no akurat browar na grodzkiej jest całkiem spory, 3 piętra dla przeciętnych spijaczy piwa i dalsze dwa bankietowo-konferencyjne, plus parasolki na tyle.. nie wiem jak może wydawać się niewielki
Lublin, Grodzka 15, Browar-Restauracja Grodzka 15 [zamknięte]
Collapse
X
-
-
Browar na Grodzkiej był głównym bohaterem dzisiejszego reportażu o małych browarach w głównym wydaniu wydarzeń na Polsacie. Pojawił się też browar Czarnków. Kilka oględnych słów o produkcji i spożyciu piwa, krótki wywiad z piwowarem (który zwrócił uwagę że piwo ma łechtać podniebienia;]) i mała przebitka z jakiejś hali produkcyjnej, chyba Żywca, z informacją że duże browary miast miesiąca produkują piwo kilka dni.
Sympatyczne i zaskakujące chwile w nudnawym wydaniu wydarzeń.
Comment
-
-
Podczas kolejnej delegacji miałem okazję odwiedzić ten lokal.
Bardzo przyjemny klimatyczny wystrój, miła obsługa.
Miałem okazję podglądać pracę piwowara który dokonywał swoich czynności co jakiś czas uwalniajac z kadzi fantastyczne słodowe zapachy.
Spróbowałem wszystkich 4 piw czyli:
1. Pszeniczne - 6 PLN (Promocja),
2. Ciemne - 8 PLN (chociaz bardziej wygląda na półciemne i na dodatek z delikatnymi posmakami wędzonymi - wg mnie najlepsze),
3. Jasne - 8 PLN,
4. Miodowe - 8 PLN.
Na pamiątkę zakupiłem kufel i do domu 4pak za 20 PLN w konfiguracji każde inne.
Lokal godny polecenia, repertuar piwny oceniam na mocne 4.
Comment
-
-
Ostatnio po raz kolejny wpadłem na Grodzka by sprawdzić, co tam ważą. I o ile do tej pory nigdy nie zawiodłem się na produktach tego przybytku o tyle tym razem muszę wyrazić swoje kompletne rozczarowanie. Pils jeszcze ja cie mogę, choć po tym mikro browarze i wspomnieniach z poprzednich pobytów oczekiwałbym czegoś więcej-jasna lura bez zapachu, smaku i gazu. Podobnie Miodowe różniące się, od Pilsa jedynie cukrzoną słodyczą. Największą jednak porażką była Pszenica bardzo przezroczysta za to wyjątkowo ciemna a nie był bynajmniej dunkel waizen, kompletnie pozbawiona gazu i o ledwo wyczuwalnym smaku i zapachu. Tak, że aż w końcu aż zapytałem się, co ja piję, bo zamówiłem wszystkie 3 na raz. Ogólnie dramat! Może to wypadek przy pracy- ale wszystkie 3? Może to ja miałem zły dzień, ale później próbowałem jeszcze Piwo gdzieś indziej i jakoś nie miałem żadnych obiekcji. Raczej to spadek formy tak ze weźta się ludziska do roboty bo dobrą opinie się miewa a nie ma daną raz na zawsze!Ultima forsan
Comment
-
-
Informacja z lokalu jest taka, że stout już uwarzony. Przemiły kelner nie do końca wiedział czy jeszcze fermentuje czy już leżakuje.
Piłem Marcowe - w sumie smaczne i da się wypić sporo ale zbytnio chmielone w aromacie, co nie jest zgodne ze stylem.
Pils - niezbyt treściwy, dobrze nachmielony. Ogólnie piwo średnie, niczym nie zaskakujące.
Pszenica - porażka, wodniste, puste, w nosie jedynie ociupinka goździków i jeszcze mniej bananów, w smaku niczego nie stwierdzono. Jedynym plusem, piękny pomarańczowy kolor.
Lokal przyjemny, obsługa fajna ale jestem rozczarowany piwami - są bez wyrazu i zdecydowanie nie zachęcają do odwiedzania minibrowarów.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedziAle kiedy ten stout? Być może do Krakowa pojadę przez Lublin... Cenna to informacja!
Pozostaje nam patrolować teren, choć z odległości 300 km nie jest to łatwe
Comment
-
-
Ja również uzyskałem informację, że Stout będzie dostępny od 19.11. Tymczasem wychyliłem kilka dobrych kufelków marcowego. Piwo bardzo mi smakowało, treściwe ale nie ciężkie, o bardzo przyjemnym owocowo słodowym zapachu. Niestety jak to na Grodzkiej, piany brak....
Comment
-
-
Dzisiaj w ofercie stout, bock, pszeniczne i jasne.
Niestety stout i bock uwarzony w jakimś nieznanym mi bliżej stylu. Dominuje słodycz i 'niewiadomoco' jeszcze.
Pszeniczne smaczne (szczególnie w porównaniu z ciemniakami).
W lokalu przygotowania do sylwestra więc zamieszanie duże.
Pierwszy raz siedziałem w środku i o ile na zewnątrz w ogródku było fajnie to wnętrze jest mocno odpychające. Zero klimatu piwnego. Na szczęście klimat piwny w knajpie nieopodal...MM961
4:-)
Comment
-
-
Moje wrażenia po wczorajszej wizycie:
Pils znakomity, z fajnym archaicznym posmakiem lokalnego piwa. Dunkel niezły, choć chyba trochę zbyt wiele Blg, pszenica cokolwiek niewyraźna.
Wystrój raczej nowoczesny, podobnie jak w wielu innych nowo powstających obiektach tego typu. We wnętrzu trochę zbyt chłodno, co po 2 godzinach posiedzenia dawało się we znaki.
Kuchnia ze sporymi ambicjami, niezła,choć raczej droga.... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.
Comment
-
-
Brawa dla lokalu za salę dla palących (na dole tam gdzie bar i nalewaki)
W ofercie 4 piwa: pils, dunkel, pszeniczne, marcowe.
Jedzenie bardzo dobre, obsługa bez zastrzeżeń.
Obecnie etykietą sprzedają na paragonGdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Comment
-
Comment