Janów Lubelski, Zamoyskiego, Restauracja Myśliwska

[Wujcio_Shaggy]

[*]Restauracja "Myśliwska" - ul. Wojska Polskiego, w kierunku na Zamość. Lokal "reprezentacyjny" - smaczne jedzenie, zarówno śniadaniowa jajecznica, jak i dania obiadowe. Lany Janów za 2,20 i jakieś koncerniaki. Obsługa ponoć niezbyt sprawna, ale sympatyczna (patrz temat "Minizlot dla twardzieli" ). Toalety schludne, ale - uwaga - zaraz za drzwiami wejściowymi umieszczono zestaw schodków, co może być niebezpieczne... Miejsce wesel i oficjalnych przyjęć, utrudniających korzystanie.

[Lacriferno]

Restauracja "Myśliwska" - ul. Wojska Polskiego, w kierunku na Zamość

Mała korekta, restauracja mieści się przy ul. Jana Zamoyskiego. Ale faktycznie, ul. Wojska Polskiego jest zaraz obok.

[Lacriferno]

Wczoraj popadłem w delikatny konflikt z obsługą. Kątem ucha usłyszałem, jak kelnerka odradza gościom z Poznania piwo z Janowa. Oczywiście stanowczo zaprotestowałem przeciw jej argumentom. Jutro w tym lokalu będę bawił się na weselu. Mam nadzieję, że nie zostanę rozpoznany przez urażoną obsługę i otruty .

PS. Proszę o zmianę ulicy w adresie restauracji z Wojska Polskiego na Zamoyskiego.

[slawekkazek]

Dodam, że zaletą są godziny otwarcia- piwko z Janowa jest dostępne wcześnie rano - może nie polecam do śniadania, ale jak już zdarza mi się przejeżdżać przez Janów, zwykle o godzinach wczesnoporannych, jest to jedyny punkt, gdzie (higienicznie0 mogę natankować do bukłaczka. Gościom zwykle serwują koncernówkę, niestety.

[e-prezes]

Zatem Janów jest dla żuli, jak widać

[Prusak]

Wczoraj popadłem w delikatny konflikt z obsługą. Kątem ucha usłyszałem, jak kelnerka odradza gościom z Poznania piwo z Janowa. Oczywiście stanowczo zaprotestowałem przeciw jej argumentom. Jutro w tym lokalu będę bawił się na weselu. Mam nadzieję, że nie zostanę rozpoznany przez urażoną obsługę i otruty .

PS. Proszę o zmianę ulicy w adresie restauracji z Wojska Polskiego na Zamoyskiego.

I słusznie, że odradza. Nigdy nie rozumiałem zachwytów nad piwem janowskim. Nie wystarczy być nie-koncerniakiem i odwoływać się do tradycji lokalnych, by warzyć dobre piwo. Gości z Poznania bolałaby głowa i kiszki po dwóch janowskich. No chyba żeby zależało im przede wszystkim na sponiewieraniu a nie na posmakowaniu dobrego piwa.

[Lacriferno]

I słusznie, że odradza. Nigdy nie rozumiałem zachwytów nad piwem janowskim. Nie wystarczy być nie-koncerniakiem i odwoływać się do tradycji lokalnych, by warzyć dobre piwo. Gości z Poznania bolałaby głowa i kiszki po dwóch janowskich. No chyba żeby zależało im przede wszystkim na sponiewieraniu a nie na posmakowaniu dobrego piwa.

Widzę, że powtarzasz opinie krążące o tym piwie. Aby czasem nie wywodzisz się z Janowa? Oczywiście, lepiej napić się Tyskiego, przynajmniej znana marka, prawda? Zdarza mi się wypić dwa albo więcej Janowskich i jakoś nigdy nie doświadczyłem problemów gastrycznych z tego tytułu, zresztą wyjątkiem tutaj nie jestem. Jak wytłumaczysz 3 pozycję Janowa w konkursie browar.biz na Piwo Roku 2006 w klasie piw jasnych mocnych? Gdyby to piwo nie smakowało prawdziwym piwoszom nie uplasowało by się na tak wysokiej pozycji. Cóż, masz prawo mieć własne zdanie i gust, ale najpierw może skosztuj piwa, na temat którego się wypowiadasz.

[Seta]

Uplasowałoby się pewnie wżej, gdyby było bardziej dostępne...
Kolego Prusak jeżeli chcesz krytykować jedno z lepszych polskich piw (moim zdaniem) to proszę używaj jakiś obiektywnych argmentów. Nie smakowało Ci, miałeś po nim problemy? Otwórz się przed nami chętnie Cię wysłuchamy i wspomożemy radą...

[Maggyk]

PS. Proszę o zmianę ulicy w adresie restauracji z Wojska Polskiego na Zamoyskiego.

A ja proszę o zgłaszanie takich rzeczy choćby przez PW, taki PS łatwo przeoczyć.

Dalszą część dyskusji o piwie z Janowa proponuję przenieść do tematu mu poświęconemu w dziale Piwo konkretnie.