Toruń, Rynek Nowomiejski 8, Gospoda Pod Modrym Fartuchem & Krajina Piva Pub

[pioterb4]

To nie restauracja, więc obsługa jest przy barze. Ceny za piwo są rózne, z tego co pamiętam za 6 zł da się coś przechylić też. No ale skoro urodziny masz pod koniec sierpnia to przecież do tego czasu zdążysz ze trzy razy się tam przejśc i wybadać temat...

[Avrukk]

Moze do konca sierpnia jest duzo czasu, ale ostatnio nie mam go na nic. W kazdym razie juz sie czegos dowiedziałem . Byłbys laskaw odpowiedzieć na reszte pytanek?

[pioterb4]

NIestety nie umiem poiwedzieć nic na temat tłoku w lokalu bo nigdy nie byłem tam w środku tygodnia. Przekąskami też się nie interesowałem...

[docent]

Moze do konca sierpnia jest duzo czasu, ale ostatnio nie mam go na nic. W kazdym razie juz sie czegos dowiedziałem . Byłbys laskaw odpowiedzieć na reszte pytanek?

Zadzwonić też nie masz czasu? Tel do Krajiny: 669 029 980

[Avrukk]

O kurde, o takich prostych rzeczach musi mi mówić obca osoba. Nie wpadłem na to, że można po prostu zadzwonić czy napisać... Jutro postaram się dowiedzieć jak to wszystko wygląda.
Jednak gdyby ktoś opisał własne wrażenia z ostatniego czasu to z chęcią będę czytał

I tak dzięki za wszelką pomoc

[Avrukk]

No to skrobnę coś dla potomnych, może ktoś też będzie miał podobne dylematy

Przede wszystkim chyba nie ma lepszego baru w Toruniu. Ale Krajina mogłaby być jeszcze lepsza. Najbardziej przeszkadzało mi miejsce dla palących przy przy wejściu bo nie cierpię dymu papierosowego. W środku mogłoby być troszeczkę jaśniej, miałem problemy z czytaniem z karty, wzrok mi się poprawił dopiero po 3 piwach . Ceny bardzo korzystne, Toruńskie już za 4zł (0,3l), wiele piw 0,5l do kupienia za 7-8zł. Wybór również ogromny, nie chciało mi się liczyć, ale obstawiam jakieś 150-200 pozycji. Co do podawania piwa: razem z kolegami wzięliśmy 15 piw i w żadnym nie mieliśmy piany wyższej niż 1cm. Do tego każde piwo podawane było w pokalu z innego browaru. Mi to całkowicie nie przeszkadzało, ale jednak przyciągnęło uwagę. Z przekąsek mają chipsy, paluszki, orzeszki solone i w cieście, jakieś chlebki zapiekane i owoce morza. Dodatkowo niepijący mają kwas chlebowy, kawę, wodę i coś jeszcze. A po piwku, do taksóweczki jakieś 40m

Ogólnie powiedziałbym, że na jedno piwko nie warto się wybierać, ale na kilka jak najbardziej

[docent]

Ogólnie powiedziałbym, że na jedno piwko nie warto się wybierać, ale na kilka jak najbardziej

Słuszne podsumowanie

[Brat_Piwny]

Odwiedziłem Krajinę Piva w ubiegły piątek. Spróbowałem lanego Irish Beer. Wybór piw butelkowych faktycznie znamienity. Gorąco polecam! Obok Browaru Staromiejskiego Jana Olbrachta punkt obowiązkowy dla piwosza goszczącego w Toruniu.
P.S. Serdeczne dzięki za etykiety Toruńskiego Złocistego i Toruńskiego Krzepkiego.

[flacha17]

Obecnie z beczki w Krajinie Piva:

Skalak 12
Toruńskie z Miodem
Toruńskie Piernikowe
Amber Boy
Wisnia w Piwie

[flacha17]

starsze i nowsze "nowości" butelkowe:
Astika
Kamenitza 1881
Weizenbock z Kormorana
Toruńskie Z Miodem
Toruńskie Piernikowe
Orkiszowe z Czosnkiem
Prawdziwy Pilzner
Prawdziwy Dunkel
Chodovar Skalni Leżak
EB
Kopernik

[Pendragon]

A jak tam w Toruniu idzie sprzedaż AleBrowaru? Widziałem wpis sprzed tygodnia, że mieliście AmberBoya. Wypity? Macie kolejne beczki?

[flacha17]

Sprzedał się ale w bólach, podłączyliśmy Dyniamit i... o dziwo stoi, Ci co
krzyczeli wypili po 1, 2 i tyle, to boli, że robimy dla Klientów wiele a sami zostajemy
potem z piwem zepsutym niemałej wartości. Nie sądzę, że to tylko u nas.
Dziś przyjechał Artezan w beczkach.

No to zmieniajmy tę naszą rzeczywistość, tylko więcej wyrozumiałości
dla knajp, i ludzi którzy mają inny smak Ci Wy/My, każdy pije to co lubi
a Piernikowe sprzedaję się nie tylko w Toruniu bardzo dobrze.
Pozdrawiam

[Pendragon]

Z tego co czytałem, to wcale się nie dziwię, że Dyniamit idzie wolno, zbyt specyficzne.
Wyrozumiałość będzie większa, gdy będziemy przebierać w pubach. Póki są tylko pojedyncze jaskółki, to będziemy naciskać

[docent]

Sprzedał się ale w bólach, podłączyliśmy Dyniamit i... o dziwo stoi, Ci co
krzyczeli wypili po 1, 2 i tyle, to boli, że robimy dla Klientów wiele a sami zostajemy
potem z piwem zepsutym niemałej wartości. Nie sądzę, że to tylko u nas.
Dziś przyjechał Artezan w beczkach.

To pewnie kwestia ceny, chyba trudno znaleźć amatorów nie-turystów w Toruniu na piwo w cenie oscylującej wokół 10 pln. Artezana po ile będziecie mieli jeśli można spytać?

[flacha17]

najprawdopodobniej 10zł