Puławy, 6 sierpnia 43b, Trzy Korony

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • fans
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2010.04
    • 195

    #46
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emako Wyświetlenie odpowiedzi
    Jeszcze nie.
    Dzięki kolego.Czy orientujesz się jak jest z nalewaniem do własnej butli?.

    Comment

    • grzeber
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼🍼
      • 2002.05
      • 2880

      #47
      W ostatnią sobotę sprzedawał. Litr pilsa w krachlowanej butelce kosztował na wynos 23 PLN.
      pozdrawiam
      www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

      Comment

      • Fala
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2004.07
        • 671

        #48
        Butelkują już od jakiegoś czasu (nawet etykiety swoje mają)

        Grzeber, może napiszesz jak się udała wizyta w Puławach, bo jakoś nikt z pogiełdowych gości nie podzielił się wrażeniami
        Napis: "ściągnięto 99%" cieszy tylko przez pierwsze pół godziny.
        Admin ma zawsze rację

        PIWOSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ

        Comment

        • abernacka
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛
          • 2003.12
          • 10862

          #49
          Czy ktoś z was nocował w ich hotelu?
          Jak przedstawiają się warunki i ceny pokojów?
          Piwna turystyka według abernackiego

          Comment

          • Pancernik
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2005.09
            • 9793

            #50

            Comment

            • abernacka
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.12
              • 10862

              #51
              Dzięki.
              Warunki jak i ceny są do przyjęcia. Dziś dokonam rezerwacji.
              Piwna turystyka według abernackiego

              Comment

              • Fala
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2004.07
                • 671

                #52
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                ...Dziś dokonam rezerwacji.
                Znalazłeś coś?
                Przykro nam, ale ostatni dostępny pokój w Trzy Korony został zarezerwowany 1 dzień, 6 godzin/godziny, 13 minuty/minut temu!
                Kiedy planujesz odwiedzić nasze piękne miasto?
                Napis: "ściągnięto 99%" cieszy tylko przez pierwsze pół godziny.
                Admin ma zawsze rację

                PIWOSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ

                Comment

                • abernacka
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2003.12
                  • 10862

                  #53
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Fala Wyświetlenie odpowiedzi
                  (...)Kiedy planujesz odwiedzić nasze piękne miasto?
                  8 listopada.
                  Piwna turystyka według abernackiego

                  Comment

                  • sandacz
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2007.01
                    • 345

                    #54
                    Cały obiekt jak i lokal robią wrażenie. Sala główna bardzo przestronna - dla niektórych może za bardzo, ale co kto lubi. Szczególnie na klatce schodowej do sali górnej unosi się miły zapach mieszkanki drewna i kamienia. Łazienki duże, przestronne. Lekką przesadą jest zainstalowanie tylu zlewów - zarówno w części pisuarowej jak i kabinowej. Wolałbym połowę tej ilości, ale za to żeby lała się z nich... ciepła woda. Z drugiej strony, skoro Grodzka 15, po ponad dwóch latach istnienia, także nie wpadła na ten genialny pomysł, to może to taki styl. Nie wiem.
                    Obsługa miła, z klasą, przyjazna, bez nadęcia. Sprawna, choć fakt, że tłumów nie było.
                    Jedzenie (na przykładzie ryby) - elegancko podane, idealnie przyprawione, zero niepożądanych posmaczków. Porcja oczywiście typowa dla restauracji o tych ambicjach, czyli jednym daniem człowiek raczej się nie naje.
                    I to co najważniejsze - piwo. Wrażenia opiszę w tematach dedykowanych, a tutaj tylko tyle, że ogólnie było dobrze

                    Na pewno jeszcze tu wrócę. I zabiorę czajnik elektryczny do nagrzania wody.

                    Comment

                    • becik
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🍼🍼
                      • 2002.07
                      • 14999

                      #55
                      Czy na wynos można kupić piwo, jak nie w firmowych to we własnych butelkach?
                      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                      Comment

                      • sandacz
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2007.01
                        • 345

                        #56
                        ^ Tak, mają własne, etykietowane butle litrowe. Nie pamiętam cen.
                        A propos, ceny na miejscu:
                        - Pils i Pszenica - 7 zł
                        - Bursztynowe - 8 zł
                        Ceny za 0,5 l (o ile to pół litra). Ciekawe, bo na ogół pszenica jest najdroższa, a tutaj - ciemne.
                        Lane do kufli lub idealnych jak dla mnie pękatych pokali - tu i tu oczywiście z logo browaru.

                        Comment

                        • becik
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🍼🍼
                          • 2002.07
                          • 14999

                          #57
                          Browar wizytowany dzisiaj.
                          Niestety, przygotowanie do wesela więc restauracja i cała reszta zamknięta. Udało się jedynie zakupić 3 różne piwa na wynos oraz kufel (sprzedają szkło).
                          Ogólnie sam lokal prezentuje się bardzo sympatycznie, obsługa miła, konkretna.
                          Żałuję, ze nie skosztowaliśmy nic z na obiad ale nic straconego. W sumie Puławy rzut beretem.
                          Aha, najlepiej się dostać jadąc od Góry Puławskiej, wtedy za mostem, pierwsze skrzyżowanie w lewo to 6 Sierpnia. Przez Dęblin nie polecam, jeden most zamknięty i koszmarne objazdy.
                          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                          Comment

                          • Fala
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2004.07
                            • 671

                            #58
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                            Browar wizytowany dzisiaj.
                            Szkoda, że nie pisałeś wcześniej, można było małe spotkanko skręcić Ale, jak sam napisałeś nic straconego, bo z Wawy masz rzut beretem
                            Dojechać można też z Wawy przez Ryki i Żyrzyn
                            Napis: "ściągnięto 99%" cieszy tylko przez pierwsze pół godziny.
                            Admin ma zawsze rację

                            PIWOSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ

                            Comment

                            • dadek
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍺🍺
                              • 2005.09
                              • 4702

                              #59
                              I ja z ekipą zawitałem do Puław 22.10. Od dworca trochę daleko ale w pół godziny się dało dojść. Miejsce bardzo fajne, ciekawy budynek, duża powierzchnia miło urządzonych sal, duży taras z szerokim widokiem na Wisełkę (szkoda, że już było ciut chłodno). Też trafiliśmy na wesele na głównej dolnej sali, ale obsługa zaprosiła nas do sal na górze gdzie można było spokojnie popróbować piwek. Miły kelner przepraszał za długi czas realizacji zamówień na jedzenie z powodu przeciążenia kuchni ale przecież przyjechaliśmy głównie na piwo. Były dostępne 3 rodzaje: pils, pszenicza i bursztynowe. Podawane w pokalach 0,3 l i w kuflach oficjalnie 0,5 l (na żadnym nie ma miarki). Kufle choć zgrabne, tak naprawdę miały pojemność 0,4 l. Zrobiłem eksperyment w łazience, nalewając wodę z butelki 0,5 l - zmieściła się z trudem równo z górną krawędzią. Piwa się tak nalać nie da, nawet bez piany. Czyli niezbyt uczciwe podejście do klienta.
                              Podkładki otrzymaliśmy dopiero na naszą prośbę, choć wypadałoby je podawać razem z piwem. Etykiety dostaliśmy od kelnera.

                              Miejsce miłe i z dużym potencjałem lecz niestety na razie króluje typowo polskie podejście do klienta. Czy naprawdę właściciele sądzą, że nikt się nie zorientuje, że piwa jest mniej niż deklarowana objętość

                              Same piwa najwyżej na 3+, dokładne recenzje w odnośnym dziale.

                              Comment

                              • abernacka
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🥛🥛🥛🥛
                                • 2003.12
                                • 10862

                                #60
                                Kurcze nigdzie nie mogę się doczytać, DO której ten lokal jest czynny. Ktoś wie?
                                Last edited by abernacka; 2011-11-02, 15:44.
                                Piwna turystyka według abernackiego

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X