmniej kilka. Co więcej podstawową kwestią jest smak i zapach piwa, a o tym nie napisałeś ani słowa. Więc przed czym przestrzegasz? Przed różną zawartością osadu drożdżowego w piwie?

[piwoszSlawek77]

pokal z bardziej klarownym piwem stał na barze pod kranem a drugi "barmanka" trzymała w reku i nalewała do niego piwo i robiła tkz. dolewke do pokala na barze i dziwne że nie było w nim piany tak jak w drugim

[Gringo]

Z beczkowym pszenicznym Primatorem też miałem tego typu sytuację. W Atmosferze w Katowicach, barmanka nalała mi piwo i myślałem że to jest Krislalweizen, ale kolejne zamawiane były coraz bardziej mętne. W smaku były nierozróżnialne. Nie było mowy o żadnych zlewkach gdyż jest tam samoobsługa i podczas nalewania stoję 50 cm od nalewaków.

Czasami trzeba się zastanowić zanim zacznie się strzelać jak z pistoletu.

[PiwnicaZamkowa]

W tej sprawie myślę że jaki to browar nie ma większego znaczenia podkreślam niema możliwości nalać z jednej beczki dwóch piw jedno po drugim żeby się tak różniło klarownością

Delikatnie nazywając ,mylisz się kolego.Kilka tygodni temu miałem podobną sytuację.Na kranie podpięte było dobre cenione polskie niefiltrowane piwo pszeniczne.Od połowy kega zaczęły się dziać takie "cuda".Co kufel to inne wyglądem piwo.Bardzo się tym zaniepokoiłem.Wstrzymałem sprzedaż.Po konsultacji z piwnymi szpecami okazało się ,że w beczce był wyjątkowo duży osad drożdży i co pewien czas był on porywany przez nalewak.Dziwnie to wyglądało gdy stały koło siebie trzy kufle.W każdym jakby inne piwo.
Piszesz,że znasz się na laniu piwa bo obsługiwałeś imprezy plenerowe i wiesz ile można nalać piw z jednej beczki.Otóż chcę Ci powiedzieć,że też mam jakieś doświadczenie w laniu piwa ale nigdy nie udało mi się nalać 60 piw z 30-tki czy 100 z 50-tki.Podawane piwa są zawsze z lekkim naddatkiem.A gdy jeszcze piwo czopujesz straty są większe.Używając Twojego stylu publicystyki mogę domniemywać,że świadomie oszukiwałeś klientów.
Piszesz też o "stanie" załogi CzR. Jeśli uważałes,że ich zachowanie "zagraża bezpieczeństwu w ruchu lądowym" mogłeś powiadomić odpowiednie słuzby Pamiętaj jednak,że nie byłeś w przedszkolu lecz w knajpie. A bar to nie budka dróżnika w Górkach Wielkich.
Na Twoim miejscu cały ten post powinien wyglądać tak: "Czy możliwe,że dwa piwa lane mogą się tak różnić? itd"Bez formułowania oskarżeń.
Wg mnie cały Twój post to jedno wielkie pomówienie. Mam nadzieję,że szefostwo Czeskiego Raju skorzysta z przysługujących mu praw do ochrony dobrego wizerunku.
Krzysztof Piwnica Zamkowa

[jacekc78]

od 10 lat lej piwo z beczki na imprezach plenerowych i wynik 10 beczek dziennie to norma wiec nie pisz że nie mam doświadczenia w laniu piwa i ile z beczki można wylać piwa i na lewo zarobić

A jakie piwo rozlewasz? Bo jak Tyskie, Żywiec, etc, to raczej osadu nie miały, co nie znaczy że z innymi jest tak samo. Mogłeś powiedzieć właścicielowi że nie odpowiada ci piwo z dna beczki i poprosić o wymianę a nie wylewać żale na forum. Od razu wyjaśniam: nie znam szefa lokalu i nigdy tam nie byłem (za daleko mam).
A tak z ciekawości, wypiłeś czy zostawiłeś?

[Shedao]

Jakoś tyle razy byłem w Czeskim i nigdy nie miałem żadnych problemów z jakością obsługi. Myślę, że powinieneś zrobić tak jak ci radzą moi poprzednicy: bardziej się dokształcić nim zaczniesz wyzywać od oszustów i pijaków.

I zacząć stosować się do zasad interpunkcji i ortografii, bo ciężko jest (przynajmniej mi) traktować poważnie wywody osoby która nie potrafi ogarnąć tak podstawowej rzeczy.

[ART]

Nie ma już co strzępić klawiatury, człek się zalogował, rzucił kilka oskarżeń i uciekł blokując sobie konto.

[Pit_2005]

od 10 lat lej piwo z beczki na imprezach plenerowych i wynik 10 beczek dziennie to norma wiec nie pisz że nie mam doświadczenia w laniu piwa i ile z beczki można wylać piwa i na lewo zarobić

No to ja odpowiem na wszystkie nurtujące Was pytania. Piwo miało nazwę Knezna. Z jakiego browaru to taki fachowiec jak piwoszSławek77 zapewne wie. Przed nalaniem tego piwa były podstawiane beczki pełne pod końcówkę beczki. Nie da się tego zrobić nie ruszając beczek. Co do nalewania piwa drożdżowego na imprezach przez piwoszaSławka77, to zapytany jakie to było nie pamiętał. Jak już wiemy wszyscy żona odpowiedziała, że to Kozel. Ja się nie spotkałem z takim piwem, ale ja to w ogóle o piwach nic nie wiem. Prz takim doświadczeniu jednak kolegi w laniu piwa drożdżowego gratuluję. Co do stanu obsługi to barman też człowiek i po pracy może usiąść z drugiej strony baru i łyknąć parę głębszych. Co do zarobku na lewo komentarz na te oskarżenia jest zbędny. Trzeba mieć na to dowody. A może to piwoszSławek77 zna z autopsji imprez plenerowo-drożdżowych...
Pozdrawiam.

[Pendragon]

No to ja odpowiem na wszystkie nurtujące Was pytania. Piwo miało nazwę Knezna. Z jakiego browaru to taki fachowiec jak piwoszSławek77 zapewne wie.

No akurat mogłyby być to też Svijany, tyle że to ciemne piwo. Zatem Rychnov.

[jozefpilarz]

Dzień dobry szanowni koledzy i koleżanki. To mój pierwszy wpis na forum:-).
A propo aktualnego tematu - to zapewne była Kneżna z Rychnova. Sam wczoraj byłem i wypiłem 3 x Kneżną. Za każdym razem "zamętnienie" było inne co nie zmienia faktu że wogóle mi to nie przeszkadzało, a Kneżna była przepyszna. Jedynie czego żałowałem to że nie było Zilvara który też uwielbiam. Pozdrawiam wszystkich.

[Jarasty]

Witam i zapraszam na premierę piwka z Pinty Dyniamit Pumpkin Ale dziś od godziny 16 00
oprócz tego na kranie dostępne jeszcze Ognie Szczęścia oraz nowy rozlew Rowing Jack z Ale Browaru Na zdrowie