Chrząstawa Mała, Wrocławska 97, Browar Widawa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pancernik
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.09
    • 9787

    Wracając z Efdepu wstąpiliśmy na obiad.
    Niefartownie była majowa niedziela, około 13-ej.
    Oznaczało to imprezę komunijną (chyba nawet dwie) plus okoliczne społeczeństwo na obiadach niedzielnych.
    To z kolei oznaczało 45-minutowe oczekiwanie na obiad... . Obiad był jadalny, ale żadne z dań nie było "aktem strzelistym" kucharza.
    Nie dziwi nic - przyzwyczaiłem się, że zamówienie w naszym ojczystym kraju średnio wysmażonego stejka jest z góry skazane na porażkę...
    Wybór piw "na wynos" niezbyt bogaty, pani kelnerka usprawiedliwiała, że "właśnie jesteśmy po festiwalu piwa"... .
    W dalszej drodze wbrew podszeptom elektroniki pojechaliśmy "na wprost", co oznaczało przeprawę przez lekko błotniste leśne dukty Dolnego Śląska. Zmotoryzowanym piwoszom stanowczo radzę jednak zawracać.

    Comment

    • grew
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2009.05
      • 766

      BTW. Gospoda jest ostatnio czynna od czwartku do niedzieli.

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13952

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
        W dalszej drodze wbrew podszeptom elektroniki pojechaliśmy "na wprost", co oznaczało przeprawę przez lekko błotniste leśne dukty Dolnego Śląska. Zmotoryzowanym piwoszom stanowczo radzę jednak zawracać.
        A było o tych duktach tu mówione.

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9787

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
          A było o tych duktach tu mówione.
          Wiem..., ale obudziła się we mnie dusza odkrywcy... .

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grew Wyświetlenie odpowiedzi
            BTW. Gospoda jest ostatnio czynna od czwartku do niedzieli.
            pon-śr jest zamknięta na cztery spusty?
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • grew
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2009.05
              • 766

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
              pon-śr jest zamknięta na cztery spusty?
              Dla gości - tak. Mają czas na ogarnięcie browaru. Obecnie co miesiąc piszą, że w danym miesiącu jest zamknięte. Ale, że trwa to już od trzech miesięcy - myślę, że zostanie. A przynajmniej warto zadzwonić i zapytać przed przyjazdem.

              Comment

              • Warzywo
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                🍼🍼
                • 2016.08
                • 955

                Na powrocie ze zlotu wpadliśmy na szybki obiad i piwko. Piwka jak zwykle smaczne, jedzenie bardzo dobre (moje placki po węgiersku pyszne). Karczma z zewnątrz stylowa, w środku elegancka. Ceny i wystrój sprawiają, że atmosfera trochę drętwa, taka sztywna. Ludzie raczej na obiad i małe piwo a nie 6 piw i pośpiewać.
                Ja niezbyt dobrze się czuję w takich miejscach ze względu na klientelę i ogólna atmosferę ale piwo i jedzenie super i na to warto wpadać.

                Comment

                Przetwarzanie...
                X