Lublin, Bronowicka 2, Browar Lwów

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wsaczuk
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2009.09
    • 182

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
    Niedługo w sprzedaży powinien pojawić się weizenbock.

    weizenbock pojawił się przed weekandem. Są też kosmetyczne zmiany w etykietach.

    Comment

    • Bladecatcher
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2012.01
      • 71

      #17
      Billboard pod Zamkiem. Zdjęcie zrobione dziś rano. Chyba się przełamię i wreszcie się wybiorę.
      Attached Files

      Comment

      • docent
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2002.10
        • 5205

        #18
        No niezła wpadka ortograficzna
        Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
        Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
        Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
        Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

        Comment

        • Dewasto
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2014.01
          • 65

          #19
          Robione przez pasjonatów dla pasjonatów.
          https://www.facebook.com/browarstarowiejski

          Comment

          • oberzine
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2012.02
            • 228

            #20
            piwo sprzedawane na wagę to dopiero rewolucja

            Comment

            • becik
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍼🍼
              • 2002.07
              • 14999

              #21
              Lokal odwiedzony 29.06. Okolica mi podpasowała, mimo, że do centrum w sumie niedaleko, dookoła zieleń, cisza, zero miejskich hałasów i szumów.
              Otwarty ogród na zewnątrz, gdzie usiedliśmy.
              Obsługa szybka miła i konkretna.
              Zamówiliśmy Czynachy oraz Kruczenki (specjalności kuchni lwowskiej) - potrawy bardzo dobre. Pierwsza to taka wersja gulaszu, natomiast druga to mięso wieprzowe zawijane z chrzanem podawane na cebulnikach, również bardzo smaczne.
              Dostępnych było 5 piw, Jasne, Bursztynowe, Pszeniczne, Specjalne oraz Miodowe.
              Wszystkich już spróbowałem w domu, są ok ale bez rewelacji
              Cena piwa 0.5 l na wynos to 5 zł, tyle samo kosztuje etykieta, podstawka i kapsel.
              Dodatkowo mozna kupic różne rodzaje szkła, koszulkę i inne bibeloty.

              Samo miejsce mi się podoba, warte ponownych odwiedzin, nawet zatrzymania się na dłużej, choć nie koniecznie na samo piwo.
              Kucharza mają lepszego niż Piwowara
              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

              Comment

              • Gringo
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2007.07
                • 2160

                #22
                Bardzo ciekawy kompleks hotelowo - restauracyjny i browarny. Podczas podróży służbowej postanowiłem zatrzymać się właśnie w nim. Restauracja nie przeżywa oblężeń, popołudniu zajęte było tylko 5 stolików, ogródek pusty.

                Piwo: duże zróżnicowanie jakości, od dobrego Bursztynowego - 9zł, średniego Pszenicznego - 8zł, po mizerne Ciemne - 10zł. Było jeszcze Jasne ale nie próbowałem. Jest firmowe szkło, podstawek nie podają do piwa.

                Jedzenie: Podane elegancko, zrobione dobrze, na świeżych produktach ale brakuje odpowiedniego przyprawienia, przez co wszystko co jadłem sprawiało wrażenie trochę sanatoryjnego. Ceny należą do dość wysokich, zupy od 10 zł a dania główne od 30 zł (oprócz chyba jednego).

                Obsługa: miła zaradna, w porządku.

                Hotel: schludny, cichy, przyjemny, bez zastrzeżeń.

                Kompleks zrobiony z rozmachem ale gdzieś coś nie do końca chyba gra skoro ludzi tak mało tam przybywa. Podczas mojej wizyty nie zagrało piwo Ciemne (które można nazwać truskawkowym) i trochę jałowe jedzenie.

                Comment

                • fans
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2010.04
                  • 195

                  #23
                  Jeżeli jasne było w takiej formie jak trzy tygodnie temu to absolutnie nie ma czego żałować.

                  Comment

                  • Pancernik
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2005.09
                    • 9793

                    #24
                    Pytanie precyzujące: doczytałem, że można kupić piwa na wynos. Ale mają zabutelkowane, czy trzeba mieć swoje szkło, to wtedy dobrzy ludzie naleją...?

                    Comment

                    • yaro74
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2012.09
                      • 2089

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                      Pytanie precyzujące: doczytałem, że można kupić piwa na wynos. Ale mają zabutelkowane, czy trzeba mieć swoje szkło, to wtedy dobrzy ludzie naleją...?
                      Maja butelkowane.

                      Comment

                      • Pancernik
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2005.09
                        • 9793

                        #26
                        Dzięki .

                        Comment

                        • pebejot
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🥛🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2010.01
                          • 1576

                          #27
                          Minibrowar odwiedzony, a raczej "zaliczony" w dniu 07.03.2015
                          W ofercie 4 piwa: Jasne, Pszeniczne, Miodowe i Bursztynowe - wszystkie po 9 zł za pół litra.

                          Piwo przeciętne, do tego temperatura w której się je podaje - nie do przyjęcia. Pszeniczne oczekiwało na moim stoliku około 15 minut, zanim było zdatne do konsumpcji.
                          Obsługa fatalna. Kelnerzy ospali, marudni, mimo małej ilości gości trzeba było się prosić o podejście do stolika i z łaską przyjmowali kolejne zamówienia.
                          Nalewanie piwa metodą "łyżeczkowania" zostawię bez komentarza.

                          Na miejscu można kupić firmowe szkło i etykiety. Ciekawostką jest, że kufel kosztuje 20 zł, jedna sztuka etykiety aż 5 zł.
                          Próba negocjacji cenowej w zakupie kompletu etykiet nie przyniosła rezultatu. Cyt. "Proszę Pana takie mamy ceny, bierze pan, albo nie..."

                          Comment

                          • e-prezes
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2002.05
                            • 19269

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pebejot Wyświetlenie odpowiedzi
                            Minibrowar odwiedzony, a raczej "zaliczony" w dniu 07.03.2015
                            W ofercie 4 piwa: Jasne, Pszeniczne, Miodowe i Bursztynowe - wszystkie po 9 zł za pół litra.

                            Piwo przeciętne, do tego temperatura w której się je podaje - nie do przyjęcia. Pszeniczne oczekiwało na moim stoliku około 15 minut, zanim było zdatne do konsumpcji.
                            Obsługa fatalna. Kelnerzy ospali, marudni, mimo małej ilości gości trzeba było się prosić o podejście do stolika i z łaską przyjmowali kolejne zamówienia.
                            Nalewanie piwa metodą "łyżeczkowania" zostawię bez komentarza.

                            Na miejscu można kupić firmowe szkło i etykiety. Ciekawostką jest, że kufel kosztuje 20 zł, jedna sztuka etykiety aż 5 zł.
                            Próba negocjacji cenowej w zakupie kompletu etykiet nie przyniosła rezultatu. Cyt. "Proszę Pana takie mamy ceny, bierze pan, albo nie..."
                            To jakaś wiocha jest. Podobnie było jak tam byłem. Cenowo dużo fajniej w Hrubieszowie, ale jeszcze tam nie dotarłem. Lwów też zaliczyłem i zapomniałem, że istnieje.

                            Comment

                            • pebejot
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🥛🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2010.01
                              • 1576

                              #29
                              Na szczęście w Lublinie jest gdzie iść. Grodzka 15 trzyma cały czas dobry poziom. A Hrubieszów polecam.

                              Comment

                              • e-prezes
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2002.05
                                • 19269

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pebejot Wyświetlenie odpowiedzi
                                Grodzka 15 trzyma cały czas dobry poziom..
                                Z tym to akurat się nie zgadzam i kolejnej szansy dać nie mogę. Lwów ma jeszcze jedną

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X