Knajpa na ulicy Jagielońskiej 46 o ciekawej nazwie "Mała Gastronomia" - serwowane lane(tu może mi pamięć szwankować) Kujawiak Jasny, Bractwo ?, Warka Jasna i Strong, Zywiec. Z butelkowych Kujawiak Jasny i Mocny i jeszcze coś ale niestety nie pamietam. Ceny w normie-za Kujawiaka 2,80. Nad barem kilkanaście kufli. Atmosfera z serii "kraina latających noży" ale szefowa trzyma wszystkich żelazną ręką za morde, miałem szczerze mówiąc niezły ubaw jak rozstawiała po kątach co niektórych żuli. Ciekawe miejsce
Bydgoszcz, Jagiellońska 46, Mała Gastronomia [zamknięte]
Collapse
X
-
zacytuję mleczkę: piwo mają nieszczególne, za to atmosfera znakomita. tak, głęboki prl, dla mnie bomba. niestety, o piwie nie można powiedzieć nawet, że nieszczególne. słonawy kujawiak urągał wszelkim normom i wyobrażeniom na temat napojów. dramat.veni, emi, bibi
Comment
-
-
Lokal niepowtarzalny, PRL w najczystszej postaci (takie lokale da się jeszcze spotkać w praskiej dzielnicy Żiżkov), przybrudzone obrusy we wzorki, surowe ściany, tradycyjna odważnikowa waga na ladzie, charyzmatyczna barmanka, gęsta tytoniowa atmosfera (mimo, że jak byłem to akurat nikt nie palił) a wszystko w murowanym budynku blisko dworca PKS.
Z kija Kujawiak i Specjal po 3,80 zł. Czy piwo w tym lokalu jest dobre? Mówiąc eufemistycznie, w tym miejscu smakuje;-)golonka – główny powód, dla którego Bóg stworzył świnię
(...) do gospody wszedł Szwejk, który kazał sobie podać ciemne piwo, dodając znacząco:
- Bo w Wiedniu też dziś mają żałobę.
Comment
-
-
Lokal już w likwidacji. Niby nie ma czego żałować, ale jednak...golonka – główny powód, dla którego Bóg stworzył świnię
(...) do gospody wszedł Szwejk, który kazał sobie podać ciemne piwo, dodając znacząco:
- Bo w Wiedniu też dziś mają żałobę.
Comment
-
Comment