Sympatyczna lokalna dziupla obok Cafe Skorpion i baru Perełka, 50 m od dworca kolejowego, w autentycznym klimacie, który zawsze bardzo sobie cenię. Lokal może z 10 m.kw., pod ścianami jasne pulpity i wysokie stołki, wyposażenie tak na oko z początku lat 80, choć mogę się mylić. Perła Chmielowa po 3,50 , publiczność wybitnie lokalna i dyskutująca o swoich sprawach. Lokal pozycjonowałbym o dobry stopień wyżej niż Sezamka, być może wpływ na to ma też i ta okoliczność, że dobrą połowę spośród licznych o godzinie 17-18 gości stanowiły kobiety
Perła do wytrzymania, biorąc pod uwagę całokształt.

Comment