Puławy, 6 sierpnia 43b, Trzy Korony

[emako]

Wybacz, ale z racji wykonywanego kiedyś zawodu muszę sprostować (to silniejsze ode mnie ): nie przeniczne, a pszeniczne

ale wstyd

[emako]

A jednak "oszukują", nieładnie...

znalezione na mmpulawy:

"Ostatnim minusem jaki zauważyłem to szklanki. Zgodnie z opisem menu powinny mieć ładowność 0,5l. I co? Nie wyglądają na tyle, ale.. mają 0,5l. Przy drugich odwiedzinach przyszedłem z butelką Perły w kieszeni, po wypiciu świeżego browarka wlałem zawartość butelki do szklaneczki i szklaneczka zapełniła aż po sam brzeg. Płynu było dokładnie aż po brzeg szklanki. A ponieważ przy nalewaniu piwa dostajemy zazwyczaj całkiem sporo piany, więc oczywistym jest, że piwa nie dostajemy 0,5l. Nawet jak ta piana opadnie. W innych lokalach standardem jest większa szklanka z zaznaczoną kreseczką gdzie jest te nieszczęsne "pół litra".

[pioterb4]

I wielka prapremiera, otwarcie dla vipów i od samego początku rżnięcie klienta na objętości...takie wejścia an rynek to chyba tylko w Polsce.

[Pancernik]

Był taki głupawy dowcip:

Przychodzi facet do kierownika knajpy i pyta:
- Ile sprzedajecie dziennie piwa?
- Noooo..., ze dwieście pięćdziesiąt litrów będzie - odpowiada kierownik.
- A powiedzieć Wam, co zrobić, żeby sprzedawać trzysta?
- No pewnie!!!
- Nalewajcie uczciwie...

A swoja drogą - czy w gastronomii nie ma obowiązku mieć na szkle miarki?

[kopyr]

A swoja drogą - czy w gastronomii nie ma obowiązku mieć na szkle miarki?

A masz miarkę na kieliszkach, albo filiżankach? Wydaje mi się, że obowiązku nie ma, ale może raz przyjść smutny pan lub pani z Inspekcji Handlowej i sobie przeleje wspomniane piwo do menzurki i voila. A najczęściej tacy panowie przychodzą po zgłoszeniu. Wręcz jeżeli zgłoszenie nie jest anonimowe, to kontrola musi być.

[leona]

A masz miarkę na kieliszkach, albo filiżankach? Wydaje mi się, że obowiązku nie ma, ale może raz przyjść smutny pan lub pani z Inspekcji Handlowej i sobie przeleje wspomniane piwo do menzurki i voila. A najczęściej tacy panowie przychodzą po zgłoszeniu. Wręcz jeżeli zgłoszenie nie jest anonimowe, to kontrola musi być.

I od tej pory barman będzie używał takiego miarkokufelka z nierdzewki, jakimi odmierzają niektórzy wódkę

[kopyr]

I od tej pory barman będzie używał takiego miarkokufelka z nierdzewki, jakimi odmierzają niektórzy wódkę

No ale że mu się będzie bardziej pienić, to będzie łyżką pianę wybierał dwa razy.

[fuliano]

Fala, to jak to jest, z ciemnego bursztynowe wyszło?
Nigdy nie było mowy o ciemnej pszenicy

[Gringo]

A swoja drogą - czy w gastronomii nie ma obowiązku mieć na szkle miarki?

Sprawę reguluje:

Dz.U. 2007 nr 3 poz. 27
Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 18 grudnia 2006 r. w sprawie zasadniczych wymagań dla przyrządów pomiarowych.

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20070030027

Od strony 30.

Z tego co na szybko przeczytałem bez zwracania uwagi na lapsusy to naczynia wyszynkowe powinny być oznaczone kreską z informacją o ich pojemności.

[Gringo]

A jak powinny, to czy muszą ?

[Fala]

Fala, to jak to jest, z ciemnego bursztynowe wyszło?
Nigdy nie było mowy o ciemnej pszenicy

Już jestem i piszę, tak byłem wczoraj w Trzech Koronach. Miałem spróbować dostępnych pilsa i pszenicy, ale jak podeszła ... Pani z obsługi, ale nie była to typowa kelnerka, raczej szefowa, to spytałem o ciemne i ... okazało się, że od piątku dostępne jest ... bursztynowe (usłyszałem, jak kelner mówi do jakiegoś gościa, że to pszeniczne ciemne). Typowe ciemne ma być podobno w następnym miesiącu.
Spróbowałem wszystkie trzy rodzaje dostępnych piw i najbardziej smakowało mi pszeniczne (jasne). Pils i bursztynowe nie powaliły mnie, ale oba pijalne
Obsługa czyta posty w necie, bo pytali, gdzie będą fotki, które robię, na mmpulawy, czy na browar, a jak powiedziałem, że browarbiz to padło, ze znowu będzie o szmacie (ukłony dla MINIAKos )
Osobiście na obsługę nie mogliśmy narzekać (byłem z małżonką, która nie pije piwa, więc dostała inny napój z % - pozdrowienia dla Pani obsługującej nas ) , ale słyszałem zdenerwowane głosy oczekujących gości, a było ich (gości) sporo (zajęte były wszystkie miejsca na tarasie). Za to na dolnej sali wolnych miejsc było do wyboru.
Sam lokal bardzo ładny, elegancko urządzony. Taras przyjemny z bardzo ładnym widokiem na Wisłę, ale niestety wieczory coraz chłodniejsze i trzeba szukać schronienia wewnątrz. Tam czekają na nas kręgielnia z 2 torami (pierwsza w Puławach), "piłkarzyki" i wygodne miejsca przy stołach (podobnie jak i na dworze) zarówno dla 2-3 osób jak i dla 6.
O dolnej sali napiszę tylko, że wielka, bo od razu skierowałem swoje kroki na górę.
================================================
Generalnie z wizyty jestem zadowolony i jeszcze tam powrócę.

Emako, to kiedy idziemy na piwko do Trzech Koron?

[MINIAKos]

Obsługa czyta posty w necie, bo pytali, gdzie będą fotki, które robię, na mmpulawy, czy na browar, a jak powiedziałem, że browarbiz to padło, ze znowu będzie o szmacie (ukłony dla MINIAKos )

Niech czytają i się poprawiają

[dreads]

A jak powinny, to czy muszą ?

W aktach prawnych słowo "powinny" jest równoznaczne z "muszą"
edit: w większości przypadków bo zdarza się, że jest inaczej. W tej sytuacji byłbym za interpretacją, że muszą.

[fans]

Czy browar Trzy Korony sprzedaje swoje piwa w butelkach?.

[emako]

Czy browar Trzy Korony sprzedaje swoje piwa w butelkach?.

Jeszcze nie.