Lublin, Grodzka 28, Česká pivnica

[Prusak]

słowackie piwnice chyba . ale fakt, imponujące miejsce, duży szacunek.

No tak, słowackie, jest też w końcu "trochę" dobrych czeskich. Zgadzam się, że przydałoby sie jeszcze 5 - 6 piw z małych czeskich browarów np. z Broumova.

[hippie_killer]

słowackie piwnice chyba . ale fakt, imponujące miejsce, duży szacunek.

[Gopher]

Najgorsze że pojawiły się już także piwa KP .

[docent]

Z tego co się orientuję w tej odrestaurowanej kamienicy miał powstać minibrowar ale pojawiła się czeska pivnica co również mnie niezmiernie cieszy. A więc po pierwsze: zadziwia rozmach przedsięwzięcia. Spodziewałem się kamerlanej knajpki a tu mamy dwupoziomową (-1 i -2), wielosalową restaurację, wypełnioną w piątkowy wieczór tłumnie do ostatniego miejsca.

Piwa zarówno beczkowe jak i butelkowe w jednolitej cenie 7 pln/0,5. Oferta względnie duża, dla mnie najlepszym wyborem jest ciemny niepasteryzowany bernard w krachlu.

Karta dań próbuje nawiązać do czeskiej kuchni. Jednak tak naprawdę najbardziej zbliża się do niej jedynie smażony ser. W porównaniu do czeskich lokali dwa razy mniejszy i prawie dwa razy droższy...

Życzyłbym sobie trochę lepszej oferty piw beczkowych (więcej piw czeskich!) i więcej piw z tych mniejszych czeskich browarów ale i tak jest dobrze i mam nadzieję, ze tak pozostanie.

[Prusak]

Jak byłem w czwartek to niestety Bernarda ciemnego nie mieli,a co do lokalu to pod względem piwnym bardzo ciekawy miła odmiana od powszechnie obecnych korporacji, jednakże minusem jest brak czeskiego jedzenia, karta jest dość standardowa pizza itp.(zresztą całkiem dobra) . Lokal zdecydowanie do polecenia.

Jak jestem, to ciemny Bernard jest za każdym razem, ale jasny też w końcu jest bardzo dobry, do tego wspominane już Starobrno, Krusovice nie tylko ciemne (choć bardzo dobre, lekkie piwo towarzyskie) ale też jasne plus Branik. Z piw trochę bardziej egzotycznych, słowacki Kamzik, ale zamawianie tego piwa stanowczo odradzam (wyrazisty, słodki posmak).

[kishar]

Jak byłem w czwartek to niestety Bernarda ciemnego nie mieli,a co do lokalu to pod względem piwnym bardzo ciekawy miła odmiana od powszechnie obecnych korporacji, jednakże minusem jest brak czeskiego jedzenia, karta jest dość standardowa pizza itp.(zresztą całkiem dobra) . Lokal zdecydowanie do polecenia.

[Prusak]

Zapomniałem dodać, że jest także bardzo dobre (szczegónie ciemne) piwo Krusovice.

[Prusak]

W Lublinie dla miłośników czeskiego piwa i słowackiego powstał bar "Česká pivnica" Jest tu do wyboru lany Kelt, Staropramen, Zlaty Bazant, wszystkie po 6zl.
W butelkach mamy min Zlaty Bazant jasny oraz Zlaty Bazant cimny, Šariš, Smädný Mnich, Bernard niepasteryzowany (ale nie stety nie było, ale jak jest w karcie to jest nadzieja, że będzie), Staropramen parę rodzai, Velkopopovický Kozel po 7zł.
I jeszcze parę innych min rodzima perła, fastus żywiec itp.
Warto tam zawitać, dla mnie największym minusem jest muzyka całkowicie nie pasująca do miejsca, ale zawsze pozytywnie jest jak powstają bary gdzie oprócz KP jest coś jeszcze

Bernard jest ( i to w wersji jasnej i ciemnej). Z niewymienionych wyżej także Satrobrno.

[wolise]

W Lublinie dla miłośników czeskiego piwa i słowackiego powstał bar "Česká pivnica" Jest tu do wyboru lany Kelt, Staropramen, Zlaty Bazant, wszystkie po 6zl.
W butelkach mamy min Zlaty Bazant jasny oraz Zlaty Bazant cimny, Šariš, Smädný Mnich, Bernard niepasteryzowany (ale nie stety nie było, ale jak jest w karcie to jest nadzieja, że będzie), Staropramen parę rodzai, Velkopopovický Kozel po 7zł.
I jeszcze parę innych min rodzima perła, fastus żywiec itp.
Warto tam zawitać, dla mnie największym minusem jest muzyka całkowicie nie pasująca do miejsca, ale zawsze pozytywnie jest jak powstają bary gdzie oprócz KP jest coś jeszcze