Lublin, Grodzka 15, Browar-Restauracja Grodzka 15 [zamknięte]

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Seta
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.10
    • 6964

    Czy ktoś wie, czy Grodzka leje teraz coś ciekawego poza pilsem, pszenicą i ciemniakiem?
    Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

    Comment

    • sandacz
      Porucznik Browarny Tester
      • 2007.01
      • 345

      Obecnie tylko te trzy.

      Comment

      • Seta
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2002.10
        • 6964

        Dzięki Sandaczu! Szkoda...
        Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

        Comment

        • sandacz
          Porucznik Browarny Tester
          • 2007.01
          • 345

          Piwowar wspominał coś o czwartym jesienią. Ze słów wnioskuję, że najbliżej mu do Alta (sprzedawanego już kiedyś).

          Comment

          • believer
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2008.08
            • 14

            Witam

            Z dostepnych mi wiadomości 25 października premiera piwa "ALE". Z uzyskanych informacji wynika że parametry piwa będą następujące : 12, 5 blg ; 4,3 % obj.

            Pozdrawiam believer

            Comment

            • tomolek
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2006.05
              • 1752

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika believer
              Witam

              Z dostepnych mi wiadomości 25 października premiera piwa "ALE". Z uzyskanych informacji wynika że parametry piwa będą następujące : 12, 5 blg ; 4,3 % obj.

              Pozdrawiam believer
              Muszę kurcze przypilnować tematu i się wybrać, bo Grodzisza "udało" mi się przegapić...
              www.ohbeautifulbeer.com

              www.mateuszdrozdowski.pl

              „Kwaśny Edi herbu Koreb

              Comment

              • sandacz
                Porucznik Browarny Tester
                • 2007.01
                • 345

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tomolek, w innym temacie
                Zresztą wszystkie piwa z Grodzkiej (z wyjątkiem pszenicy) mają dość podobny charakter i wspólne cechy.
                Podzielam opinię. Dołączyłbym też pszenicę. Podobny charakter, czyli podobna jednorodność smakowa. Czasem idealne zharmonizowanie elementów w piwie robi dobre wrażenie, ale w grodzkich powoduje, że pije się je bez specjalnych emocji, a już od drugiej połowy szklanki nuży. Ot, idealne, by "wpaść po pracy na piwko". A od browaru restauracyjnego trzeba by oczekiwać czegoś więcej. Kiedyś, powiedzmy rok temu z okładem, zdarzały się naprawdę wybitne warki poszczególnych gatunków.

                Comment

                • DoktorK
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2010.10
                  • 21

                  Ja odwiedziłem ten lokal w piątek. Samo miejsce nie zrobiło na mnie specjalnego wrażenia. Cały lokal wygląda raczej na wykwintną restaurację niż na browar. W sali gdzie można napić się piwa oprócz mnie były jeszcze 4 osoby....w tym barman i kelnerka
                  W rogu sali znajdowało się "serce browaru" , natomiast wokół niego był bar i krzesła tak umiejscowione że siedziało się na wprost instalacji. To mi się spodobało.
                  Piwo było wydawane z "okienka" znajdującego się na jednej ze ścian tego pomieszczenia, w którym to stał nalewak z 4 kranami. Za nalewakiem barman który "wydawał" piwo. Biorąc pod uwagę wystrój pomieszczenia wyglądało to trochę jak na stołówce
                  Ponda to nie spodobało mi się jeszcze fakt że barman nie chciał mi nalać piwa z nalewaka do szklanej butelki. Zdziwiłem się ponieważ jeszcze w żadnej knajpie z piwem, tak samo jak i w browarach restauracyjnych nie miałem z tym problemu. Na moje pytanie dlaczego tak?? barman odpowiedział mi że.. nie robimy takich rzeczy..... na końcu języka miałem już złośliwe pytanie... czy w taki razie muszę przyjść z kegą?! Nie dyskutowałem jednak, lekko zniesmaczony opuściłem lokal.
                  Attached Files

                  Comment

                  • giudice
                    Gość
                    • 2005.07
                    • 231

                    Na 2 stycznia 2012 zapowiadają premierę doppelbocka.
                    Ekstr. 18 Blg.
                    Alk. 7,8% obj.

                    Comment

                    • Pancernik
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2005.09
                      • 9787

                      Był to drugi nawiedzony w minioną sobotę browar restauracyjny na dumnej ziemi lubelskiej.
                      Jak większość lubelskiej starówki, obiekt jest wielopiętrowy, ale... w dół. Sala, w której zasiedliśmy, miała ściany i sklepienia z gołej cegły, klimatycznie. jedyny feler, to jakiś nawiew, który zasuwał po nerach i nie dało się z nim niczego zrobić...
                      Obsługa, być może z racji rozległości lokalu, niewyrywna, dlatego starałem się maksymalnie kumulować spotkania z kelnerem (otrzymanie menu+zamówienie, dostawa obiadu+zamówienie piwa na wynos, zamówienie kawy+rachunek+zapłata).
                      Młody zamówił pizzę, a ja schabowego po lubelsku z kiszoną kapustą. Kapusta była z kminkiem, ale dałem radę . Jedzenie całkiem smaczne, tyle, że przez ten p******ny nawiew, szybko wystygło...
                      Niestety, z piw, których jeszcze nie piłem, na wynos mieli jedynie bursztynowe i marcowe. Liczyłem na więcej...
                      Podsumowując - dość estetyczny lokal na lubelskiej starówce, ale nie podkreślający zbytnio swojej browarowej oryginalności (no, może poza kompozycją przy wejściu, złożoną z jęczmienia i szyszek chmielowych...).

                      Comment

                      • Pendragon
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2006.03
                        • 13952

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik
                        Kapusta była z kminkiem, ale dałem radę
                        Mniam.

                        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                        Comment

                        • abernacka
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2003.12
                          • 10861

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik
                          (...). Kapusta była z kminkiem, ale dałem radę .(...).
                          Czyli, klasyczny sauerkraut. Pycha
                          Piwna turystyka według abernackiego

                          Comment

                          • rohozecky
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼🍼
                            • 2008.11
                            • 1839

                            Poza walorami smakowymi jest też i taki, że kminek w kapuście zapobiega nadprodukcji gazów, a to w zatłoczonym lokalu może miec spore znaczenie
                            ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                            Comment

                            • Pancernik
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2005.09
                              • 9787

                              Było pustawo, a co do sauerkrautu - to chyba jednak była lubelska mutacja...

                              Comment

                              • tomolek
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2006.05
                                • 1752

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik
                                Jak większość lubelskiej starówki, obiekt jest wielopiętrowy, ale... w dół.
                                Spoko, spoko w górę również ale z racji frekwencji rzadko otwierają...

                                A co Tobie kminek w kapuście przeszkadza???
                                A schabowy był prawdziwy lubelski? W jajku panierowany?
                                www.ohbeautifulbeer.com

                                www.mateuszdrozdowski.pl

                                „Kwaśny Edi herbu Koreb

                                Comment

                                Przetwarzanie...