Janów Lubelski, Świerdzowa, Pijalnia Piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    Janów Lubelski, Świerdzowa, Pijalnia Piwa

    Pijalnia Piwa przy samym dworcu PKS. O to jest hardcorowe miejsce w którym mimo średniej wieku 50 lat trzeba być ostrym i spodziewać się pytań: skąd jesteś, czy byłeś w wojsku (itp). Ja jednak lubię takie miejsca więc szybko zaprzyjaźniłem się z otoczeniem. A gdy okazało się, że spokojnie wypijam 15-20 piw i do tego mam swojskie sznyty na ręce, a jeden z bywalców miał kolegę w wojsku z Wołomina to już było naprawdę gites. Jednak myślę, że jest to miejsce do polecenia głównie dla lubiących przygody silnych mężczyzn. Do tego toaleta się nie zamyka. Ja spędziłem tam kilka miłych chwil.Piwo 2 PLN.
    Last edited by Maggyk; 2005-10-01, 11:12.
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.
  • grzech
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.04
    • 4592

    #2
    Byłem ostatnio w knajpie obok dworca PKS, opisanej przez zythuma. Istotnie ciekawe miejsce. Nieczęsto bywam najmłodszym bywalcem lokalu. Pełno było już o 9.00 w niedzielę, jak myślę panowie zaliczyli mszę o 8.00 i biesiadowali sobie. Zaraz zwróciłem uwagę najbliższego osobnika - zamawia piwo i nie pije, a ogląda i wącha. Zaraz uspokoiłem, że nie śmierdzi, wręcz przeciwnie i ,że specjalnie się tu pojawiłem aby je sporóbować. Podyskutowaliśmy nieco na temat kondycji współczesnego piwowarstwa i musiałem pędzić do autobusu.

    Comment

    • Lacriferno
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2005.07
      • 783

      #3
      Knajpa mieści się przy ul. Świerdzowej.
      Attached Files

      Comment

      • sandacz
        Porucznik Browarny Tester
        • 2007.01
        • 345

        #4
        Ja byłem tutaj w kwietniu b.r.; wpadłem na małego Janowa po uprzedniej wizycie w knajpie przy Browarze. Było bardzo miło. Piwo oczywiście znakomite, szybko i profesjonalnie nalane, a i klientela miła: gdy opuszczałem lokal i jednocześnie miasto Janów, poprosiłem o chwilę uwagi i powiedziałem "Wszystkiego najlepszego dla miasta Janów Lubelski", co tubylcy skwitowali entuzjastycznymi okrzykami i brawami Mimo wszystko wolę jednak przy browarze - nieporównywalnie więcej przestrzeni, co ma niebagatelne znaczenie dla niepalącego.

        Comment

        Przetwarzanie...
        X