Lokal istnieje już ok. pół roku, ale zawsze zapominałem adres i nazwę. To trzeci lokal w Jaworze z dobrym piwem w ofercie. Z beczki są dwa odmiany Primatora - jasny i ciemny i głównie je właśnie tam pijam, bowiem trzeba przyznać że obie wersje smakują znakomicie. W butelkach same czeskie piwa - kilka rodzajów Primatorów, Krakonosz, bodajże jeszcze Skalak był. Lokal zaopatrywany przez tych samych ludzi co przywożą do "Retro" Krakonosza, więc aby nie było konkurencji w beczkach tak to właśnie wygląda. Restauracja mieści się w Parku Pokoju, tuż obok ewangelickiego kościoła. Do jedzenia spokojnie każdy znajdzie coś dla siebie. Rzadko tam bywam z jednego powodu - kompletny brak klimatu. Siedzi się na krzesłach jak w restauracji, ale jednocześnie są tez elementy wyposażenia rodem z pubów. Wśród miejscowych lokal nie znajduje uznania, to raczej takie coś dla turystów - ot wpaść, zjeść coś i wypić 1-2 piwka.