Lokal odwiedzony po raz któryś z rzędu. Kuchnia trzyma nadal dość wysoki poziom. Pils nadal najsłabszy w ofercie, za duże wysycenie, w smaku mało wyrazisty, Bursztynowe też tradycyjnie najlepsze. Na plus trzeba zapisać poprawę jakości Ciemnego, wyraziste nuty goryczkowe, większa treściwość, mimo że brak karmelowych elementów, co mi akurat odpowiada.
Puławy, 6 sierpnia 43b, Trzy Korony
Collapse
X
-
Kolejny odwiedzony browar. Z poprzednich opisów miałem skrajne przeczucia jak to będzie, czy warto np wziać tam nocleg i się stołować.
Na szczęście lokal jak widać się dotarł i trzyma wysoki poziom usług.
Hotel czysty, przyjemny, świetny taras z widokiem na Wisłę. wielka sala restauracyjna jest klimatyzowana. Okolice hotelu były prawdopodobnie odkomarzone. W sąsiednim lokalu Tawerna, było czarno od komarów a na tarasie Trzech Koron i parkingu, tylko pojedyncze sztuki.
Karta restauracyjna skromna ilościowo ale genialna jakościowo. Wszystko co próbowałem było bardzo smaczne.
Piwo.
Również smaczne. Najlepsze Bursztynowe i Pszeniczne. Jasne było w porządku, natomiast ciemne mi nie podchodziło, ale nie jestem miłośnikiem tego gatunku, stąd pewnie takie odczucie, nie wyczułem jakichś wad czy zepsucia.
Ludzi faktycznie mało, w poniedziałek rano były tylko dwie osoby na śniadaniu, w porze obiadowej też skromnie (spotkany jakiś miłośnik Ataku Chmielu), wieczorami zajęte tylko pojedyncze stoliki, jak to się utrzymuje ?
Ogólnie udany wypad, jeżeli w przyszłości będę musiał się zatrzymać znów w okolicy, to bez wahania wybiorę Trzy Korony.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Gringo Wyświetlenie odpowiedzi(...)
Ludzi faktycznie mało, w poniedziałek rano były tylko dwie osoby na śniadaniu, w porze obiadowej też skromnie (spotkany jakiś miłośnik Ataku Chmielu), wieczorami zajęte tylko pojedyncze stoliki, jak to się utrzymuje ?
(...)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi...to jeszcze warzelnia jest min. z twoich podatków
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Gringo Wyświetlenie odpowiedzi...
Ludzi faktycznie mało, w poniedziałek rano były tylko dwie osoby na śniadaniu, w porze obiadowej też skromnie (spotkany jakiś miłośnik Ataku Chmielu), wieczorami zajęte tylko pojedyncze stoliki, jak to się utrzymuje ?
...
Comment
-
-
Po raz kolejny przekonałem się, że zarządzającym zwisa to czy piwo się sprzedaje czy nie. Nadal nie można kupić na wynos innej butelki niż 1 l za "dwadzieściaparę" zł (zwrotnej jakoś nie zabrałem w siedmiuset kilometrową podróż).
Miałem zjeść obiad (ca 40 zł) i kupić piwo na wynos (ca 40 zł jeśli piwo byłoby dostępne w półlitrowych butelkach i nawet nieco droższe niż na miejscu). Zostawiłbym minimum 70 zł ale po co im kiedy już w sobotę jest wesele i do tego czasu pewnie nie chcieliby robić raportu kasowego?
Wciąż jest to wołający przykład jak wydawane są tzw. unijne pieniądze.
Comment
-
-
Przyznam że też nie ogarniam polityki tego przybytku.Większość mikrusów rozlewa swoje piwa do butelek 0,33 lub 0,5,część z nich dodatkowo próbuje je upchnąć na pułki w różnych sklepach.Osobiście zawitałbym częściej po kilka flaszek,ale perspektywa litereka '' niespodziewanki"skutecznie mnie od tego odstrasza.''Niespodziewanki"bo z jakością ich napitków bywa różnie.Lecz chyba właścicielom Trzech Koron jest wsio radno czy piwo się sprzeda czy się zepsuje,przecież za oknem jest Wisła. Jest gdzie wylać.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fans Wyświetlenie odpowiedzi''niespodziewanki"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pankracy Wyświetlenie odpowiedziPrzed "niespodziewanką" można się obronić prosząc kelnerkę o próbki piwa, które potencjalnie chce się kupić.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pankracy Wyświetlenie odpowiedziNie jestem w stanie podać. Mają na barze mini-kufle, w które to szkło nalewają maksymalnie gdzieś tak 1/3 ich pojemności.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bayern71 Wyświetlenie odpowiedziA w planach górna fermentacja. Chmiele już kupione. Będzie amerykańsko.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedziNie mów tego głośno, zjedzą Cię
Comment
-
-
Podstawowe wrażenie z wizyty sprzed półtora tygodnia mam takie, że piwowarowi udało się wyeliminować delikatny acz drażniący posmaczek zwietrzałości ze wszystkich swoich piw. O bardzo smacznym Angielskim ALE już pisałem; o Jasnym zaraz napiszę. Tutaj jeszcze dodam, że jedzenie na ich stałym poziomie, czyli bez wpadek, ale też jakichś wyjątkowo pozytywnych emocji, zaś obsługa kelnerska na najwyższym poziomie.
Comment
-
Comment