Wrocław, Bogusławskiego 9, Český Ráj

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Jurandofil
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    🍼
    • 2007.10
    • 977

    #61
    Czechy 14-15.11.2008 - część VI

    Mimo krótkiego snu w ostatnie dwie noce, a co za tym idzie bardziej niż delikatnego zmęczenia, po dotarciu do Ceskeho Raju siły wróciły - 8 nalewaków z Polickou, Kocourem i Svijanemi robi swoje.
    Udało się także spotkanie z Marusią i Slavoyem, którym należą się w tym miejscu ponowne podziękowania za podrzucenie autem do dworca kolejowego (by nie taszczyć na kolejnym odcinku siat Pivnych)

    Kocour wszystkich zachwyca, a ja powiem, że jest to dobre Pivo, ale Hradebni 10 svetla również lana v Cekym Raju jest lepsza

    O 15:30 opuścilismy Cesky Raj i udaliśmy się na dworzec, gdzie dzięki szybkiemu transportowi mieliśmy jeszcze 10 minut, by zajrzeć do knajpy U Wuja.
    Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

    Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
    Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

    Comment

    • Marusia
      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
      🍼🍼
      • 2001.02
      • 20221

      #62
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Jurandofil Wyświetlenie odpowiedzi
      dzięki szybkiemu transportowi mieliśmy jeszcze 10 minut, by zajrzeć do knajpy U Wuja.
      Pijaki
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • babalumek
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.02
        • 1207

        #63
        Za Krakonosza podpięli drugiego Kocoura - jasne niefiltrowane. Ale ja jakoś do tego piwa nie mam przekonania. Cena wysoka, a w smaku jakieś takie za mało treściwe. A pszeniczne lepiej mi smakuje z browaru Primator w Lamusie Dobry Kvasnicak ze Svijan.
        MRKS Kuźnia Jawor

        WTS Sparta Wrocław

        Comment

        • Jurandofil
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          🍼
          • 2007.10
          • 977

          #64
          Służbowy Piwny Tydzień - część Ib (11.XII)

          Dotarliśmy do Ceskeho Raju po 19. Plany wyjścia do miasta były ambitne. Ale nie daliśmy rady.
          Zostaliśmy do zamknięcia w tej czeskiej oazie rozkoszując się kolejno próbowanymi smakami. Miło nam, że dla zaufanych klientów Piwa lądują w fajowych kuflach i oczywiście z niesamowitymi czapkami piany (nic, tylko pompony przyczepiać )

          Przetrzymaliśmy Piotrka do 1 w nocy. Zmęczony polewał nam ostatnie Piwa, ale nie śmiał zasugerować, że już tylko my zostaliśmy... Dziękujemy!

          Jakby mało było wrażeń na ten dzień, to przed 23 dotarł do Ceskeho Raju kolega Warsik (wiedziony - jak sam przyznał - węchem kolejowej dyskusji). W efekcie jego wizyty powrócilismy do działań służbowych; nie wykluczam, że o najwiekszej wadze tego dnia.
          I jak tu wyjaśnić kierownictwu w Warszawie, że najważniejsze rozmowy prowadziliśmy przed północą, przy czeskim piwie?

          Szczęśliwie do hotelu mieliśmy kilka minut piechotą. Przecie nie wybraliśmy go przypadkiem
          Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

          Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
          Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

          Comment

          • Jurandofil
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            🍼
            • 2007.10
            • 977

            #65
            Służbowy Piwny Tydzień - część IIb (12.XII)

            Właściciwie zajrzęlismy tylko na chwilę. Przede wszystkim by jak zwykle wykorzystać dobroć właścicieli i przechować bagaże przez kilka godzin.

            Jedna kolejka na ugaszenie pragnienia i trzeba się podnieść z wygodnych ław. Na szczęście nie padało, więc zmobilizowaliśmy się i dokonując rezerwacji naszego ulubionego stołu u Grześka, ruszylismy na Stare Miasto.
            Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

            Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
            Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

            Comment

            • Jurandofil
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              🍼
              • 2007.10
              • 977

              #66
              Służbowy Piwny Tydzień - część IId (12.XII)

              Bagaże przechowujemy u Dobrych Ludzi w Ceskym Raju w celu wybicia sobie z głowy ewentualnie rodzącego się pomysłu, że skoro juz w przeciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin byliśmy w tym miejscu nie jeden raz, warto udać się gdzie indziej.
              V Ceskym Raju co najwyżej można skrócić czas wizyty, ale nie można tego miejsca ominąć.

              Gdy pierwsze osoby zastanawiały się już nad wyjściem z domu na co piątkowe spotkanie sekcji wrocławskiej w Ceskym Raju, my dopijaliśmy ostatnie łyki Piva i żegnaliśmy ten lokal. Do odjazdu pociągu zostały juz niespełna 2 godziny, króre zaplanowaliśmy na obiad w kolejnej ciekawej knajpce zlkalizowanej na ciągu ulicy Bogusławskiego.
              Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

              Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
              Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

              Comment

              • bwm
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2009.01
                • 5

                #67
                Zaczynam doceniać fakt, że mieszkam w zasadzie na przeciwko tej knajpy

                Comment

                • darekd
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🍺🍺🍺
                  • 2003.02
                  • 12568

                  #68
                  Swiatowa premiera otwartego po latach browaru w Rychnovie nad Kneznou! Pojawiły się niestety na chwile 10, 11 i 12. Dziś dostępny był już jedynie półciemny Kasztan - 11. Zapowiadane są nowe dostawy. Poza tym z piw lanych: dwa rodzaje Policzki, Svijany kvasnicowe, 2 rodzaje Kocoura /w tym pszenica/. W butelce m.in. Janów

                  Comment

                  • fidoangel
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🥛🥛🥛
                    • 2005.07
                    • 3489

                    #69
                    Wczoraj było IPA z Kocoura, 7,50 za kufel.To wiadomość dla wielbicieli piw z konkretną goryczką.
                    "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                    Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                    Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                    Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                    Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                    Comment

                    • chemmobile
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2009.03
                      • 2168

                      #70
                      Byłem dziś pierwszy raz, bardzo fajna knajpka i miła pani za barem stała. Dostałem pszenicznego Kocour'a za free. Tzn. z beczki udało nalać się "tylko" 90% kufla, więc miła pani oświadczyła, że to gratis od firmy. Zaskoczyło mnie to i byłem tak zawstydzony, że zamiast planowanych dwóch piw zamówiłem dodatkowe dwa piwa Aha, trafił się lany ciemny Krkonos, którego w butelce w sklepach jeszcze nie widziałem. Ponadto chciałem upolować Svijany 12, ale była tylko 11. Bez narzekania zamówiłem.
                      Zauważyłem nad wejściem (od wewnątrz) telepator, więc na jakiś mecz można również wpaść do Czeskiego Raju. Mam nadzieję, że na następne odwiedziny zaciągnę kumpla, bo warto wypić tam czeskie klimaty...
                      Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
                      Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

                      Comment

                      • darekd
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🍺🍺🍺
                        • 2003.02
                        • 12568

                        #71
                        Podłączono piwa z browaru w Rychnowie!

                        Comment

                        • jacer
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2006.03
                          • 9875

                          #72
                          Dziś byłem pierwszy raz. Kocourowy Rauch Beer smaczny cena 8,50zł. Pszeniczne dobre. Bardzo przyjemna knajpa.
                          Milicki Browar Rynkowy
                          Grupa STYRIAN

                          (1+sqrt5)/2
                          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                          No Hops, no Glory :)

                          Comment

                          • chemmobile
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2009.03
                            • 2168

                            #73
                            W tym wątku nikt jeszcze nie wspomniał o delikatesach serwowanych w Czeskim Raju (poza świetnym piwem oczywiście). Mam na myśli ser do piwa. Udałem się dziś po pracy do Czeskiego odreagować robotę i święta. Zaliczyłem 3xSvijany, jednego Krakonosa no i ustrzeliłem w końcu pivny syr. Dziś w ofercie były dwa rodzaje serów: Pivny syr za 6 zł oraz Romadur w podobnej cenie (zakupiłem oba). Skonsumowałem ten pierwszy w ilości ok. 2/3 opakowania, a resztę zabrałem do domu. Romadura nie odważyłem się otwierać w lokalu. Pomimo zapakowania go w dwie zrywki i schowania w plecaku to siedząc przy barowym kontuarze czułem jego "aromat". Zapewne próba jego konsumpcji przy prawie pełnym ludzi lokalu skończyłaby się linczem na mej skromnej osobie. Bo co powiedzielibyście na aromat starych skarpetek i "dojrzewających" produktów mlecznych w jednym?

                            Aromat Romadura prześladował mnie w drodze powrotnej do domu. "Okadziłem" przystanek autobusowy na Podwalu, jak również tylną część autobusu 139 w drodze na Muchobór Mały. Pasażerowi byli wyjątkowo tolerancyjni

                            Piątkowy wieczór obfitował w dużą ilość gości w Czeskim Raju (jak to piątki). Było miło, siedząc sobie przy barze, popijając Svijany, podgryzając pivny syr i podsłuchując konwersacji brakowało mi jednej rzeczy... gulaszu z knedlikami
                            Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
                            Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

                            Comment

                            • darekd
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🍺🍺🍺
                              • 2003.02
                              • 12568

                              #74
                              Ostatnio pojawił się też kvasnicovy Rampuszak z browarku w Dobruszce

                              Comment

                              • HubertJ
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2007.05
                                • 188

                                #75
                                Pierwsze raz byłem w lokalu, gdzie jest więcej kijów za barem niż stolików do siedzenia Rewelacyjne miejsce, wybór wyśmienity. Debiutowałem w degustacji piwa ze słodu wędzonego- wrażenia bardzo pozytywne.

                                Miejsce godne polecenia

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X